Poznajcie dwójkę przyjaciół. Andrzej – człowiek sukcesu, właściciel dobrze prosperującej kawiarni. Trochę szorstki w obyciu, ale ze złotym sercem. Aleksandra – wiecznie zapracowana lekarka. Charakterna, ale też spragniona uczucia. Skrycie kocha się w Andrzeju, o czym wie tylko ich wspólna przyjaciółka, Marta. Dorastali razem, mieszkają blisko siebie. Oboje uciekają od wspomnień trudnego dzieciństwa w pracę, skrywając się pod maskami osób niezależnych. Czy jest jakakolwiek szansa, że ich przyjaźń stanie się miłością? Jaką rolę w ich życiu odegra Marta oraz pies o wdzięcznym imieniu Malutki?
Lektura nie jest pozbawiona wad. Jak we wszystkich romansach, łatwo domyślamy się finału. Coś zgrzyta także w postaci głównej bohaterki. Z postawą twardzielki kłóci się jej widoczna od pierwszych stron desperacja, by pójść do łóżka z Andrzejem. Jednak zalety przeważają nad wadami. Książka jest pełna poczucia humoru i ciepła. Rozgrzewa serce jak kominek. Polecam wszystkim romantycznym duszom.
dr Kalina Beluch
Małgorzata Kursa jak zawsze wciąga nas w życie swoich bohaterów aż… do rana. Marta: filigranowa brunetka, lubiana, towarzyska, chętnie pomagająca...
Zuchwały napad na bank, zamaskowani bandyci, przypadkowi świadkowie . I trup. Policja ma co robić, szczególnie że w tym małym miasteczku niewiele...