Recenzja książki: Eksperyment Utopia

Recenzuje: Olga Drewnowska

Rok 2012 już za nami. Ludzkość nadal istnieje, choć według kalendarza Majów 21 grudnia 2012 roku miał być ostatnim dniem znanego nam świata. Oczywiście to tylko interpretacja, która padła na bardzo podatny grunt – na człowieka, który przerażony jest wizją końca, Armagedonu, siły zmiatającej wszystko z powierzchni ziemi. A może grupie szczęśliwców uda się przeżyć? Znaleźć azyl, wyhodować pożywienie i odbudować cywilizację sprzed ery industrialnej, która rozpoczęła szybki i nieuchronny konflikt człowieka z naturą? O tym właśnie myślał Dylan Evans, nauczyciel akademicki zajmujący się sztuczną inteligencją, gdy postanowił rozpocząć Eksperyment Utopia.

 

Ile jest w stanie zrobić człowiek ogarnięty maniakalną myślą? Dylan Evans zerwał wszystkie kontakty na uniwersytecie, rzucił pracę i sprzedał dom (ku ogromnej rozpaczy swojego kota, Sokratesa). Wszystko po to, by sfinansować eksperyment, mający na celu ukazanie zachowań społeczności żyjącej po upadku cywilizacji. Chciał stworzyć samowystarczalną grupę, potrafiącą sprostać wyzwaniom, jakie niesie koniec znanego nam świata – pełnego technologicznego bełkotu, niepotrzebnych gadżetów i wynalazków naprawdę potrzebnych, o których nie myślimy, dopóki ich nie zabraknie. Stworzył scenariusz, zebrał uczestników wierzących w katastroficzną wizję rychłego końca świata, wybrał miejsce i przygotował się na apokalipsę. Tak mu się przynajmniej wydawało. Nie wziął jednak pod uwagę wielu czynników. Jednym z nich była jego własna psychika.

 

Książka Evansa zainteresowała mnie przede wszystkim przez wzgląd na tytułowy eksperyment, który miał ukazać zachowanie w obliczu zagłady człowieka, próbującego odbudować cywilizację lub chociażby poradzić sobie za pomocą własnych umiejętności, siły swoich mięśni i natury. Spodziewałam się podziałów w grupie, walki o przywództwo i dokładnych opisów życia z dala od miasta. Otrzymałam coś z goła innego, choć nie ukrywam, równie interesującego. Evans pisze bowiem przede wszystkim o własnych problemach psychicznych, o zmaganiu się z eksperymentem, który przerósł jego siły i stał się ciężarem zamiast odskocznią od męczącego, destrukcyjnego dla przyrody społeczeństwa i konformistycznej pracy na uniwersytecie. Pomysłodawca eksperymentu ukazuje całą drogę od stanu całkowitego zaślepienia myślą o katastrofie (przyjmowanej raczej z radością niż z lękiem), przez dostrzeganie kolejnych braków i niedociągnięć przedsięwzięcia, aż po całkowite załamanie, związane z myślą, iż cywilizacja nie upadnie, a on zniszczył wszystko, na co pracował przez lata, by pobawić się w survival. Eksperyment Utopia okazuje się spowiedzią naukowca, który zbyt późno zorientował się, że jego założenia były w gruncie rzeczy zbyt utopijne.

 

Evans prowadzi narrację dwutorowo – na początku pokazuje czytelnikowi dramatyczne konsekwencje załamania nerwowego, wizytę w zakładzie dla psychicznie chorych i próby ułożenia w głowie, co właściwie się stało. Dopiero po tym zabiera nas do Meksyku, gdzie wpadł na szalony pomysł rozstania się z cywilizacją. Poznajemy więc zarówno przygotowanie, które autor poczynił, by jak najbardziej zżyć się z katastroficzną wizją świata, jak i implikacje tych zachowań. Nie spodziewajcie się zatem książki skupionej wyłącznie na eksperymencie – nie jest to suchy zapis obserwacji grupy ludzi. To bolesne, bardzo osobiste świadectwo, spisane przez naukowca, który popełnił wiele błędów i zapłacił za nie wysoką cenę. Jest to także - a może nawet przede wszystkim - książka o depresji i manii. Nie bez powodu autor na samym początku przytacza rozmowę z lekarzem, w której pada magiczna nazwa „choroba afektywna dwubiegunowa”.

 

Pomimo niewątpliwie trudnego tematu, Eksperyment Utopia napisany jest z lekkością, a czasami nawet humorem, choć jest to raczej jego czarna odmiana. Autor nie próbował także zalać czytelników naukową terminologią ani niepotrzebnymi dygresjami. Przystępny język z pewnością należy do zalet tej pozycji. Nie mogę jednak powiedzieć, by książka Evansa była objawieniem. Autor nie zauważa niczego nowego w związku z zachowaniem zamkniętych społeczności, nie wnosi sensacyjnych myśli do świata nauki. Całe szczęście, że doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Ten fakt nadaje książce Evansa dodatkowy, gorzki wydźwięk.

 

Eksperyment Utopia to dobrze skrojona literatura faktu - przyjemna, choć pouczająca, sprawnie napisana, wciągająca, a jednocześnie niesamowicie smutna. To historia pomysłu, który przerodził się w osobisty koniec świata, depresję z wszystkimi nieprzyjemnymi jej konsekwencjami. W apokalipsę na miarę naszych czasów. 
 

 
Autorka bloguje na Okiemwielkiejsiostry.blogspot.com

Kup książkę Eksperyment Utopia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Eksperyment Utopia
Autor
Książka
Eksperyment Utopia
Dylan Evans
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy