Cyfrowa historia
Niby każde dziecko wie, czym jest smartfon i jak go używać. Nie każdy wie jednak, skąd się wzięło to urządzenie, co było jego poprzednikiem. Mało kto zna historię cyfrowego świata, w którym „żyjemy“. Przeznaczona dla młodego czytelnika książka Ale komputery! Megabajtowe historie cyfrowe ma na celu przynajmniej częściowo wypełnić tę lukę. Pokazać, że smartfony i notebooki są wynikiem technicznej ewolucji, wielu lat twórczych poszukiwań i rozwoju ludzkości. Pokazać, że nie pojawiły się nagle, znikąd, ale są efektem pracy wielu nowatorsko myślących ludzi.
Możemy odbyć wędrówkę przez historię. Dowiedzieć się o tym, jak liczono dawniej, jak próbowano zmechanizować proces wykonywania obliczeń. Poznać pochodzenie słowa „komputer“. Trochę wiedzy, dużo ciekawostek, atrakcyjna szata graficzna – to podstawowe cechy Megabajtowych historii cyfrowych. To historia rozwoju techniki komputerowej od czasów najdawniejszych do nam współczesnych – w pigułce. Pokazująca ciągłość rozwoju, ale przede wszystkim zwracająca uwagę na etapy czy kamienie milowe na tej drodze. Oddająca hołd wielu postaciom, które przyczyniły się do postępu naukowo-technicznego w dziedzinie techniki obliczeniowo-komputerowej. Dla dorosłego książka jest zbyt prosta. Dla dziecka potrafiącego już swobodnie czytać i dysponującego pewnym zasobem słów – co najmniej odpowiednia. Wyjaśnia wiele używanych pojęć czy faktów, nie zawsze zrozumiałych. Opisuje na przykład pochodzenie emaili, sposobu adresacji w sieci Internet, komputerów osobistych.
Książka Ale komputery! Megabajtowe historie cyfrowe ma nietypowy, niezbyt poręczny format. Jest za to starannie wydana (szyta, twarda oprawa) i ciekawie zilustrowana. Litery są dosyć małe i mało kontrastowe, nierzadko umieszczone na zbyt ciemnym tle. To jednak nie powinno być przeszkodą dla dociekliwego nastolatka. Książki takie jak ta uczą, że osiągnięcia są wynikiem pracy i poszukiwań twórczych wielu pokoleń. Pokazują, że dobrze jest znać historię, mieć jej świadomość i wiedzieć skąd się biorą otaczające nas rzeczy.
Marzycie o tym, żeby latać? Nie tylko Wy. Człowiek chciał wznieść się w powietrze, odkąd tylko zobaczył ptaki. Musiał im strasznie zazdrościć, skoro...
O tym, jak ważny jest samochód, wie każdy. Dzieci jeżdżą nim do szkoły, na wakacje albo w odwiedziny do rodziny. Samochód dostarcza towary do sklepów i...