Las i łąka zazwyczaj kojarzą się nam z piękną przyrodą, wolnością i miejscem, gdzie schronienie znajduje wiele gatunków zwierząt – od maleńkich myszek, aż po wielkie niedźwiedzie. A gdyby tak las i łąka stały się tłem poszukiwań tajemniczego właściciela przepięknego kapelusza? Albo sceną, na której rozgrywać się będą zaskakujące wydarzenia związane ze zwierzęcą modą? Jeśli macie ochotę towarzyszyć zajęczemu detektywowi w rozwikłaniu zagadki, sięgnijcie po niebanalną i pięknie zilustrowaną książkę Aleksandry Struskiej-Musiał Kto zgubił kapelusz?
Główny bohater książki, Zając, mieszka na Chabrowej Łące. Wiedzie raczej spokojne życie, czasami tylko zakłócane pomysłami nieznośnego Wiatru Hulaki. I właśnie wskutek zabaw Wiatru na Łące niespodziewanie pojawił się kapelusz. I to nie byle jaki! Duży, nieprzemakalny i w dodatku pięknie haftowany wzorem w marchewki. Zając jest zachwycony swoim znaleziskiem, jednak po chwili euforii zdaje sobie sprawę z tego, że kapelusz jest czyjąś własnością i ten ktoś pewnie bardzo za nim tęskni. Zając wywiesza zatem ogłoszenie, ale gdy nie pojawia się właściciel kapelusza, zwierzak sam postanawia go poszukać. By mu się udało, musi przeprawić się przez rzekę. A tego bardzo się boi – nie mówiąc już o strachu, który czuje przed nieznanym, czającym się na drugim brzegu rzeki...
Kto zgubił kapelusz? to krótka, ale bardzo pouczająca i mądra opowieść o przełamywaniu stereotypów. Autorka pokazuje, jak wiele przykrości i trudności mogą one przysparzać wszystkim, których postrzegamy przez ich pryzmat. Książka Aleksandry Struskiej-Musiał to także opowieść o odwadze i o tym, że aby doświadczyć w życiu czegoś nowego, by znaleźć przyjaciela czy choćby odrobinę szczęścia, należy wyjść ze swojej „bezpiecznej norki", odstawić na bok poczucie komfortu i – oczywiście w akceptowalnych granicach – podjąć ryzyko. Autorka na kartach swojej publikacji uczy nas także empatii, pokazując, jak niewiele trzeba, by komuś pomóc w potrzebie. W książce nie zabrakło także kilku słów dotyczących zdrowej diety, co – wbrew pozorom – świetnie dopełnia detektywistyczną opowieść.
Książka Kto zgubił kapelusz? została przepięknie zilustrowana przez Dorotę Rewerendę-Młynarczyk. Obrazki są duże, nierzadko zajmują całe strony książki. Utrzymane są w cudownej, żywej kolorystyce, a ich szczegółowość nie pozwala oderwać od nich wzroku. Ilustratorka z ogromnym zaangażowaniem przedstawiła zwierzęcych bohaterów książki: Zająca i jego przyjaciół z lasu czy łąki. Na pyszczkach bohaterów emocje zostały wspaniale odmalowane, co dodatkowo pozwala czytelnikowi – zwłaszcza temu najmłodszemu – wczuć się w atmosferę opowieści.
Publikacja Aleksandry Struskiej-Musiał kierowana jest do młodszych dzieci. Wspólna lektura z maluchem pozwoli nie tylko rozwiązać frapującą zagadkę tajemniczego właściciela kapelusza. Książka może też stać się pretekstem do rozmowy o tym, że nie wolno nikogo oceniać tylko na podstawie wyglądu czy też osądzać go po pozorach. Może być też impulsem do dyskusji o tym, jak ważne jest pomaganie innym. Mądra, zabawna, napisana przystępnym językiem książka Kto zgubił kapelusz? powinna znaleźć się w każdej domowej i przedszkolnej biblioteczce.
Pięć opowiadań, w których towarzyszymy dzieciom od zerówki do czwartej klasy. Każde z bohaterów napotyka na barierę trudną do przekroczenia, a jednak znajduje...
„Stefcia” to seria dedykowana dzieciom w wieku przedszkolnym i trochę młodszym. W każdej części przedstawione są sytuacje z codzienności maluchów...