Recenzja książki: Sexy Mama Bo jesteś kobietą

Recenzuje: Justyna Gul

Mamy też są sexy

Kto powiedział, że świeżo upieczona mama nie może być sexy? Mimo, że Twoje ciało ma za sobą ogromny wysiłek, piersi są nabrzmiałe i twarde, a ze zmęczenia nie możesz nawet zasnąć (o ile bobas da Ci choć chwilę, byś mogła odpocząć), to nie daj się przekonać, że kobieta w połogu jest chora i nie ma prawa być zadbaną, piękną i w tak dobrej formie, jak to tylko jest możliwe.


O tym, jak to osiągnąć, opowiada znana z serialu telewizyjnego „M jak Miłość” Kinga, czyli Katarzyna Cichopek. Zapraszając do współpracy ekspertów, czyli doktora Tomasza Rutkowskiego (jednego z najmłodszych specjalistów w Polsce, szefa oddziału ginekologii i położnictwa w Cieszynie), Monikę Kołodyńską (szefową działu marketingu i PR firmy Chic!) oraz Piotra Łukasiaka (osobistego trenera gwiazd) aktorka (a może - autorka?) stworzyła książkę Sexy Mama. Bo jesteś kobietą!

 

Reklamowany jako rewelacyjny poradnik, który zmieni miliony mam w miliony spełnionych kobiet czy też poradnik, jakiego jeszcze nie było okazuje się w praktyce dość przeciętnym zestawem informacji i ćwiczeń, które mają postawić młodą mamę do pionu, czyli przywrócić jej dobrą formę. O ile idea książki jak najbardziej mnie przekonuje, a wydanie z kolorowymi zdjęciami i błyszczącymi stronami jest z najwyższej półki, o tyle zawartość niczym nie różni się od setek innych poradników, średniej jakości.

 

Żadna dieta nie zdziała tyle, ile regularne ćwiczenia, dobrze dobrana bielizna może odchudzić cię z miejsca o cały rozmiar czy jeśli masz zamiar szybko wrócić do formy, sympatia do siebie bardzo ci się przyda – to raczej mało odkrywcze porady, książka zaś jest nimi przepełniona. Mama-Kasia stara się nas przekonać, że wszystkie możemy być sexy-mamami, bo przecież wystarczy, że uwierzymy w siebie, dowiemy się, jak ćwiczyć i jak się odżywiać, a potem jeszcze znajdziemy trochę czasu i chęci, by zastosować tę wiedzę w praktyce. Proste? Teoretycznie tak, tylko czemu w praktyce wygląda to zupełnie inaczej? Autorka poda nam nawet swoje zasady powrotu do formy (Nie spiesz się. Uwierz w siebie, zapomnij o wadze, bądź obiektywna itd.), a nam pozostaje zastanowić się nad tym, co robimy źle, skoro wystarczy kilka reguł, by poczuć się jak kwitnąca matka (nie mylić z matką Polką – męczennicą). Kasia wyjaśnia też, jak można pokonać zmęczenie (odpoczywając!), co robić, gdy na horyzoncie pojawia się smutek i kiedy dziecko przestaje nas cieszyć. Będziemy też stosować zdrową dietę, dowiemy się sporo o witaminach, tłuszczach i wodzie, a także zajrzymy autorce do lodówki.  Na dokładkę Kasia zaprosi nas na poranny koktajl, kolorową sałatkę czy zupę-krem z dyni. Jeśli w trakcie opieki nad dzieckiem nie możemy się skoncentrować, dostaniemy podsumowanie, które uprości ci życie, czyli małe streszczenie rozdziału.

 

Większość stron poradnika zajmują zdjęcia Kasi ćwiczącej, a wraz z trenerem przedstawi nam ona te ćwiczenia, które pozwoliły jej odzyskać figurę po porodzie. Część z nich, te lżejsze, można wykonywać tuż po połogu, a ich celem jest rozruszanie mięśni. Po trzech-czterech tygodniach możemy wybrać jeden z trudniejszych treningów, poprzedzając ćwiczenia rozgrzewką, by zmniejszyć ryzyko kontuzji, a kończąc - rozciąganiem. Nawet, jeśli borykamy się z kilkoma nadprogramowymi kilogramami, nie możemy zapominać o innych aspektach urody – skórze pełnej blasku, zdrowych zębach i zadbanych włosach, piersiach. Pora zatem – przy pomocy Kasi, oczywiście  – pozbyć się pomarańczowej skórki na udach, wypowiedzieć wojnę rozstępom, dowiedzieć się, jakie pozytywne właściwości dla naszej skóry ma peeling, a także co zrobić, jeśli w trakcie ciąży nasze nogi zaczęły zdobić żylaki.

 

Krok po kroku autorka poprowadzi nas również przez proces zakupu właściwego stanika. Jeśli bowiem właściwie dobierzemy rozmiar biustonosza, nasze piersi będą właściwie podtrzymywane, ubrania będą lepiej na nas leżeć, a my same będziemy wydawały się szczuplejsze i bardziej pewne siebie. Zajmiemy się zatem problemem podnoszącego się do góry zapięcia, opadającego przedniego pasa, za wąskiego obwodu i wielu innych, które znacząco obniżają komfort naszych piersi.

 

Nie ma chyba aspektu życia kobiety, którego Kasia Cichopek nie rozpracowała dla nas, byśmy poczuły się prawdziwymi kobietami. Przyznam, że sięgając po książkę Sexy Mama. Bo jesteś kobietą!, byłam zaintrygowana i ciekawa, co też to "cudowne dziecko" telewizji ma nam do zaoferowania. Całym sercem jestem za promowaniem wśród kobiet idei dbania o siebie, o swój komfort psychiczny i o czas przeznaczony na odpoczynek, a także za ładowaniem sił witalnych  poprzez aktywność fizyczną. W wykonaniu aktorki trochę to wszystko zrobiło się chaotyczne, przaśne i najzwyczajniej w świecie nudne. Jedyne ciekawe komentarze to wypowiedzi doktora Tomasza Rutkowskiego, który wytłumaczy nam wpływ soli na organizm, specyfikę cesarskiego cięcia i odpowie na pytanie, co z seksem po porodzie. Reszta jest tylko kolorową otoczką i wisienką na torcie. Spodziewałam się jednak po pani psycholog dużo więcej…

 

Kup książkę Sexy Mama Bo jesteś kobietą

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Sexy Mama Bo jesteś kobietą
Książka
Sexy Mama Bo jesteś kobietą
Cichopek Katarzyna
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy