Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, kto wymyślił liczenie? Kto, jak i po co jako pierwszy wykorzystał znaki, dzisiejsze liczby, mające pomagać w codziennym życiu?
Czy przyszło Wam do głowy pomyśleć o tym, jak radzili sobie ludzie pierwotni, nie wiedząc, ile czego posiadają? Jak panowali nad swoją własnością, jak pilnowali zwierzyny, kontrolowali zapasy?
Wreszczie - czy wyobrażaliście sobie, że Wy, dziś, w XXI wieku, moglibyście nie znać liczb? Jak wobec tego wyglądałby świat, w którym to zmieniające się cyferki na koncie, na ekranie telefonu, w telewizji - grają wiodącą rolę?
Dawno, dawno temu, gdy ludzie nie mieli jeszcze komputerów ani systemów umożlwiających kontrolę nad majątkiem czy posiadaną zwierzyną, żyła Bubal - dziewczynka jak każda inna.
Nie miała laptopa, ba! Nie wiedziała, czym jest czas, nie umiała pisać, czytać, a już na pewno nie spodziewała się, że jej odkrycie znacząco wpłynie na losy przyszłych pokoleń.
Pewnego dnia na jej barkach spoczęło niezwykle odpowiedzialne zadanie – miała pilnować owiec pod nieobecność ojca i brata. Zadanie okazało się trudniejsze, niż młoda pastereczka mogłaby przypuszczać. Skąd bowiem dziewczynka miała wiedzieć czy wszystkie wypuszczone owce wróciły do zagrody? Skąd mogła wiedzieć, że żadna nie zaginęła ani się nie zgubiła?
Powiedzenie, jakoby potrzeba była matką wynalazków, znalazło zastosowanie także tutaj. Przejęta losem swoich zwierząt rezolutna dziewczynka wynalazła pierwsze, prymitywne liczby, mające ułatwić jej opiekę nad stadem. Jak do tego doszło? Jak wyglądałoby dziś nasze życie, gdyby nie pomysłowa Bubal?
Dzięki Annie Cerasoli czytelnicy mają szansę na zgłębienie tej tajemnicy, a przy tym - na świetną zabawę. W prosty, zrozumiały sposób, autorka prezentuje bowiem młodym czytelnikom historię powstania liczb. Uwierzcie, matematyka jeszcze nigdy nie była tak przyjemna!
Jak za pomocą sznurka narysować kwadrat, wyznaczyć granice ogródka (tak żeby nie zdenerwować sąsiada) i zbudować piramidę? Niezwykła historia o krokodylach...
Ile straci na wadze wykąpana korona? Jak na skórze wołu zmieścić całe miasto i księżniczkę? Czy Euklides byłby dobrym kafelkarzem? Do kogo kwadrat...