Recenzja książki: Medium z Long Island

Recenzuje: Justyna Gul

Po Tamtej Stronie

Duchy, upiory, czarna i biała magia, możliwość komunikowania się ze zmarłymi – to wszystko fascynowało ludzi od wieków i wciąż pozostaje w sferze zainteresowań wielu osób. Ze światem „po drugiej stronie" pragniemy się skomunikować mimo licznych obaw, podsycanych jeszcze przez ociekające krwią horrory. W samych tylko seansach spirytystycznych, organizowanych choćby przez słynne medium, Eusapię Palladino, wzięły udział setki osób zainteresowanych kontaktem ze zmarłymi. Powodem, który pcha nas do inicjowania spotkań z duszami, jest tęsknota za bliskimi znajdującymi się po „tamtej stronie”, ale również pragnienie pojednania się, wyznania miłości, poznania sekretów. Mimo iż większość z osób podających się za medium zdemaskowanych jako oszustów, nie słabnie nadzieja na porozumienie się z duszami zmarłych. Obecnie, idąc z postępem, seanse często wykorzystują nowe media, choć w dalszym ciągu same spotkania nie straciły nic ze swojej teatralności.

Medium XXI wieku nie kryje się już w zaciemnionym pokoju, ale wyrasta na gwiazdę błyszczącą w świetle jupiterów. Nastały czasy, gdy medium ma szansę dostać swój program w telewizji i stać się prawdziwą celebrytką. Theresa Caputo jest jedną z tych osób, co do paranormalnych zdolności których można mieć sporo wątpliwości, a przynajmniej można sceptycznie podchodzić do ujawnianego przez nią daru, jednak nie można odmówić jej umiejętności kojenia bólu. Ta gwiazda popularnego programu „Medium z Long Island”, emitowanego przez kanał TLC, tym razem dzieli się swoim życiem oraz doświadczeniami w kontaktach z duszami zmarłych za pośrednictwem książki.

Medium z Long Island to pozycja adresowana przede wszystkim do wielbicieli programu, a także do osób zainteresowanych szeroko pojętym spirytyzmem. To przede wszystkim książka dla osób otwartych na nowe doznania, nowe możliwości, dopuszczających ewentualność istnienia innych światów i wymiarów.

Otrzymałam zadziwiającą umiejętność, niezwykły dar, który pozwala mi nawiązać kontakt z duszami zmarłych i pomagać ludziom żyjącym. Nie napisałam książki, aby to udowodnić. Zależało mi na podzieleniu się z wami następującą prawdą: życie istnieje nie tylko w świecie fizycznym (…) – pisze Caputo, tłumacząc motywy powstania tej publikacji. Zdradza przy tym bolesne szczegóły ze swojego dzieciństwa, a także wrażenia z pierwszego świadomego kontaktu z duszami zmarłych, do którego doszło, kiedy miała cztery lata. Niezwykłe doznania, zarówno wzrokowe, jak i słuchowe, a także stany lękowe, przybierające na sile z wiekiem, uczyniły z niej osobę unikającą kontaktu z innymi. Nękające ją nocami koszmary, fobie oraz nieustannie towarzyszący jej niepokój ostatecznie okazały się ze sobą powiązane. Niestety, nie uleczył ich ani związek, zakończony ślubem, ani małżeństwo.

Kiedy jako dorosła już, dwudziestoośmioletnia kobieta, trafiła do Pat Longo, duchowej uzdrowicielki, była w tragicznym stanie. Lęk nie opuszczał jej nawet na chwilę, nie mogła nawet wyjść z domu, nie mówiąc już o spotkaniach z przyjaciółmi czy podjęciu jakiejkolwiek pracy. Dopiero Pat wyjaśniła Caputo, że pośredniczy w przekazywaniu energii przez czakry, zaś koszmary czy ataki paniki biorą się z uporczywego ignorowania daru. Po kilku latach uczęszczania na zajęcia organizowane przez nauczycielkę, Theresa uznała, że nadszedł czas, by podzieliła się swoimi umiejętnościami z tymi, którzy potrzebują jej pomocy. Znamienny jest przede wszystkim wiek, w którym przyjęła swój dar – trzydzieści trzy lata. Była  dokładnie w tym wieku, w którym umarł Jezus, zaś adresem jej zamieszkania było… Jerusalem Avenue.

Autorka na kartach książki wyjaśnia proces komunikowania się ze zmarłymi, z którymi żyjący chcą nawiązać bliski kontakt. Zdradza charakterystyczne zachowania dusz, a także tłumaczy wiele kwestii związanych ze śmiercią (wiedza na ten temat pochodzi od zmarłych), zajmuje się również takimi zagadnieniami, jak Bóg, Niebo, życiowe lekcje i krąg życia. Zachęca ponadto do żarliwej modlitwy i przekonuje, jak wielką rolę odgrywa świadomość własnych emocji. Wypowiada się również na temat nawiedzonych domów, a także – na podstawie rozmów ze zmarłymi – przedstawia interesującą tezę dotyczącą źródła różnych chorób. Zapoznaje także czytelników z dziesięcioma lekcjami, których przez wszystkie lata pracy w charakterze medium udzieliły jej dusze.

Książka Medium z Long Island bez wątpienia nie jest pozycją adresowaną do wszystkich grup odbiorców – część z nich, protestująca przeciwko kontaktom ze zmarłymi, nigdy po nią nie sięgnie, co najwyżej będzie wyrażać negatywne opinie na jej temat. Pozostałym czytelnikom pozostaje podjąć decyzję: wierzą czy też nie w istnienie medium i efektywność seansów spirytystycznych. Niezależnie od odpowiedzi, książka jest pozycją intrygującą i bez wątpienia skłaniającą do rozważań nad tematem śmierci i tego, co następuje po odejściu z tego świata. 

Kup książkę Medium z Long Island

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Medium z Long Island
Książka
Medium z Long Island
Caputo Theresa
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy