Naturalnym środowiskiem życia wombatów jest Australia i jedynie tam można je spotkać, jednak dzięki wzbudzającej ciekawość oraz wywołującej uśmiech na twarzy zabawnej historyjce Malinka Wombat i Kangurek również czytelnicy spoza Australii będą mieli okazję przyjrzeć się owym sympatycznym zwierzakom o śmiesznie wystających dwóch przednich zębach.
W podróż po australijskiej ziemi zaprasza Malinka Wombat, której Marcin Kozioł powierzył odpowiedzialną misję reporterki. By sprostać temu niełatwemu zadaniu, Malinka usilnie stara się, by jej relacje była rzetelne i wiarygodne, a podane przez nią informacje – oparte na faktach, co w konsekwencji przyczyni się do pogłębienia przyrodniczej wiedzy czytelnika. Tak więc, gdy już Malinka poprawiła swoją malinową kokardę i przedstawiła podstawowe informacje dotyczące występowania oraz sposobu bytowania wombatów, wyruszyła do biblioteki mieszczącej się w wombacim lasku. Jako reporterka szukająca przygód, uważnie rozglądała się wokół siebie. Trafiła na Polanę Podróżników, gdzie jej podziw wzbudziły wiszące na drzewach pamiątki, przywiezione przez australijskich globtroterów z najdalszych zakątków świata. Spotkanie idącej (a raczej skaczącej) do biblioteki Pani Kangurowej zapoczątkowało wielką przygodę, która… no właśnie, jakie będzie jej zakończenie? Gdzie podział się ciekawy świata Kangurek? Kto to chichocze i rzuca kamieniami w patelnię Wombata Maksymiliana jak do tarczy? Ten, kto wyruszy w australijską podróż, wszystkiego się dowie.
Przygoda Malinki i Kangurka zaciekawi dzieci przedszkolne. Spodoba im się łatwa do zrozumienia, zabawna treść, która zapisana została na nasyconych mocnymi barwami błyszczących kartkach. Zwierzęcy bohaterowie są pozytywnie nastawieni do życia oraz niezwykle sympatyczni, a ich postaci – dzięki większemu formatowi książki – duże, wyraźne, o futrach przypominających naturalne (aż chciałoby się je pogłaskać!). Dopracowane w szczegółach całostronicowe ilustracje autorstwa Moniki Urbaniak doskonale uzupełniają tekst, sprawiając tym samym, że dziecko będzie do lektury wracać wielokrotnie. Książka niesie dużą wartość edukacyjną, do czego przyczyniają się zawarte w niej treści przyrodnicze: są to nie tylko sprawnie wplecione w tekst fakty i ciekawostki, ale również zamieszczone na końcu grafiki zestawiające cechy wspólne wombatów oraz kangurów.
Opublikowana nakładem Wydawnictwa Bumcykcyk książka Malinka Wombat i Kangurek bawi oraz uczy. Sięgnąć po nią warto.
Dziób dobry, drogi Czytelniku! Pamiętaj o kaloszach, bo wiosną pogoda bywa zmienna. Przyroda budzi się z zimowego snu. Zbliża się wiosna. Ale zanim las...
Sześć nieprawdopodobnych, a jednak prawdziwych opowieści z życia wielkich postaci naszej historii, w których główną rolę odegrali „psyjaciele”...