Serca Paryża. Fragment książki „Bławatek"

Data: 2025-03-05 12:17:02 | artykuł sponsorowany | Ten artykuł przeczytasz w 6 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

XIX-wieczny Paryż: jedni szukają bogactwa, inni - pozycji w towarzystwie, wszyscy szukają miłości. Charlotte de Foy dziedziczy po dziadku najstarszą paryską agencję matrymonialną Bławatek. Za elegancką fasadą biura kryją się nie tylko historie samotnych serc, ale też tajemnica, która może zniszczyć reputację firmy budowaną przez pokolenia. Charlotte postanawia tchnąć nowe życie w rodzinny interes, nie zdając sobie sprawy, że jej nowatorskie metody kojarzenia par wzburzą towarzyskie wody stolicy Francji.

Czy uda się jej ocalić rodzinne dziedzictwo? I co się stanie, gdy odkryje, że największym sekretem ,,Bławatka" jest historia jej własnej rodziny?

Bławatek Magdalena Buraczewska-Świątek - grafika promująca książkę

Do przeczytania powieści Magdaleny Buraczewskiej-Świątek Bławatek zaprasza Wydawnictwo Axis Mundi.

– Bławatek nie pojawił się w tytule mojej powieści przypadkowo. W języku kwiatów symbolizuje on delikatność, ale też wierność i stałość uczuć. To kwiat, który mimo pozornej kruchości potrafi przetrwać w trudnych warunkach – zupełnie jak bohaterka mojej książki, Charlotte. Intensywnie niebieski kolor bławatka kojarzy się z marzeniami i nadzieją – dokładnie tym, co biuro matrymonialne prowadzone przez Charlotte oferuje swoim klientom. A oferuje ono nadzieję na miłość wykraczającą poza społeczne ograniczenia – mówi w naszym wywiadzie Magdalena Buraczewska-Świątek, autorka powieści Bławatek

W ubiegłym tygodniu na naszych łamach zaprezentowaliśmy premierowy fragment książki Bławatek. Dziś czas na kolejną odsłonę tej historii:

Następnego dnia Charlotte pobiegła do Bławatka. Postanowiła, że zacznie od zorganizowania spotkania z kuzynką Antoinette. Wobec niej była najbardziej winna, z nią sprawa była najtrudniejsza. Nie namyślając się długo, posłała przez umyślnego bilecik do mieszkania wujostwa, aby kuzynka jak najszybciej, jeśli oczywiście może, zawitała do jej biura.

Do tego czasu miała nadzieję wyjaśnić sprawy z Maurice’em. Ale zacząć należało od czegoś zupełnie innego. Od początku. Dlatego po odpisaniu na listy, przeczytaniu bieżącej korespondencji, uzupełnieniu kartoteki, Charlotte narzuciła wiśniową pelerynkę z aksamitu, założyła gustowny kapelusz, wzięła trzy głębokie wdechy i wyruszyła do jaskini lwa.

Serca Paryża prezentowały się jeszcze bardziej okazale niż za jej pierwszej wizyty tutaj. Szkło, światła, zapachy, przyjazny gwar rozmów, szepty w zaufaniu – wszystko to budowało atmosferę wytrawnego w swojej sztuce przybytku, gdzie łączy się serca i ciała w sposób nieomylny, z gwarancją szczęścia po grób.

– Czy mogę mówić z właścicielem, monsieur Duvalem? – zapytała przy wejściu.

– Madamoiselle, z przykrością muszę poinformować, że zajęty, nie przyjmuje wizyt – odparł portier nieustępujący elegancją paryskiemu kawalerowi.

– Mnie przyjmie – oznajmiła pewnym głosem. – Proszę mu powiedzieć, że przyszła siostrzenica Jacques’a de Foy i że chce porozmawiać o Gabrieli Mianowskiej.

– Chwileczkę – zbity z tropu elegant natychmiast udał się w głąb korytarza, by po chwili prosić ją do gabinetu.

Usiadła, a właściwie zapadła się w głębokim fotelu. Nozdrza drażnił lekki zapach cygar, znak, że Duval sporo palił. Wkrótce podano pachnącą kawę i ciasteczka. Poprosiła o herbatę, co przyjęto ze zdziwieniem, lecz niezwłocznie przyniesiono dzbanek. Po kilkunastu minutach oczekiwania w drzwiach pojawił się François Duval.

– Chciała się pani ze mną widzieć. – Zaczął obcesowo. – Słucham.

– Czy jest pan szczęśliwy, monsieur?

– Słucham?!

– To proste pytanie: czy jest pan szczęśliwy? Właściciel biura matrymonialnego musi być szczęśliwy, jeśli chce gwarantować szczęście innym. Jest pan?

– Moja panno, to nie ma nic do rzeczy! – Duval nawet nie próbował kryć rozdrażnienia. Gdzieś podziały się jego ogłada, elegancja i pewność siebie. – Prowadzę interes. Robię to fachowo. Zapewniam dostatek, satysfakcję, inkasuję wysokie honoraria…

– Dość! – przerwała gwałtownie. – Nie przyszłam rozmawiać o interesach. Pan zniszczył życie mojego wuja, swojej żony Gabrieli, a teraz chce to zrobić własnemu synowi. Rozumie pan?! – Przestała nad sobą panować. – Mój panie, to się nie godzi! Jesteśmy ludźmi, nie pionkami na pańskiej planszy. Między mną a pana synem rodzi się coś pięknego. I będziemy o to walczyć, bo to jest nasze życie, nie pańskie! Pan nie jest szczęśliwy. – Dokończyła. – Żal mi pana.

Duval znieruchomiał, słuchając jej. Patrzył szeroko otwartymi oczami, jakby nagle doznał objawienia.

– Mon Dieu, jaka podobna, jaka podobna… – szeptał.

– Ja podobna? Do kogo, jeśli można spytać.

– Do Gabrieli – odpowiedział, nie kryjąc wzruszenia. – Panno Charlotte, ona tak mi właśnie powiedziała: nie jestem szczęśliwa, nie jestem pionkiem… A ja głupi myślałem, że jej udowodnię tym biurem, naszym synem, że pokażę jej to szczęście… Wiem, wiem o Jacques’u. Niech mi pani wierzy, wiele o nim myślałem i jego los ciąży mi na sumieniu. Ale mi tłumaczono: czasy, konwenanse, obowiązek wobec społeczeństwa, rodu… – ukrył twarz w dłoniach.

Charlotte odetchnęła z ulgą. A więc to dobry człowiek. Jeszcze jeden wciągnięty w tryby zimnej społecznej machiny segregującej i sortującej ludzi. Jeszcze jeden…
Podeszła do Duvala i delikatnie dotknęła jego ramienia.

– Pan wie, że nie musi tak być, prawda?

– I pani w to wierzy?

– Owszem!

– Przepraszam za wszystko.

– Przeprosiny przyjęte. A teraz razem będziemy to „wszystko” naprawiać – odpowiedziała, patrząc mu głęboko w oczy. – Bo może się zdarzyć, monsieur, powtarzam – być może ‒ zostaniemy bliska rodziną – uśmiechnęła się szelmowsko.

Książkę Bławatek kupicie w popularnych księgarniach internetowych:

Tagi: fragment,

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Bławatek
Magdalena Buraczewska-Świątek6
Okładka książki - Bławatek

XIX-wieczny Paryż: jedni szukają bogactwa, inni - pozycji w towarzystwie, wszyscy szukają miłości. Charlotte de Foy dziedziczy po dziadku najstarszą paryską...

dodaj do biblioteczki
Wydawnictwo