Prawo krwi Tess Gerritsen, współczesnej amerykańskiej pisarki, to kolejna powieść "z dreszczykiem", która niedawno miała swoją premierę, a ukazała się nakładem wydawnictwa Mira. Warto jednak podkreślić, że to wznowienie książki, wydanej wcześniej pod tytułem Nigdy nie mów żegnaj.
Zgodnie z prośbą nieuleczalnie chorej mamy, Willy Maitland leci do Azji w poszukiwaniu prawdy o dramatycznych wydarzeniach z Wietnamu sprzed ponad dwudziestu lat, kiedy to jej ojciec, "Dziki Bill", znakomity pilot Air America, lecąc samolotem został ostrzelany przez wroga i rozbił się w dżungli. Ciała nigdy nie odnaleziono i brak jakiejkolwiek informacji na temat feralnego lotu. W międzyczasie dziewczyna spotyka Guya Barnarda, antropologa pracującego dla armii Stanów Zjednoczonych, który ofiaruje jej swoją pomoc. Mimo początkowych obaw, wspólnie z nowym znajomym Willy rozpoczyna śledztwo. Oboje wkraczają na niebezpieczny obszar, budząc śpiące od lat demony. Dlaczego córce "Dzikiego Billa" grozi śmiertelne niebezpieczeństwo? Komu po tylu latach od katastrofy samolotu Air America 5410 zależy na tym, by wszystko pozostało tak, jak dawniej, skryte mrokiem tajemnicy?
Dla miłośników twórczości Tess Gerritsen to spotkanie z jej prozą przebiegnie nader sprawnie i w bardzo emocjonującej atmosferze. Akcja od niemal pierwszej sceny mknie z zawrotną prędkością, nie dając czasu na chwilę wytchnienia. To duża zaleta, choć momentami czytelnikowi brak chwili na refleksję i przemyślenie meandrów intrygi. Narracja jest nadzwyczaj przystępna, zaś dialogi - naturalne i dynamiczne. Autorka świetnie buduje napięcie, bawiąc się emocjami czytelnika. Wątek miłosny i kryminalny zostały splecione w bardzo pomysłowy sposób, dzięki czemu historia do końca trzyma w napięciu, a jej finał pozostaje zagadką do ostatniej strony. Pośród strachu i śmierci rodzi się pożądanie. A może nawet coś więcej? O tym warto przekonać się podczas lektury.
Wszystkim czytelnikom, poszukującym emocjonującej literatury sensacyjnej z wątkiem obyczajowym, polecić warto Prawo krwi. To ciekawa, pełna tajemnic historia, która wciąga od samego początku i trzyma w napięciu do finału. Tu nie ma miejsca na nudę. Od razu wpadamy w sam środek tajemniczej intrygi, czując strach, adrenalinę i gorące szaleństwo uczuć. Prawo krwi to literatura rozrywkowa na naprawdę dobrym poziomie. Tess Gerritsen po raz kolejny nie zawodzi.
Przed domem doktor Maury Isles zostają odnalezione zwłoki zastrzelonej bliźniaczo do niej podobnej kobiety - jak się okazuje, o tej samej grupie krwi i...
Nikt nigdy nie miał poznać tej tajemnicy. Przez dwadzieścia lat śmierć jej rodziców, agentów brytyjskiego wywiadu, otaczała zmowa milczenia...