Salman Rushdie udzielił pierwszego wywiadu od ataku nożownika

Data: 2023-02-08 12:57:15 | Ten artykuł przeczytasz w 6 min. Autor: Martyna Kozieł
udostępnij Tweet

W zeszłym roku światem wstrząsnęła wiadomość brutalnym ataku nożownika na popularnego pisarza, Salmana Rushdiego. Stało się to podczas jednego z jego wykładów w Chautauqua Institution w Chautauqua w Nowym Jorku. Teraz autor udzieli pierwszego po tych wydarzeniach wywiadu. 

Obrazek w treści Salman Rushdie udzielił pierwszego wywiadu od ataku nożownika [jpg]
Salman Rushdie w 2014 roku / fot. Fronteiras do Pensamento / Wikimedia Commons / CC BY-SA 2.0

Salman Rushdie to brytyjski pisarz, autor m.in. Quichotte, Wstydu oraz Szatańskich wersetów. Zdobywca Bookera Bookerów w zeszłym roku został zaatakowany przez nożownika. Po ataku pisarz długo dochodził do siebie i mimo pracy lekarzy, stracił wzrok w jednym oku oraz czucie w ręce.

Salman Rushdie przerywa milczenie

6 lutego na łamach „New Yorkera” ukazał się pierwszy, od czasu ataku, wywiad z Salmanem Rushdiem. Mężczyzna poruszył w nim kilka naprawdę istotnych kwestii. Przez długi czas był on hospitalizowany. Poddał się także rehabilitacji. Pisarz na pytanie o swój stan zdrowia odpowiedział tak:

No wiesz, bywało lepiej. Ale biorąc pod uwagę to, co się stało, nie jest ze mną aż tak źle. Jak widać, największe obrażenia są w zasadzie wyleczone. Mam czucie w kciuku i palcu wskazującym oraz w dolnej połowie dłoni. Robię dużo ćwiczeń na rękę. Powiedziano mi, że radzę sobie bardzo dobrze. 

Autor wspomina również o naprzykrzających mu się koszmarach. W snach prześladują go niepokojące wizje. Podobno z biegiem czasu jest ich coraz mniej. Podsumowuje to słowami:

Jest w porządku. Jestem w stanie wstać i chodzić. I kiedy mówię, że wszystko jest w porządku, to mam świadomość, że niektóre części mojego ciała wymagają ciągłych badań kontrolnych. To w końcu był kolosalny atak. 

Jeśli chodzi o pisanie, to Rushdie stwierdził, że wciąż może to robić, jednak jest w tym znacznie wolniejszy przez brak czucia w opuszkach palców. Zaznacza również, że sam proces pisarski jest już dla niego aktualnie bardzo trudny:

Siadam do pisania i nic się nie dzieje. Piszę, ale jest to połączenie pustki i śmieci, są to rzeczy, które piszę i usuwam następnego dnia. Jeszcze nie wyszedłem z tego lasu, naprawdę. 

Jak atak nożownika wpłynął na życie autora?

Salman Rushdie od wielu lat mógł się obawiać o swoje życie. Już w latach 80. irański przywódca Ruhollah Chomeini wydał na pisarza fatwę, czyli wyrok śmierci. Muzułmanie uznali powieść – Szatańske wersety – za bluźnierczą. Mężczyzna więc przez lata musiał żyć z tą groźbą. Przez jakiś czas korzystał nawet z ochrony brytyjskiej policji. Pisarz jednak mimo wszystko nie chciał przyjąć roli ofiary:

[Jeśli wejdziesz w rolę ofiary] to po prostu siedzisz i mówisz: Ktoś zaatakował mnie nożem Jestem taki biedny... I czasem faktycznie tak myślałam. Jest to bolesne, ale nie chcę, by ludzie, czytający moją książkę myśleli tylko o tym. Chcę, żeby pochłonęła ich sama opowieść. 

Pisarz był również zaskoczony i poruszony tym, jak wielkie wsparcie otrzymał i ile osób życzyło mu powrotu do zdrowia. Stwierdził również, że ma prawdziwe szczęście i odczuwa wdzięczność wobec wszystkich, którzy towarzyszyli mu w tym trudnym czasie. Wśród tych osób wymienia swoich dorosłych synów, ale też lekarzy czy pracowników pogotowia. Na pytanie, kogo obwinia za ubiegłoroczny atak, odpowiada jednoznacznie:

Obwiniam go

Chodzi o Hadiego Matara, który zaatakował pisarza. Rushdie nie zrzuca odpowiedzialności na nikogo innego. Został zapytany o to, czy może ochrona w Chautauqua zawiodła:

Przez te lata bardzo się starałem, aby uniknąć wzajemnych oskarżeń i goryczy. [...] Jednym ze sposobów, w jaki sobie z tym wszystkim poradziłem, jest patrzenie do przodu, a nie wstecz. To, co stanie się jutro, jest ważniejsze niż to, co wydarzyło się wczoraj.

Najnowsza książka pisarza

Już 9 lutego 2023 roku na półkach amerykańskich księgarń ma ukazać się najnowsza książka pisarza, czyli Victory City. W wywiadzie Rushdie wspomniał, że jest ciekawy, w jaki sposób jego nowa powieść zostanie przyjęta. Możliwe, że przez te wszystkie tragiczne wydarzenia sprzedaż publikacji znacząco wzrośnie. Podobnie było z Szatańskimi wersetami, które lepiej się sprzedawały po wygłoszeniu fatwy. 

Cały wywiad kończy się gorzką refleksją pisarza:

Mam nadzieję, że do pewnego stopnia [premiera nowej książki] może zmienić temat. Zawsze myślałem, że moje książki są ciekawsze niż moje życie. Niestety, świat wydaje się nie zgadzać.

W Polsce najnowsza publikacja pisarza będzie mieć swoją premierę dopiero w listopadzie 2023 roku. Zostanie ona wydana przez Dom Wydawniczy Rebis

W zamian polecamy więc zapoznać się z Szatańskimi wersetami, które kupicie w popularnych księgarniach internetowych:

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Szatańskie wersety
Salman Rushdie0
Okładka książki - Szatańskie wersety

"Szatańskie wersety", jako pełna literackich aluzji i cytatów, misternie skonstruowana opowieść o tym - cytując samego autora - ,,w jaki sposób...

dodaj do biblioteczki
Wydawnictwo
Reklamy
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje