Recenzja książki: Bez serca

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Miłośnicy serii Pretty Little Liars tomu siódmego, noszącego groźny tytuł: Bez serca, wyczekiwali z wielką niecierpliwością i w ogromnym napięciu. W poprzedniej bowiem części, tuż przed samym końcem książki, na horyzoncie pojawiła tajemnicza postać. W zakapturzonej, dziewczynie z umorusaną twarzą cztery przyjaciółki rozpoznały... Alison! Siódma część serii uchyla rąbka niejednej tajemnicy, a nawet staje się areną kolejnej zbrodni. Kto zginie tym razem? Na to pytanie odpowiedź czytelnicy znajdą w powieści Sary Shepard Bez serca.


Po pożarze i tragicznych wydarzeniach, mających miejsce w pewną zimową noc w lesie tuż przy posiadłości rodziny Hastings, cztery przyjaciółki z Rosewood z trudem wracają do normalnego życia. Wciąż mają przed oczami twarz swojej przyjaciółki. Nie zmarłej Alison, ale pełnej życia, choć bardzo przerażonej panny DiLaurentis. Dziewczyny próbują racjonalnie wytłumaczyć to zajście. Emily wierzy, że Alison żyje, a ciało, które znajduje się w grobie, należy do kogoś innego. Spencer sceptycznie podchodzi do wyjaśnień Emily. Uważa, że z powodu dymu i niedotlenienia, jakiego doświadczyły w płonącym lesie, padły ofiarą halucynacji. Jednak bez względu na postawę i podejście do tego tajemniczego zdarzenia, każda z czterech przyjaciółek postanawia rozpocząć własne śledztwo. To, czego dowiedzą się podczas własnego dochodzenia, ruszy w posadach każdy z ich małych, intymnych światów.


Czytelnik za sprawą Emily dowie się, co wspólnego miała Alison z miasteczkiem Amiszów. Śledztwo Spencer doprowadzi dziewczynę do kilku bolesnych odpowiedzi dotyczących jej rodziców. Hanna, przebywając w „ekskluzywnym wariatkowie”, również pozna kilka smutnych faktów o pannie DiLaurentis. A Aria wraz z Noelem Khanem będzie próbowała skontaktować się z duchem Alison. Oprócz tych, dających nowy punkt widzenia faktów, czytelnik zanurzy się w codzienne problemy nastolatek. Śledził będzie ich miłosne zmagania, wzloty i upadki, sukcesy i porażki na szkolnej arenie czy kłopoty z rodzicami i rodzeństwem.


Motorem napędowym powieści Sary Shepard jest tocząca się w błyskawicznym tempie akcja i jej zwroty. Czytelnik w siódmym tomie serii wie o dziewczynach z Rosewood już naprawdę sporo, jednak wiele faktów wciąż może go zaskoczyć. Czytelnik nie ma czasu, by wziąć oddech, tak bowiem błyskawicznie toczy się akcja. Rozpoczynając lekturę, czytelnik musi mieć świadomość, że nie oderwie się od niej, dopóki nie dotrze do końca. A i wtedy będzie czuł niedosyt. Autorka bowiem kończy kolejne części serii w punkcie kulminacyjnym. 


Podobnie jest i w siódmej części, gdy na ostatniej stronie książki okazuje się, że w Rosewood popełniono kolejne morderstwo. Pojawia się wtedy pytanie: czy aresztowany winny jest zarzucanych mu czynów? Czy odpowiada za śmierć Alison i kolejnej ofiary? A może Alison tak naprawdę wciąż żyje? Na te i na wiele innych pytań czytelnik znajdzie odpowiedź dopiero w kolejnych, wyczekiwanych z wytęsknieniem częściach serii. 

Kup książkę Bez serca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Bez serca
Autor
Książka
Bez serca
Sara Shepard
Inne książki autora
Nigdy, przenigdy
Sara Shepard0
Okładka ksiązki - Nigdy, przenigdy

Niewiele pamiętam ze swojego życia, pozostały zaledwie przebłyski wspomnień. Wiem jedno: nie tak dawno miałam wszystko – wspaniałych przyjaciół...

Niewiarygodne
Sara Shepard0
Okładka ksiązki - Niewiarygodne

TĘSKNIŁYŚCIE? DAJCIE SOBIE SPOKÓJ Z TYM ŚLEDZTWEM ALBO I WAM STANIE SIĘ KRZYWDA. A. Wakacje w Iowa, zajęcia artystyczne ze „sztuki mimowolnej”...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda Miecza. Ona
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda Miecza. Ona
Elfie, mamy problem!
Marcin Pałasz
Elfie, mamy problem!
Niepokorne
Sylwia Markiewicz
Niepokorne
Ja, diablica
Katarzyna Berenika Miszczuk ;
Ja, diablica
Noworoczne panny
Magda Knedler
Noworoczne panny
Kość niezgody
Monika Lech ;
Kość niezgody
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy