Wątek miasta zamykającego swoje granice pod wpływem jakiegoś zewnętrznego (lub wewnętrznego) zagrożenia znany jest w literaturze od dawna i eksploatowany czasami niemiłosiernie. Wydawać by się mogło, że taka kanwa powieści nie ma już prawa istnienia – ze względu na swoją tendencyjność i banalność, budowaną na zbyt częstych powtórzeniach. Nic bardziej mylnego. Orhan Pamuk udowodnił, że da się ten temat miasta odgrodzonego od reszty świata odświeżyć i wykorzystać ponownie.
Tym razem rolę ogranicznika i naturalnej barykady pełni padający bez przerwy śnieg. To śnieżyca sprawia, że drogi do Karsu stają się nieprzejezdne. Miasto zostaje na kilka dni zupełnie odcięte od świata. Nikt nie może z niego uciec, nikt też nie może się dostać do uwięzionych w nim mieszkańców. Ten czas wybiera sobie grupa Z. Demirkola (tak brzmiał pseudonim byłego komunistycznego dziennikarza i ochroniarza działaczy komunistycznych). Z. Demirkol wraz z uzbrojonymi żołnierzami podczas przedstawienia w teatrze ogłasza przewrót – szerząc nacjonalistyczne hasła, pragnie zawładnąć Turcją. Zaczyna od Karsu, wprowadza rządy totalitarne, bezustanną inwigilację obywateli, likwiduje przeciwników politycznych. Wszyscy mają świadomość, że realizacje pomysłów Z. Demirkola może przerwać jedynie pomoc (odsiecz) z zewnątrz. Ale na razie pada śnieg – nikt spoza Karsu nie dostanie się do miasta. Wyjazd jest niemożliwy. Śnieg – okazuje się bezlitosny: to cichy, milczący wróg.
Ale zanim jeszcze obfite opady śniegu uczyniły z Karsu miasto-państwo totalitarne, wybrał się do tego miejsca turecki poeta – Ka. Ka nie lubił swojego nazwiska, posługiwał się pseudonimem. Od dwunastu lat przebywał w Niemczech jako polityczny uchodźca. Teraz wracał do Turcji nie jako poeta, ale jako dziennikarz. Po pogrzebie matki skierował się do Karsu, żeby obserwować zbliżające się wybory i… by zdobyć materiał na artykuł o samobójczyniach. Bowiem spokojnym zwykle miasteczkiem wstrząsa wiadomość o serii samobójstw młodych, przeważnie kilkunastoletnich dziewczyn. Według oficjalnych informacji przyczyną tych tragedii była depresja. Ka próbował dotrzeć do prawdziwych motywów tak dramatycznego aktu – najwięcej do myślenia dał mu przypadek dziewczyny w chuście: wyrzuconej ze szkoły za to, że nie chciała zdjąć zakrywającego włosy kawałka materiału i potraktowanej jako bojowniczki zaangażowanej politycznie.
Akcja „Śniegu” rozgrywa się na kilku płaszczyznach. Opowieść snuje Orhan, pisarz, przyjaciel Ka, który po śmierci artysty przyjeżdża do Karsu i podąża ścieżkami poety, odtwarzając przeżycia i zdarzenia minionych lat. Pierwszym zatem wątkiem „Śniegu” jest życiorys poety Ka. A raczej – fragment tego życiorysu. Orhan odkrywa inspiracje i źródła natchnienia poety, rejestruje możliwe wypadki i szuka wpływów i aluzji w wierszach. Co ciekawe – samych wierszy nie poznajemy, wszystkie zaginęły. Dowiadujemy się o konstrukcji tomiku (ma ona kształt płatka śniegu), o początkach powstawania wierszy, o ich treści. Autotematyzm jest jedną z baz, na której konstruuje się powieść.
Drugim elementem tworzącym „Śnieg” są realia Turcji, wątki islamu i muzułmanów – polityki i religii. Właściwie polityka, religia i sztuka przeplatają się tutaj bez przerwy. To, co wyróżnia Orhana Pamuka, to z pewnością egzotyka powieści. Dla Europejczyka świat islamu, opisywany od środka, fascynuje, porusza i zastanawia. Niezaprzeczalny urok „Śniegu” polega właśnie na opisywaniu tego, co w cywilizacji Zachodu jest nieznane i obce. Pamuk przedstawia zderzenie dwóch światów, dwóch odrębnych, zwaśnionych krain. Chociaż motywy rządów totalitarnych znane są w wielu krajach, otoczka tureckości dodaje powieści smaczku i sprawia, że „Śnieg” czyta się z przyjemnością towarzyszącą odkrywaniu nieznanego.
Trzecia płaszczyzna jest płaszczyzną uniwersalną: to relacje i uczucia międzyludzkie. Ka przeżywa miłość do Ipek. Młodzi przyjaciele, Necip i Fazil, kochają się w Kadife, siostrze Ipek. To rzecz jasna nie wszystkie powiązania, jakie łączą bohaterów „Śniegu”: wszystkich nie sposób wymienić. Wśród emocji i nici sympatii nieważne są ograniczenia wynikające z poglądów religijnych i politycznych.
Powieść Orhana Pamuka łączy w sobie próby poszukiwania szczęścia i refleksje egzystencjalne, tureckie motywy i europejski sposób myślenia, różne filozofie życiowe, odrębne, skłócone światy. Poszerza i rozwija wątki, które co jakiś czas przedostają się do naszej prasy. Tematy kryminalne ubarwiają „Śnieg”. A śnieżyca, milczący, biały puch, nadaje powieści atmosferę baśniowości.
Mała wyspa i wielka polityka. Pandemia i propaganda. Miłość i śmierć. Wiosną 1901 roku oczy całego świata zwracają się na Minger. Spokojna wyspa nazywana...
Międzynarodowy bestseller, ceniony przez krytyków i czytelników, ponad dwa miliony sprzedanych egzemplarzy! Stambuł. Wspomnienia i miasto to książka...