Podczas rozdania nagród Grammy Taylor Swift zapowiedział wydanie zupełnie nowego albumu. Nowy krążek nosi tytuł The Tortured Poets Department, co może stanowić nawiązanie do Stowarzyszenia Umarłych Poetów.
fot. Eva Rinaldi / CC BY-SA 2.0. / Flickr.comKilka dni temu Taylor Swift ogłosiła wydanie zupełnie nowego albumu. Wokalistka zaskoczyła przede wszystkim swoich fanów, bo zapowiedziana płyta nie jest re-wydaniem albumu Reputation, a zupełnie nowym krążkiem.
The Tortured Poets Department – Taylor Swift zapowiada nową płytę
Najnowszy album nosi tytuł The Tortured Poets Department, co – w wolnym tłumaczeniu – oznacza Wydział torturowanych poetów. Zagraniczne media szybko podchwyciły tytuł, doszukując się m.in. podobieństwa do popularnej powieści i filmu sprzed lat – Stowarzyszenia umarłych poetów. Pojawiły się też pierwsze krytyczne komentarze krytyków.
– Oto co wiemy. [Album] Nazywa się The Tortured Poets Department. Zawiera bonusowy utwór zatytułowany The Manuscript. Na okładce widać ją [Swift] leżącą na wielkich poduszkach, przytulającą się, ubraną w przezroczysty czarny top od Yves Saint-Laurent i czarne majtki z wysokim stanem od The Row, co, jak przypuszczam, robią torturowani poeci. Są w agonii psychicznej, więc seksownie więdną na puszystych materacach. Sprawdza się. Byron by to robił – pisze Olivia Rutigliano na łamach LitHub.com.
EuroNews przypomina z kolei, że ekranizacja Stowarzyszenia umarłych poetów pojawiła się w 1989 roku, a więc w roku urodzenia piosenkarki. Jednocześnie w 2014 roku Swift wydała album 1989, który teraz obchodzić będzie dziesięciolecie.
The Tortured Poets Department – premiera w kwietniu 2024 r.
Ujawniono także pełną listę piosenek, które pojawią się na płycie. Łącznie znajdzie się na niej siedemnaście utworów. Album otworzy piosenka Fortnight z udziałem Post Malone’a. Na drugim miejscu znalazł się singiel The Tortured Poets Department, a na trzecim – My Boy Only Breaks His Favorite Toys.
Czytaj także: Zajęcia na studiach z literatury poświęcone… piosenkom Taylor Swift
Kolejne tytuły ewidentnie nawiązują do nieszczęśliwej relacji miłosnej (I Can Fix Him (No Really I Can) oraz But Daddy I Love Him), z kolei utwór So Long, London może sugerować, że chodzi o czas, kiedy Swift związana była z brytyjskim aktorem Joe Alwynem. Artysta miał przyznać w przeszłości, że wraz ze swoimi kolegami po fachu, Paulem Mescalem i Andrew Scottem (m.in. Ripley), mieli konwersację grupową o nazwie „Klub Torturowanego Człowieka”.
– Tytuł The Tortured Poets Department wydaje się być ukłonem w stronę jej dawnego związku z brytyjskim aktorem Joe Alwynem, z którym najwyraźniej przeżyła wiele poetyckich chwil. Poza tym Joe wydawał się bardzo zainteresowany dużymi projektami filmowymi w Anglii, w czasie tego związku Taylor zdawała się także rozwijać w sobie miłość do literatury – komentuje Rutigliano.
Czytaj także: Poetka pozywa Taylor Swift. Oskarża ją o kradzież pomysłu na okładkę i formę książki
Album The Tortured Poets Department pojawić ma się na rynku 19 kwietnia 2024 r. Poza samą płytą, w wydaniu deluxe album zawierać ma też liczący 24 strony booklet z trzema odręcznymi tekstami i nieznanymi dotąd fotografiami Swift, zestaw pamiątkowych pocztówek, zakładka do książki i magnes. Płyta pojawić ma się zarówno w wersji CD, na streamingu, jak i w postaci płyty winylowej i kasety.