Recenzja książki: Pod drzewem sykomory
Recenzuje: Aneta Janiec
Powieść Pod drzewem sykomory to powieść trudna i bolesna. Wydawnictwo Znak podkreśla, że to powieść, na której wypłaczesz wszystkie łzy. Jednak czy tych łez nie zabraknie?
Emery jako dziecko była świadkiem choroby i śmierci swojej siostry bliźniaczki, Logan. Jako nastolatka dowiaduje się, że również choruje na toczeń. Matka Emery nigdy nie pogodziła się ze śmiercią córki, a informacja o chorobie Em była dla niej jak wyrok. Dziewczyna, chcąc dać mamie nieco przestrzeni, przeprowadza się do ojca, gdzie poznaje Kaidena. Jednak czy w obliczu choroby może żyć pełnią życia? Emery wie, że czas jest jej największym wrogiem…
Pod drzewem sykomory to powieść, która rozrywa serce na kawałeczki i wrażliwych czytelników z pewnością doprowadzi do łez. W tej książce jest mnóstwo bólu i cierpienia, ale znaleźć też można promyk nadziei i szczęścia.
Emery to dziewczyna bardzo silna. Mimo choroby, poznając Kaidena, stara się żyć pełnią życia. To, jak była traktowana przez matkę, nie odebrało jej woli walki. Łatwo ją polubić, łatwo z nią współodczuwać i się z nią identyfikować.
Kaiden jest postacią mocno skomplikowaną. Z pozoru zamknięty sobie, zbuntowany nastolatek. W środku głęboko skrywa uczucia i boi się otworzyć na drugiego człowieka. Woli ukryć się pod maską obojętności i buntu. Kiedy poznaje Emery, zaczyna się otwierać i zdejmuje długo noszoną maskę.
Pod drzewem sykomory to książka, obok której nie da się przejść obojętnie, to historia, która zmiękczy najtwardsze serce. Ta książka opowiada o sprawach bardzo przyziemnych. Zachorować może przecież każdy, choroba dotknąć też może naszych najbliższych. Taka perspektywa sprawia, że powieść jeszcze mocniej oddziałuje na czytelnika.
Zwraca uwagę lekki, plastyczny język powieści, a także dużą umiejętność opisywania emocji. Powieść Pod drzewem sykomory angażuje już od pierwszych stron i trzyma w napięciu aż do finału.
Powieść B. Celeste to lektura bolesna, pełna cierpienia. Trudna tematyka zrównoważona jest odrobiną uśmiechu i nadziei. Powieść trzyma w napięciu i bardzo mocno oddziałuje na emocje czytelników. Z pewnością wielu z nich na długo zapamięta historię Emery.
