Nie wiem czy wy też tak macie, ale ja czasami jak skończę książkę, to mam ochotę płakać z radości i nieszczęść, które dopadły moich bohaterów. Ta opowieść chwyciła mnie za serce, gdyż pokazała, że dom mój jest tam, gdzie miłość moja. Gdzie moje dzieci, ich pierwsze kroki, niewyraźne słowa, pobrudzone objadem ubrania i buźki. Gdzie doświadczamy pieszczoty ich zaciśniętych piąstek a później szerokich ramion, które to teraz nas obejmują. Aż brakuje mi słów, by opisać jak niesamowicie wartościową książkę przeczytałam. Opowieść o jednej rodzinie, która w wyniku podziału stworzyła dwie inne. Historia przedstawia losy indiańskiej rodziny z czego dwoje postaci opisuje nam je ze swojej już bardzo dojrzałej perspektywy. Mężczyzna i kobieta, umierający brat i porwana w dzieciństwie siostra. Historia tak przejmująca jak płacz maleńkiego dziecka, które tuli się do piersi, póki nie ukoimy jego zawodzenia. Pochłonęła mnie niczym pierwsze chwile porodu, kiedy wiemy, że tylko jego koniec może przynieść nam ukojenie. Opisana lekkim piórem zahaczającym o poezję i naturalne piękno natury. Porównania widziałam oczyma wyobraźni, które albo jaśniały niczym blask słońca odbity w tafli jeziora, albo ciemniały przytłaczając nas niczym myśli o czyjejś krzywdzie. Każda z postaci była inna i na swój sposób radziła sobie ze swoim życiem. Rodzina indiańska wiodła ledwo koniec z końcem. Zbierali borówki i czepiali się dorywczych prac, by każdy z nich mógł zjeść przynajmniej kawałek chleba z mortadelą. Może i byli biedni, ale dobrze wychowani, by pomagać innym w potrzebie. Jedynie inni ludzie uważający ich za gorszego pochodzenia odbierali im nie tylko wolność słowa, ale i bezpieczeństwo. W ten sposób zginął jeden z ich synów. Czteroletnia dziewczynka miła i ufna niczym mały baranek, zniknęła im podczas zbiorów borówek. Szukali jej latami nigdy się nie poddając. W innej rodzinie to ich zaginiona córka o sobie opowiada. Śnią jej się dziwne sny o których opowiada mamie, lecz ta dostaje od razu ataku migreny. Znamy jej życie od dzieciństwa po dorosłość w której pozostaje jej tylko odkryć przeszłość. W ten sposób tutaj i tam będziemy im towarzyszyli w pokręconym życiu, gdzie gasną serca ich najbliższych. Czy kiedykolwiek już poważna kobieta, odzyska swoją prawdziwą rodzinę? Niesamowita książka, taka piękna i prawdziwa. Wydana w sztywnej oprawie i nieco większym formacie. Gorąco zachęcam do lektury, bo zwyczajnie warto!
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-01-29
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: The Berry Pickers
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska