Podróżniczek Anny Śliwińskiej to opowieść o małym ptaszku, który wykazał się dużą odwagą, o prawdzie i kłamstwach oraz o tym, że świat należy do wszystkich!
Podróżniczek – niewielki ptaszek, urwis, mieszka razem z rodziną w Pawim Oczku – pięknej krainie, w której bujna roślinność przybiera wszystkie odcienie zieleni. Są tam Szumiące Drzewa i Szalone Wodospady. A także tysiące, a może nawet miliony motyli! Pawie Oczko jest oazą szczęścia do momentu, gdy pewnego dnia...
Złowrogi sęp, zwany Sępnikiem, podstępem przejmuje władzę, a wprowadzane przez niego rządy sprawiają, że kolorowe Pawie Oczko z każdym dniem blednie i pogrąża się w coraz większym smutku. Aby zyskać posłuszeństwo krasek, Sępnik zabrania im opuszczania granic Pawiego Oczka. Zapomina jednak, że poza kraskami żyje tam przekorny Podróżniczek.
Do przeczytania książki Podróżniczek zaprasza Wydawnictwo Lemoniada. Dziś na naszych łamach prezentujemy premierowy fragment Podróżniczka:
Rozdział pierwszy
O Szumiących Drzewach i Szalonych Wodospadach
Był sobie kiedyś mały zakątek świata – tak malutki, że ledwo dostrzegalny na mapie. Na szczęście niewielka kropeczka i koślawy napis Pawie Oczko świadczyły o tym, że to miejsce istnieje i nikt nie powinien mieć co do tego najmniejszych wątpliwości.
Ach, cóż to była za kraina! Bujna roślinność przybierała tam wszystkie odcienie zieleni, a szczególnie piękne były Szumiące Drzewa, które rosły tylko w Pawim Oczku, nigdzie indziej na świecie. Jeśli powiem wam, że Szumiące Drzewa nie miały wcale liści, to z pewnością zapytacie, co w takim razie w nich szumiało.
Na rozłożystych gałęziach Szumiących Drzew siedziały tysiące, a może i miliony motyli. Każdy podmuch wiatru delikatnie podrywał ich skrzydełka, wzbudzając przyjemny szum płynący cichutko aż po granice Pawiego Oczka.
W Pawim Oczku, poza zielonym kolorem, królował jeszcze jeden – niebieski, a to za sprawą Szalonych Wodospadów, które spadały wesoło ze skalnych półek wprost w objęcia Rozradowanych Strumyków. Strumyki płynęły leniwie, czasem dla żartu przyspieszając, czasem zwalniając. Bywało, że zakręcały, a potem zdumione wpadały na siebie, chichotały i przypadkowo łączyły się w większe rzeki.
Taką przepiękną krainę zamieszkiwały małe Kraski – ptasi ród słynący z wielobarwnych piórek. Kraski były bardzo szczęśliwe. Któż by nie był, mając za dom tak cudowne miejsce jak Pawie Oczko?
Niestety, nastały czasy, kiedy istnieniu tej rajskiej krainy groziło wielkie niebezpieczeństwo. Wszystko za sprawą złego Sępnika i podległych mu Pomurników, którzy próbowali zapanować nad Pawim Oczkiem. To były bardzo złe czasy – i to właśnie o nich za chwilę wam opowiem.
Książkę Podróżniczek kupicie w popularnych księgarniach internetowych:
Tagi: fragment,