Recenzja książki: Kalendarzyk Niemałżeński

Recenzuje: Sylwia Szymkiewicz - Borowska

Z Kalendarzykiem niemałżeńskim jest tak, jak z mijającymi latami. Dzieli się je na cztery części, pory, które charakteryzują specyficzne zapachy, smaki i uczucia. Zielona i urokliwa wiosna - pełna porządków w domu i pozornego chaosu w damskiej torebce. Gorące, upalne lato – przepełnione edukacją seksualną, dowodami miłości i brakiem programu wspierającego leczenie niepłodności. Jesienią robi się kolorowo, autorki serwują czytelnikom swoje opinie o zachowaniu celebrytów, o kuracjach odmładzających i głodzie, pojmowanym na wszelakie sposoby. Na końcu, choć wcale nie najmniej ważna, pojawia się zima. Opatula czytelnika ciepłym kożuszkiem i pozwala się zrelaksować... przy dobrym audiobooku... przy dobrym utworze, w gronie bliskich znajomych i rodziny. Wszystkie pory roku autorki obficie okrasiły różnorodnymi i ciekawymi przepisami. Każdy rozdział czytelnik ma szansę skończyć w kuchni, przygotowując kolejny sprawdzony przez Dorotę Wellman lub Paulinę Młynarską przepis. Zdecydowana większość z nich zachwyca, wszystkie zachęcają do kuchennych eksperymentów.

 

Dwie kobiety, doskonałe dziennikarki, setki zajmujących tematów i... tak niewiele czasu, by o wszystko zapytać, by uzyskać odpowiedzi, by zrozumieć. Właściwie, patrząc na tempo rozwoju Miasta kobiet i na poruszane w nim wątki, można było się spodziewać, że prowadzące w końcu napiszą książkę. Z ich programowych "przepychanek", przekomarzań i rozmyślań wyszła całkiem niezła współpraca, a co za tym idzie i niebanalna pozycja literacka. Kalendarzyk niemałżeński dość trudno sklasyfikować i zamknąć w ramach konkretnego gatunku. Powieść nie jest to na pewno. Pamiętnik – także nie. Może poradnik? To zdecydowanie za mało. W zasadzie, patrząc z przymrużeniem oka, można stwierdzić, że książka jest zbiorem listów z głębokim przesłaniem. Pouczające, pełne pasji i bardzo kobiece, miejscami nawet feministyczne, ale raczej nie powinno to nikomu przeszkodzić w odbiorze całości. Obie panie piszą w różny sposób, ale ich słowa znakomicie ze sobą współgrają. Wielokrotnie wyrażają dość skrajne opinie, ale nie kłócą się z tego powodu, nie stawiają sprawy na ostrzu noża. Wręcz przeciwnie, przyjmują opinię drugiej strony sporu w spokoju. Znać w ich „rozmowach” przekonanie o tym, że każdy ma prawo do własnego zdania, którego druga strona nie ma prawa krytykować.

 

Rozprawa o in vitro rozrywa serce czytelnika na strzępy. Autorki w kilku słowach przekazują to, co tysiącom nieszczęśliwych, bezdzietnych par codziennie tkwi w głowach. Dorota Wellman opowiada o prezentach w taki sposób, że chce się w tym momencie obdarować najbliższych wszystkim, co spełni ich marzenia. Paulina Młynarska przekazuje wspomnienia z podróży, sprawiając, że odzywa się w człowieku zew natury.

 

Przy lekturze Kalendarzyka niemałżeńskiego można spędzić naprawdę miłe chwile. To jedna z lepszych książek, napisanych przez znane w showbiznesie osoby, jakie ostatnio wydano. 

 

Kup książkę Kalendarzyk Niemałżeński

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Kalendarzyk Niemałżeński
Książka
Inne książki autora
Jeszcze czego!
Paulina Młynarska0
Okładka ksiązki - Jeszcze czego!

Masz prawo żyć tak, jak chcesz. Choć wszyscy dookoła Ciebie zdają się mówić: Jeszcze czego! Też masz czasami wrażenie, że mimo pozorów równouprawnienia...

Jesteś spokojem
Paulina Młynarska0
Okładka ksiązki - Jesteś spokojem

Co się dzieje, gdy pełna życiowej pasji, niezależna i buntownicza kobieta wkroczy niechcący na ścieżkę rozwoju duchowego? Kogo na niej spotka? Z jakimi...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kyle
T.M. Piro
Kyle
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Raj utracony
John Milton
Raj utracony
Krok do szczęścia
Anna Ficner-Ogonowska
Krok do szczęścia
Las powieszonych lisów
Arto Paasilinna ;
Las powieszonych lisów
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy