Recenzja książki: Ruiny Gorlanu

Recenzuje: DanielP

Horace, Alyss, Will, Jenny i George to sieroty mieszkające w sierocińcu zamku Redmont. Właśnie osiągnęli dojrzały wiek i zbliża się dla nich Dzień Wyboru. Wówczas podopieczni sierocińca muszą wybrać sobie kierunek, jakim chcą obrać w życiu, zawód, jaki będą wykonywać - lecz to nie do nich należy ostateczna dedcyzja, ale do mistrzów wybranych przez kandydatów zawodów. Will ma największy dylemat. Chciałby iść Szkoły Rycerskiej, ale jest zbyt wątłej budowy, w końcu więc jako jedyny zostaje bez kierunku zawodowego. Will z kolei z natury jest bardzo ciekawski i zwinny. To utwierdza jednego z mistrzów w przekonaniu, że dzieciak nadaje się na zwiadowcę i wybiera go jako swojego ucznia. Rozpoczyna się nowy etap w życiu chłopca i już wkrótce będzie on mógł wykazać się swoimi zdolnościami. Czy Will okaże się godny brązowego liścia, znaku ucznia zwiadowcy? Kim naprawdę był jego ojciec? Czym są tajemnicze kalhary?
 
Gdybyś naprawdę pomyślał, to byś nie pytał.
 
Co częste w przypadku fantasy, realia powieściowego świata mocno przypominają europejskie średniowiecze. Pierwszy tom bestsellerowego cyklu Zwiadowcy nie jest, choć to powieść uwielbiana przez młodzież, napisany językiem całkowicie przystępnym dla wszystkich nastolatków. Bywa, że John Flanagan tworzy zupełnie nową terminologię związaną z powieściowym światem i trzeba czasu, by odkryć znaczenie poszczególnych słów. Bywa też, że znaczenia trzeba domyślać się z kontekstu. 
 
Siłą powieści są natomiast z pewnością jej bohaterowie: oryginalni, wiarygodni, intrygujący i zaprezentowani w taki sposób, by każdy czytelnik mógł się utożsamić z którymś spośród nich. George był wyjątkowo inteligenty i oczytany. Horace to duży jak na swój wiek, wysportowany piętnastolatek  - z łatwością więc dostał się do Szkoły Rycerskiej. Will był sprytnym i ciekawskim chłopcem. Miał zadatki na zwiadowcę, potrafił wspinać się na budynki i na drzewa jak nikt inny i nieraz jego występki uchodziły mu płazem. Alyss była urodzoną dyplomatką. Zawsze potrafiła wyczuć, kiedy powinna milczeć, a kiedy zabrać głos. Jenny - urodzona kucharka. Jej wypieki chwalono w całym zamku i szybko stała się ulubienicą Mistrza Kuchni. 

Ruiny Gorlanu to książka idealna na dłuższy wieczór, to świetna propozycja dla nastolatków zaczytujących się fantastyką. 

Kup książkę Ruiny Gorlanu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Ruiny Gorlanu
Książka
Ruiny Gorlanu
John Flanagan
Inne książki autora
Ucieczka z zamku Falaise
John Flanagan0
Okładka ksiązki -  Ucieczka z zamku Falaise

Próba uwolnienia gallijskiego księcia kończy się katastrofalną porażką, mimo starannie przygotowanego planu. Teraz to Will oraz jego uczennica, Maddie...

Wyrzutki
John Flanagan0
Okładka ksiązki - Wyrzutki

W Skandii ludzie znają tylko jeden sposób na to, by młody mężczyzna stał się wojownikiem. Nastoletni chłopcy są dzieleni na grupy i wysyłani na...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy