Cztery kompletnie różne kobiety – Luizę, Paulinę, Klaudię i Lalę – los zetknął ze sobą na sali poporodowej. Obolałe po naturalnym porodzie lub cesarskim cięciu, ale szczęśliwe, że ich dzieci wreszcie są na świecie. Mimo różnic, szybko znajdują wspólny język. Zakładają na Facebooku grupę wsparcia Matki na Fejsie. Potem wracają do domów. Zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki. Macierzyństwo bez filtrów to przecież, bynajmniej, nie sama słodycz. Problemów jest w bród. Nadmiar lub niedobór pokarmu. Ból piersi, krocza, brzucha po cesarce. Nieprzespane noce. Zmagania z dodatkowymi kilogramami. Jednak od czego są przyjaciółki? Zgrana ekipa służy sobie wzajemnie wsparciem. Ile przygód czeka nasze mamuśki? Zapraszam do lektury.
Matki na Fejsie Melki Kowal to książka kobieca, pełna ciepła i bardzo zabawna. Cieszyłam się jej lekturą jak dziecko.
dr Kalina Beluch
Jak bardzo może namieszać jeden wieczór? Taki, gdy możesz być kim chcesz i obowiązuje tylko jedna zasada... Poppy po odkryciu licznych zdrad wieloletniego...
GDY JUŻ STRACIŁAŚ WSZYSTKO, MUSISZ PRZEDE WSZYSTKIM ODZYSKAĆ SIEBIE Kiedy Sara odzyskuje przytomność po wypadku, w którym zginęła jej dziewczyna Elena...