Recenzja książki: Sekrety zamkowych podziemi

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Zamki kuszą tajemniczością, zachęcają do zwiedzania, zapraszają po przygodę. Im starsza ich historia, tym więcej jest chętnych na udział w niesamowitej podróży w przeszłość. Kryminalna powieść Joanny Hacz, Sekrety zamkowych podziemi, serwuje czytelnikom z jednej strony pokaźną dawkę dobrej zabawy (z romantyczną miłością włącznie), z drugiej natomiast – nie mniejszą porcję mocnych wrażeń.

Kaśka Bujnicka, która razem z przyjaciółkami postanowiła spędzić wakacje w zamkowym hotelu (z nadzieją na świetną zabawę i błogi relaks), wcale nie miała źle w głowie. Po prostu codzienność z imponującym rozmachem rzucała jej kłody pod nogi. I chociaż wyjątkowo utalentowana była w kwestii popadania w tarapaty, posiadała także wrodzoną umiejętność ich radosnego akceptowania. Gdy znalazła zatrudnienie w redakcji „Oka stolicy”, życie nabrało rumieńców, noc jednak nie odsłoniła jeszcze wszystkich swoich kart. A gdy wreszcie odsłoniła… Legenda głosi, że powłóczysta biała dama skutecznie pozbywa się swoich konkurentek. Może lepiej jej unikać? Nie dało się jednak uniknąć obecności przedstawiciela organów ścigania Mirosława Witrażewskiego, który z racji swej południowej urody nazwany został przez Kaśkę Winicjuszem.

Na rozwój akcji nie trzeba długo czekać, już bowiem pierwsze strony lektury przynoszą obraz zabawnych perypetii bohaterów. Od początku dzieje się dużo i szybko. Jest też coraz bardziej interesująco. Mnożące się misterne zbiegi okoliczności wraz z mrożącą krew w żyłach tajemniczą scenerią pokazują, że nawet zastygnięcie w idealnym bezruchu wcale nie jest takie trudne. A gdy strumień Winicjuszowej latarki pada na stare, bielejące pod ścianą kości, nasila się kiełkująca w nieuodpornionych na podziemne wydarzenia duszach atmosfera grozy. Emocjonujących atrakcji jest w lekturze więcej: droga przez las, skok w wody podzamcza, podsłuchane szepty w podziemnych czeluściach, strzały w lochu – to tylko niektóre z wielu katastrofalnych w skutkach wydarzeń.

Joanna Hacz od początku nie szczędzi czytelnikom mocnych wrażeń. Zmusza do śmiechu barwnymi opisami wyczynów Kaśki, umiejętnie podsyca atmosferę, mnoży nieprzewidziane okoliczności. Publikacja Wydawnictwa Lucky wciąga od pierwszej strony. I na pewno na nudę, a zwłaszcza na brak wrażeń, nie mogą narzekać ani bohaterowie, ani czytelnicy.

Tagi: obyczajowe

Kup książkę Sekrety zamkowych podziemi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Sekrety zamkowych podziemi
Autor
Książka
Inne książki autora
Sierpniowa łamigłówka
Joanna Hacz0
Okładka ksiązki - Sierpniowa łamigłówka

Wakacyjny czas spędzony w towarzystwie własnej wychowawczyni i, wydawałoby się, nudnawej koleżanki, to na pierwszy rzut oka nic ekscytującego. Co innego...

Chabrowe sny o wiośnie
Joanna Hacz0
Okładka ksiązki - Chabrowe sny o wiośnie

Powieść traktuje o nietuzinkowej radości życia, przyjaźni oraz miłości. Jest to książka, w której niecodzienne zbiegi okoliczności, gafy oraz pomyłki nakładają...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy