Jennifer miała sześć lat, gdy wyszła do przyjaciółki. Nigdy tam nie dotarła. Zniknęła bez śladu. Zrozpaczeni rodzice rozwieszali plakaty, policja prowadziła śledztwo. Bez rezultatu. Dziewczynka jakby zapadła się pod ziemię.
Nagle, dwanaście lat później, niespodziewanie się odnalazła. Podobno została porwana przez jakichś ludzi, którzy jej kazali do siebie mówić „mamo" i „tato". Dwa lata wcześniej uciekła od nich i włóczyła się po kraju. Bliscy powinni być szczęśliwi. Jednak z biegiem czasu mają coraz większe wątpliwości. Czy to na pewno Jennifer? Co przeżyła w tamtej „rodzinie"? Dlaczego nie wróciła już dwa lata temu, gdy udało się jej uciec? Pytania się mnożą.
Blef to książka przerażająca. Pełna mroku i tajemnic. Na długo zapada w pamięć.
dr Kalina Beluch