Zobaczyłam okładkę tej książki i poczułam, że ona jest dla mnie. Nie musiałam czytać opisu, wystarczyła mi nota pod tytułem.
Mija 5 lat od zaginięcia dwóch dziewczynek, kiedy w dziwnych okolicznościach odnajduje się jedna z nich, ranna lecz żywa. Do śledztwa zostają przysłani ludzie z ,, zewnątrz" Sara i jej szef Santiago. Jednak w tej wiosce nic nie jest proste i łatwe.
Nie pomyliłam się, ta powieść była dla mnie. Ten duszny i lepki klimat otoczył mnie od pierwszych stron. Odnalazłam się w niej i pokochałam.
Autor zbudował bohaterów z jakimi trudno się emocjonalnie nie jednoczyć. Do tego stworzył intrygującą historię. Podobało mi się w niej wszystko!!! Ten sposób prowadzenia opowieści, gdy powoli dostawałam kolejne tajemnice mieszkańców i atmosfera robiła się coraz bardziej mroczna. Ta swoista zmowa milczenia i świadomość, że porywacz może być wśród nich.
Jestem oczarowana tym thrillerem z nutką kryminału. Jestem oczarowana Sarą, jej inteligencją i sposobem dedukcji. Jak ja kocham takie odkrycia, otwieram książkę i nie chcę nic więcej. Może jedyny problem w tym, że nie chcę jej wtedy kończyć.
Autor tak snuje historie, że z każdym rozdziałem miałam poczucie iż tempo rośnie. Natomiast finisz wręcz zwalił mnie z nóg.
Oczywiście dałam się zrobić w balona jak dziecko i obstawiałam innego sprawce. Koniec totalnie mnie zaskoczył.
Podsumowując.... Wow....Wow.....Wow!!! Genialna, rewelacyjna, zaskakująca, mroczna, tajemnicza... Idealnie trafiła w mój gust. Powinniście sprawdzić jak trafi w Wasz...
I jeszcze jedno, to jest debiut Autora!!!!! Debiut!!! Nie mogę w to uwierzyć....
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2020-04-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: Monteperdido
Dodał/a opinię:
Ogrod-ksiazek