Papierowy człowiek
Stworzony, z powyrywanych kartek zapomnianych bajek. Siedzę, myślę - jestem i trwam, oświadczam wszystkim Wam! ...lecz nikt nie słucha - jedynie postać głucha, zatopiona w cieniu przyblakłej jarzeniówki. Skrawki kartek bajki i ja - postać cała czekająca na wiatr, czytająca słowa autora - dawno, dawno temu ...kończy się noga, tam gdzie głowa spoczywa morał. Bajek nie ma, życie przygniata i zabija. Krok szelestem kartek rozrywa głuchą niemoc pokoju. Otwarte okno, zza którego nie ma dźwięku ...zapadam się w odmęcie własnego "ja" - poszukuję zatraconą w samotności duszę. Krążę po bezdrożach, po krainach, gdzie nie ma światła, gdzie nadzieja umarła.
Spisywane ludzkie historie, niosę na sobie - namiętności i pożądania, rozstania i powroty. Niedokończone historie, których zakończenie znajduje się poza ulepionym w wilgoci ciałem. Papierowy ludzik, postawiony na półce ... Kiedyś dusze opuści ciało, wyrwie się z narzuconej formy - pozna zakończenie tej historii... teraz jednak trwa, ta postać polepiona, przydziana w słowa... Ucieka, jak ucieka czas, ona bezskutecznie, a on na oślep gna ...tam gdzie ja - ku zagładzie świata.