Ilustracje przekrojów poprzecznych drzewa, żaby, drogi czy Ziemi pamiętamy z lekcji biologii i geografii. Czasami, sięgając do wspomnień z lat szkolnych, przypomni nam się polecenie nauczyciela: Wymień warstwy: lasu, atmosfery, skóry lub skorupy ziemskiej. Ale czy zdarza nam się patrzeć na cały świat właśnie przez pryzmat warstw? Czy doszukujemy się ich w każdym przedmiocie, zachowaniu czy zdarzeniu? Lubimy mówić: ta powieść jest wielowarstwowa, by zaznaczyć, jak dużo niuansów w niej odkryliśmy, ale czy tak samo przypatrujemy się codziennemu życiu? Idąc tropem warstw, prędzej czy później natrafimy na książkę Marty Szloser z przepięknymi ilustracjami Ani Jamróz. I przy tej publikacji powinniśmy zatrzymać się na dłużej.
Warstwy to zaskakujący, pięknie wydany picture book, kierowany do odbiorców w każdym wieku. Najmłodsi odkrywcy z pasją przyglądać się będą nietuzinkowym ilustracjom i z pewnością zaleją rodziców gradem pytań o to, co jeszcze ma warstwy. Albo sami wystrzelą w opiekunów garść zdumiewających i zaskakujących przykładów.
Z kolei starsi czytelnicy mogą podejść do książki na wiele sposobów. Wszak – jak sugeruje zresztą autorka – także i jej książka jest wielowarstwowa. I to nie tylko fizycznie rzecz ujmując. Warstwy to lektura bardzo poetycka. To oszczędna w słowach proza, w której rzeczywistość rozkłada się na czynniki pierwsze, to utwór sprawiający w swojej prostocie wrażenie wiersza, z którego wybrano poszczególne wersy – niczym warstwy – i zilustrowano je z ogromną wrażliwością i starannością.
Surowość i minimalizm widoczny w tekście nie ma jednak nic wspólnego z brakiem emocji czy empatii. Uczucia te tętnią na każdej stronie książki, dodatkowo uwydatniając kruchość i delikatność publikacji. W Warstwach nie ma miejsca na frazesy, nic nie jest tu przegadane czy powtórzone. Autorka dotyka sedna sprawy. Kiedy mówi o warstwach, to właśnie na nich się koncentruje. Na ich wieloznaczności, na mnogości sfer, które opisują, na niewyobrażalnym pięknie, którego dotyczą, wreszcie – na tajemnicy, której dotykają. Bo przecież tak naprawdę dalej nie wiemy, czemu warstwy mają służyć...
Równie ważne co tekst są w publikacji rysunki. Sugestywne i w nieoczywisty sposób ilustrujące podjęty przez Martę Szloser temat. sprawiają, że czytelnicy podejmą niesamowitą grę w warstwy. W rysunkach Ani Jamróz nie ma miejsca na oczywiste rozwiązania. Sugerowana w tekście wielowarstwowość otaczającego nas świata znajduje odzwierciedlenie na ilustracjach – tych, które można odczytywać dosłownie, a także tych, które mają nam przekazać coś więcej, mają nas uwrażliwić, zatrzymać nasz wzrok na dłużej niż parę sekund.
Warstwy to książka, obok której trudno przejść obojętnie. Publikacja zachwyci wszystkich wrażliwców, zwróci uwagę starszych i młodszych filozofów, a prozaicznie do rzeczy podchodząc, świetnie sprawdzi się jako podarunek. Bo przygoda z poszukiwaniem warstw – swoich, najbliższego otoczenia czy całego świata – powinna trwać w najlepsze. Jest przecież jeszcze tyle do odkrycia!
Idealna książka kucharska dla odkrywców nowych smaków, małych alergików, wegan i niejadków! Michał i Klara to bliźniaki. Dotychczas nikt im nie pokazał...
Ponad 300 nowych bezglutenowych przepisów Kontynuacja bestsellerowej ,,Kuchni polskiej bez pszenicy" oraz ,,Świąt bez pszenicy". Ostatnia część...