Recenzja książki: Po tamtej nocy

Recenzuje: Mirosław Kalinowski

Jedno zdarzenie może zmienić nas nie do poznania. Jedna noc może sprawić, że mrok będzie spowijał całe nasze życie. Mówi o tym w swojej najnowszej powieści Karin Slaughter. Po tamtej nocy to sprawnie napisany i trzymający w napięciu thriller, który z całą pewnością przypadnie do gustu miłośnikom autorki.

recenzja Po tamtej nocy

Sara Linton doskonale wie, co robić, kiedy pod szpitalny oddział ratunkowy podjeżdża karetka na sygnale. Chociaż na co dzień pracuje jako lekarka sądowa, to podczas dyżurów na SOR-ze robi wszystko, by uratować życie pacjenta. Nawet jeśli wszystko wskazuje na to, że szanse na ocalenie są niewielkie.

Rzeczywistość, zaprogramowaną jak w szwajcarskim zegarku, burzy jednak śmierć młodej dziewczyny, której Sarze nie udaje się uratować. Chociaż wszystko wskazuje na to, że jest to ofiara wypadku samochodowego, wkrótce okazuje się, że przed śmiercią dziewczyna została brutalnie skrzywdzona. Dokładnie w ten sam sposób, w jaki ktoś przed wieloma laty skrzywdził Sarę.

Dawne traumy i wspomnienia, poukrywane w zakamarkach pamięci, zaczną ponownie dręczyć lekarkę. Linton będzie musiała zmierzyć się z dawnymi demonami, by – być może – doprowadzić do skazania osobę odpowiedzialną za jej krzywdę.

Po tamtej nocy to kolejna powieść wchodząca w skład bestsellerowej serii o Willu Trencie spod pióra Karin Slaughter. Nowa książka autorki jest więc doskonałym uzupełnieniem historii, którą od kilku lat z zapartym tchem śledzą czytelnicy. Jednak zadowoleni z lektury mogą być także i ci, którzy z prozą autorki do tej pory nie mieli styczności. Taka lektura będzie wymagała jednak znacznie większego skupienia i wczytania się w tę historię.

Istotny jest fakt, że chociaż w nowej powieści główny bohater cyklu – Will Trent – również się pojawia i odgrywa dość ważną rolę, to jednak niemal cała uwaga poświęcona zostaje jego życiowej partnerce, Sarze Linton. Dzięki nowej powieści Slaughter czytelnicy mogą poznać ją jeszcze lepiej, choć powrót do jej przeszłości okazuje się dość bolesny.

Z tego też powodu Slaughter decyduje się na poprowadzenie narracji w kilku płaszczyznach czasowych. Pierwsza, podstawowa, odnosi się do tego, co dzieje się w powieści współcześnie. W kolejnych autorka powraca do przeszłości bohaterki, dzięki czemu lepiej poznajemy jej motywację oraz przeszłość.

Podobnie jak w poprzednich książkach, także i ten tytuł Slaughter pozostaje na styku powieści kryminalnej i klasycznego thrillera. W powieści Po tamtej nocy autorka nie ucieka od typowo kryminalnego wątku, choć rozgrywa go w nieco nietypowy sposób. Ważną rolę odgrywa także przestrzeń – Slaughter nie ogranicza miejsca akcji do ścian komisariatu policji, ale opisuje wydarzenia rozgrywające się w szpitalu. Stąd też wątki kryminalno-prawnicze zrównoważone zostają doświadczeniami Sary  jako medyka sądowego.

Po tamtej nocy to z całą pewnością powieść, która usatysfakcjonuje wszystkich fanów bestsellerowej powieściopisarki. A jednocześnie to dobre uzupełnienie cyklu – i, z całą pewnością, nie ostatnia jego odsłona.

Tagi: Kryminały detektywistyczno-policyjne

Kup książkę Po tamtej nocy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Po tamtej nocy
Książka
Po tamtej nocy
Karin Slaughter
Inne książki autora
Piętno
Karin Slaughter0
Okładka ksiązki - Piętno

W lodowatych wodach jeziora zostaje znalezione ciało młodej kobiety. Pozostawiony na brzegu list na pierwszy rzut oka wskazuje na samobójstwo. Ale bardzo...

Moje śliczne
Karin Slaughter0
Okładka ksiązki - Moje śliczne

Pewnego dnia dziewiętnastoletnia Julia zniknęła bez śladu. Tragedia na zawsze naznaczyła jej najbliższych. Ojciec popełnił samobójstwo, a siostry, Claire...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Cytaty z książki

Wszyscy widzieli, jak nurza się w szczynach i wymiocinach.


Więcej
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy