Recenzja książki: Lucek

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Doskonale znana jest głębia więzi łączącej psa ze swym ukochanym właścicielem. Nakładem Wydawnictwa Bis ukazała się wzruszająca opowieść Iwonny Buczkowskiej Lucek, w której czytelnik odnajdzie wszystko to, czego spodziewać się można po prawdziwej naturze psiego przyjaciela.

Najwspanialszą osobą na całym znanym Luckowi świecie jest babcia Marysia. Lucek bardzo kocha ją swym psim serduszkiem, a babcia bardzo kocha Lucka. Mają siebie nawzajem na dobre i złe: razem dzielą radości oraz smutki, razem oglądają teleturnieje. Razem też chodzą na spacery, spotykając w parku Maję ze szczeniakiem Budyniem. I pewnie chodziliby tak nadal, gdyby pewnego dnia babcia nie zasłabła. Dobrze że Maja wiedziała, co zrobić: szybko zadzwoniła na numer 112 i pogotowie zawiozło babcię do szpitala. A Lucek? Co z nim teraz będzie? Tak bardzo nie chciał iść do smutnego schroniska! Choć wytrwale czekał przy ławce, na której babcia zawsze siadała i uważnie rozglądał się wokół, to tęsknota, skaleczona łapka, zimno oraz głód dokuczały mu coraz bardziej. Wprawdzie w domu Mai miał pełną miskę, ciepłe legowisko, zabawki i towarzystwo Budynia, jednak tęsknota za ukochaną babcią nie ustępowała.

Chociaż opowieść Lucek przeznaczona jest dla dzieci przedszkolnych, dorośli także będą wzruszeni. Bo jak można nie uronić ani jednej łzy, czytając o tęsknocie psiego przyjaciela, o poszukiwaniu zagubionej miłości (gdy ten, kogo się kocha, jest nie wiadomo gdzie, ani nie wiadomo, kiedy wróci) czy braku pewności na powtórne spotkanie? Czytelnik wzruszy się również w momencie spotkania Lucka z babcią, a także gdy okaże się, że wierny psi towarzysz nie będzie musiał wybierać między tymi, których pokochał i tymi, do których się wraz z upływem czasu przywiązał. Doskonałym uzupełnieniem mądrego tekstu Iwonny Buczkowskiej są piękne, klimatyczne, kolorowe ilustracje (wraz z wizerunkiem Lucka na okładce) autorstwa Anety Krelli-Moch. Zamieszczona na końcu książki prosta rymowanka 112 ułatwia zapamiętanie numeru alarmowego. Twarda okładka przedłuża wytrzymałość lektury, do której dzieci bez wątpienia będą powracać często.

Zawierająca głęboki przekaz publikacja Wydawnictwa Bis spodoba się czytelnikowi w różnym wieku. I chociaż łatwo można przewidzieć pozytywne zakończenie, warto bliżej poznać psa rasy mix – wiernego Lucka i wraz z nim przeżyć kolejne przygody.

Tagi: dla dzieci pies