Niechciane dzieci. Fragment książki „Zhańbiona żona szejka"

Data: 2023-12-12 12:44:42 | artykuł sponsorowany | Ten artykuł przeczytasz w 19 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Dlaczego czułe serce okazane niechcianym dzieciom może skazać kobietę na piekło?

Laila Shukri wysłuchała tej opowieści, aby móc opowiedzieć ją światu. Aisza od kilkunastu lat żyje w zaaranżowanym małżeństwie z bogatym szejkiem Hamidem. Doskwiera jej poczucie samotności, bo niemal wszystkie dni spędza zamknięta w luksusowej rezydencji szejka. Kiedy w jej życiu pojawia się sześcioletnia Farah, którą Aisza odwiedza w domu opieki dla porzuconych dzieci, kobieta odzyskuje radość i chęć działania. Jednak szejk mocno ogranicza żonie wyjścia z domu, co budzi jej silny bunt. Zdesperowana, prosi szejka o rozwód, co zamieni jej życie w koszmar. Do czego w swojej zemście może się posunąć mężczyzna, którego duma została urażona? Jak Aisza poradzi sobie z brutalną - fizyczną i psychiczną - agresją? Czy zdoła odzyskać wolność? I jak potoczą się losy małej Farah?

Zhańbiona żona szejka Laila Shukri grafika promująca książkę

Laila Shukri w fascynującej powieści Zhańbiona żona szejka ukazuje z całą mocą najciemniejsze strony natury ludzkiej, gdzie zawiść i okrutna żądza zemsty grają dominującą rolę w niszczeniu drugiego człowieka. Odwieczna walka dobra ze złem w najbardziej przerażającej formie. Do przeczytania książki zaprasza Prószyński i S-ka. W ubiegłym tygodniu na naszych łamach mogliście przeczytać premierowy fragment książki Zhańbiona żona szejka. Dziś czas na kolejną odsłonę tej historii:

Rozdział II

Niechciane dzieci

W krajach Zatoki Perskiej kobieta za zajście w ciążę lub urodzenie dziecka poza związkiem małżeńskim może pójść do więzienia, a nawet, jak w Arabii Saudyjskiej, zostać również skazana na karę chłosty. Islam za legalne uznaje tylko stosunki seksualne między prawowitymi małżonkami, więc zarówno cudzołóstwo, jak i nierząd, czyli intymne stosunki między niezamężnymi partnerami, uważane są za jedne z najcięższych grzechów obok politeizmu i zabijania.

„Jeżeli jesteś w ciąży, możesz skończyć w więzieniu, nawet jeżeli jest ona wynikiem gwałtu” – Rothna Begum, starsza badaczka praw kobiet w Human Rights Watch, odniosła się do sytuacji w Arabii Saudyjskiej. „Możesz zostać skazana, będąc w ciąży, i osadzona w więzieniu, ale karę chłosty otrzymasz dopiero po urodzeniu dziecka”.

„Powszechnie znanym problemem jest pozostawianie dzieci na ulicy”. Jej następna wypowiedź jeszcze bardziej szokuje. „Posiadanie dzieci poza związkiem małżeńskim jest przestępstwem. Jeżeli udało się kobiecie uciec przed władzami, które nie zauważyły, że jest w ciąży, może się ona zdecydować na porzucenie dziecka na ulicy, aby uniknąć oskarżenia o popełnienie przestępstwa i związanej z nim kary oraz piętna i wstydu spowodowanego wykluczeniem z rodziny”.

„Smutne jest to, że dzieci nie zostałyby porzucone, gdyby ciąża pozamałżeńska nie była uznawana za przestępstwo” – Rothna Begum dzieli się swoją opinią. „Tego rodzaju prawo skłania kobiety do porzucania dzieci. Powstaje sytuacja, w której ścigają je za urodzenie dzieci, a następnie oczerniają za ich porzucenie”.

Taki sam drastyczny obraz przedstawia Dana, Saudyjka mieszkająca od ponad dziesięciu lat w Nowym Jorku.

„Dzieci są porzucane na ulicach. Na ulicach nie jest bezpiecznie. Przeważnie nasze gazety w Arabii Saudyjskiej nie rzucają światła na ten temat, ponieważ jest to temat tabu”.

„Nawet w przypadku seksu przedmałżeńskiego pozbywają się dziecka, wyrzucając je na ulicę” – Dana opowiada. „Bez względu na to, jak otwarta jest twoja rodzina, nie możesz zatrzymać dziecka, jeśli nie jesteś w związku małżeńskim”. „Czasami zabijają dziewczynę, nawet jeśli została zgwałcona” – Dana ujawnia przerażającą prawdę. „Jeżeli twoja rodzina jest szalenie konserwatywna, zabije swoich własnych krewnych. Z drugiej strony mężczyźni mogą uprawiać tyle seksu, ile chcą, jeżeli tylko o tym nie rozmawiają”.

Dana stwierdziła również, że czasami Saudyjki mogą znaleźć dyskretny sposób na nielegalną aborcję, ale dotyczy to wyłącznie tych bardzo bogatych albo z dobrymi koneksjami.

„Niektóre rodziny, w których porzucono dziecko, zabijają dziewczynę lub kobietę, która je urodziła, opowiadając wszystkim, że popełniła samobójstwo” – Dana ujawnia następną wstrząsającą tajemnicę. „Mogą ją też zamknąć w domu, bo już nigdy nie będą jej ufać. Ona w zasadzie do końca życia odbywa areszt domowy. Rzadko się zdarza, żeby kobieta nie została zabita lub na stałe zamknięta”.

Dana stwierdziła również, że kobiety, które zajdą w ciążę pozamałżeńską, prawdopodobnie będą zmuszone do porodu w domu, ponieważ przyjęcie ich do szpitala jest nielegalne.

Rothna Begum podkreśliła, że chociaż za seksualne stosunki pozamałżeńskie powinni być karani zarówno mężczyźni, jak i kobiety, kara w znacznym stopniu dotyczy tylko kobiet, bo to one zachodzą w ciążę, więc mają widoczny dowód popełnienia przestępstwa. Dodała również, że moralne standardy zachowania są częściej wymagane od kobiet niż od mężczyzn, ponieważ to one zazwyczaj są oskarżane o ich przekraczanie.

„Możesz powiedzieć: »Zostałam zgwałcona przez osobę prowadzącą ten samochód«. Na to oni ci zarzucą: »Dlaczego byłaś w tym samochodzie? Dlaczego dobrowolnie znalazłaś się w miejscu z mężczyzną, który nie jest z tobą spokrewniony ani nie jest twoim mężem?«” – Rothna tłumaczy, z czym musi się mierzyć ofiara gwałtu.

Dana odkrywa również inne przerażające fakty: „Rodziny często obwiniają dziewczynę, jeżeli ojciec lub brat ją zgwałci. To ona będzie winna. Najczęściej obwinia się kobietę. Jeżeli zostałaś zgwałcona, szukają powodu, dla którego tak się stało. Ale mówienie o gwałcie jest tabu”.

Marie Stopes, rzeczniczka brytyjskiej organizacji pomagającej kobietom w aborcji, opowiedziała o zdarzeniu, którego była świadkiem: „Przyjechała do nas kobieta z Arabii Saudyjskiej, która była w nieślubnej ciąży. Miała dwadzieścia lat. Wyznała, że jej rodzina zabije ją, gdy się o tym dowie. Udało jej się wsiąść w samolot pod pretekstem odwiedzenia przyjaciół w naszym kraju. Zaaranżowaliśmy jej wizytę w taki sposób, aby odpowiadała jej planom podróżnym”. [1]

W położonej nad Morzem Czerwonym Dżuddzie w ciągu zaledwie dwóch miesięcy znaleziono w różnych miejscach szesnaścioro porzuconych dzieci, z których czworo już nie żyło. Niektóre z pozostałych były w tak złym stanie, że umarły po przewiezieniu ich do szpitala.

Martwe niemowlęta znaleziono w południowej Dżuddzie, na obszarach wiejskich, z dala od domów. Zmarły one w wyniku upałów, wskutek odwodnienia i głodu. Niektóre z nich nie jadły nic przez dwa dni przed śmiercią.

„Niemowlęta zostawiane na opustoszałych terenach pozostają przez długi czas bez jedzenia, a ludzie nie słyszą ich płaczu, ponieważ są za daleko. Jednostki policji odkrywają ich ciała podczas rutynowego patrolu w tych okolicach” – ujawnił saudyjski informator.

„Wygląda na to, że niemowlęta te są porzucane w środku nocy” – dodał. „Mężczyźni lub kobiety chcą się pozbyć niemowląt, aby ukryć wstyd posiadania nieślubnego dziecka. Matka zapomina, że jest matką, w chwili, gdy nie ma już żadnych emocji, i wyrzuca dziecko, zostawiając jego drobne ciałko na pastwę upałów oraz dzikich psów i kotów”.

„Większość niemowląt ma mniej niż dziesięć miesięcy. Ich rodziny są nieznane. Policja zwykle dzwoni do nas, gdy znajdzie porzucone dziecko” – mówi przedstawiciel saudyjskiego Czerwonego Półksiężyca. „Maluchy trafiają do sierocińca. To takie smutne, że takie rzeczy dzieją się w Dżuddzie. To nie są matki, ale potwory”.

Ehsan Al-Tayeb, kierownik urzędu do spraw społecznych w regionie Mekki, powiedział, że odpowiedzialność za dzieci spoczywa na rodzicach i na całym społeczeństwie.

„Opuszczone dzieci potrzebują więcej opieki niż sieroty” – stwierdził. „One przecież nie popełniły przestępstwa ani niczego podobnego. Nie powinno się ich tak traktować. Islam wzywa muzułmanów do opieki nad dziećmi i do nieporzucania ich w ten sposób”.

Według saudyjskiego Czerwonego Półksiężyca niemowlęta, które uważane są za nieślubne, regularnie są znajdowane w sąsiedztwie ruchliwych rond, przy meczetach lub w centrach handlowych. Schronienie znajdują w domach, które prowadzą organizacje charytatywne pokrywające koszty ich zakwaterowania, wyżywienia, transportu i edukacji. Zgodnie z lokalnym prawem takie dzieci otrzymują saudyjskie obywatelstwo i dowody tożsamości. Zapewnia się im również pomoc finansową w momencie, gdy chcą założyć rodzinę.[2]

Jednak kobiety, które dopuściły się uprawiania seksu pozamałżeńskiego, nawet jeżeli zostały ofiarami gwałtu, narażone są na straszliwe kary. Dziewiętnastolatka, która jest znana mediom jako „dziewczyna z Al-Katif”, została zgwałcona czternaście razy przez siedmioosobowy gang. Jej napastnicy zostali uznani za winnych i skazani na kary więzienia od dziesięciu miesięcy do pięciu lat, ale również ona musiała ponieść konsekwencje prawne ich barbarzyńskiego czynu. Sąd skazał ją na chłostę w wymiarze dziewięćdziesięciu batów jako karę za jazdę samochodem z mężczyzną, który nie był jej krewnym.

Co jeszcze bardziej wstrząsające, niektórzy Saudyjczycy zaaprobowali karę chłosty za przebywanie kobiety w samochodzie z obcym jej mężczyzną. Gdy Saudyjka wniosła apelację, ku jej przerażeniu sąd zaostrzył karę do dwustu batów i sześciu miesięcy więzienia, uzasadniając to próbą „obciążenia i wpłynięcia na sądownictwo za pośrednictwem mediów”. Część opinii publicznej nie zgodziła się z wyrokiem zwiększającym karę, a było wielu takich, którzy stwierdzili: „Dajcie spokój, była wielokrotnie gwałcona. Czy nie wycierpiała się wystarczająco?”[3].

Nawet bogate saudyjskie księżniczki muszą się liczyć ze straszliwą karą, jeżeli przydarzy im się ciąża pozamałżeńska. Jedna z nich, która pozostaje anonimowa ze względu na to, że jej starszy mąż należy do saudyjskiej rodziny królewskiej, poprosiła o azyl w Anglii, gdzie sekretnie urodziła dziecko, którego ojcem był jej brytyjski kochanek. Ubiegając się o azyl, argumentowała, że gdyby wróciła do Arabii Saudyjskiej, jej życie znalazłoby się w wielkim niebezpieczeństwie. Za cudzołóstwo mogłaby być skazana na karę chłosty lub nawet śmierć przez ukamienowanie lub ścięcie. Przekonywała, że jeśli sąd nie skazałby jej na karę śmierci, to i tak mogłaby zostać zamordowana przez krewnych jej męża w imię „zabójstwa honorowego”. Młoda saudyjska księżniczka uratowała swoje życie, bo dostała azyl i mogła bezpiecznie zostać z dzieckiem w Wielkiej Brytanii[4].

Niestety nie każda kobieta w kraju arabskim ma szansę ocalić siebie i dziecko, gdy zajdzie w nieślubną ciążę. Reguła, że „honor mężczyzny leży między nogami kobiety”, nadal jest głęboko zakorzeniona w społeczeństwie i panuje ogólne przekonanie, że hańbę, którą kobieta okryła swój ród niestosownym zachowaniem, jest w stanie zmyć tylko jej krew. W Jordanii brat zabił swoją dwudziestosześcioletnią siostrę, zadając jej piętnaście straszliwych ciosów nożem po tym, gdy się dowiedział, że uprawiała seks z mężczyzną, który wyjechał do pracy do Arabii Saudyjskiej. Kobieta była w czwartym tygodniu ciąży. W pierwszym wyroku sąd skazał mordercę na śmierć, ale po wstawiennictwie rodziny obniżył karę do dziesięciu lat więzienia[5].

Tragiczna śmierć spotkała też inną kobietę, która przyznała się bratu, że jest w piątym miesiącu ciąży ze swoim byłym mężem. Ponieważ siostra miała urodzić nieślubne dziecko, mężczyzna wpadł w furię i zaczął ją gonić po domu, próbując ciągnąć za zamotaną wokół jej głowy i szyi chustę, żeby ją udusić. Kiedy ją dopadł, położył na jej głowie poduszkę i siedział na niej, aż ciężarna siostra umarła.

Przeraża niski wyrok, który mężczyzna dostał za swoją barbarzyńską zbrodnię. Morderca otrzymał karę zaledwie sześciu miesięcy więzienia, ponieważ tłumaczył, że jego czyn był konieczny, aby utrzymać dobrą reputację rodziny. Łagodny wyrok sąd uzasadnił „stanem wściekłości” mężczyzny, który doprowadził go do zabójstwa siostry. Sąd uznał, że przyznanie się kobiety do nieślubnej ciąży rozgniewało brata i doprowadziło do jego irracjonalnego zachowania. Sąd stwierdził również, że „haniebne zachowanie” kobiety odbiegało od tradycji społeczeństwa jordańskiego i godziło w honor jej rodziny.

Jednocześnie sąd uniewinnił mordercę od odpowiedzialności za zabicie nienarodzonego dziecka, twierdząc, że nie zamierzał go zabić, gdy dusił swoją siostrę[6].

Inna ofiara „honorowego zabójstwa” została dwa razy pchnięta nożem kuchennym przez swojego brata, który uważał, że „zbyt często przebywa poza domem”. Dwudziestoczterolatka zginęła w mieście Irbid – drugim co do wielkości mieście w Jordanii.

Ogromna presja rodzinna i społeczna na kobietę, od której bezwzględnie wymagane jest zachowanie zgodne z obowiązującymi normami, prowadzi do straszliwych tragedii, w których ofiarami są niewinne dzieci.

Pozostawione, aby umarły… Wstrząsający tytuł artykułu opublikowanego po kolejnym znalezieniu porzuconego noworodka w Kuwejcie oddaje dramat kobiet, dla których pozamałżeńska ciąża i hańba z tym związana wydają się śmiertelną pułapką bez wyjścia.

„Niestety porzucanie dzieci w miejscach publicznych zdarza się na całym świecie, ale jest to powszechny problem na Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza w Zatoce Perskiej, ze względu na obyczaje społeczne i system prawny, który nie pozostawia miejsca dla niezamężnych matek. Seks pozamałżeński dla kobiet jest w regionie tematem tabu, a urodzenie dziecka świadczy o tym przestępstwie, które może zakończyć się »zabójstwem honorowym « lub więzieniem dla matki i skandalem, który nadszarpnie reputację całej rodziny.

W większości przypadków niemowlęta porzucane w Kuwejcie i innych krajach Zatoki Perskiej to dzieci emigrantek, najczęściej pomocy domowych, które zaszły w ciążę poza związkiem małżeńskim. Ponieważ aborcja jest nielegalna (a jeśli zostanie przeprowadzona nielegalnie, jest kosztowna lub niebezpieczna), dużo kobiet potajemnie rodzi swoje dzieci, a następnie zostawia je, porzucając”[7]. Artykuł jako jeden z niewielu analizuje przyczyny tego przerażającego zjawiska.

Zazwyczaj w prasie kuwejckiej pojawiają się jedynie wzmianki o tym, że znaleziono kolejnego, żywego lub martwego niemowlaka niedaleko meczetu, na parkingu lub w innym miejscu publicznym. Niekiedy są opatrzone makabrycznymi zdjęciami, takimi jak to, na którym widać lekko zamazane nagie zwłoki noworodka leżące w koszu na śmieci, które znaleźli zszokowani pracownicy mający za zadanie jego opróżnienie. Jeśli w mediach umieszczona zostanie informacja, że w ciągu zaledwie dziesięciu dni znaleziono trzy porzucone noworodki, to tylko oddaje rozmiar tego porażającego procederu.

Zdarza się, że do tak dramatycznego czynu zmuszone są nie tylko pracujące w Kuwejcie służące, ale również obywatelki tego kraju. Intensywne śledztwo przeprowadzone przez policję związane z porzuconym na poboczu drogi niemowlęciem doprowadziło do jego matki – Kuwejtki, która zaszła w ciążę pozamałżeńską z młodym Beduinem. I chociaż mężczyzna niejednokrotnie prosił o rękę wybranki, jej rodzice zawsze odmawiali. Po sekretnym urodzeniu dziecka kobieta, obawiając się straszliwych konsekwencji swojego postępowania, oddała je koleżance. Jednak ta, nie mogąc znieść ciągłego płaczu malucha, porzuciła go na skraju jezdni. Obie kobiety zostały zatrzymane przez policję, a sprawa została skierowana do prokuratury w celu podjęcia niezbędnych działań prawnych przeciwko nim[8].

Niezamężne kobiety w Kuwejcie, u których wykryto ciążę, są umieszczane na oddziałach więziennych, żeby tam urodziły, po czym są przewożone do więzienia dla kobiet z dziećmi, gdzie przebywają, gdy toczy się przeciwko nim sprawa sądowa. Podobnie jest w innych krajach Zatoki Perskiej.

„Moment, w którym zajdziesz w ciążę i nie możesz o tym nikomu powiedzieć, a poza tym zupełnie nie wiesz, co robić, to jest jedna wielka tortura” – wyznaje Neng, która nielegalnie  przebywa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i ukrywa swojego nieślubnego syna.

Sześcioletni chłopiec o imieniu Jerry mieszka w niewielkim, dusznym i pozbawionym okien pokoju z matką i innymi dorosłymi Filipińczykami pracującymi w Dubaju. Wszyscy zajmują nisko płatne stanowiska, ale zgadzają się na nie, bo muszą wysyłać pieniądze do swojego kraju dla swoich biednych rodzin.

Jerry dzieli małe łóżko ze swoją mamą, a ten ciemny pokój, w którym mieszka, to jedyne miejsce, jakie zna, ponieważ jako dziecko z nieślubnej ciąży całe swoje życie spędził w ukryciu. Nie posiada metryki urodzenia ani żadnego innego dokumentu, w związku z czym nie ma dostępu do edukacji i nigdy nie był u lekarza. Oficjalnie nie istnieje.

Neng, jego mama, przyjechała do Dubaju z Filipin dziesięć lat temu, żeby pracować jako służąca, ale uciekła, bo pracodawcy dopuszczali się wobec niej nadużyć. Brak pracy oznaczał jednocześnie brak wizy i nielegalne życie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Związała się z mężczyzną, który przyjął ją do swojego domu, ale gdy tylko zaszła w ciążę, od razu ją wyrzucił. Zachodząc w ciążę pozamałżeńską, po raz drugi złamała prawo kraju, w którym przebywała.

Lekarze, którzy odkryją ciążę niezamężnej kobiety, mają obowiązek przekazać ją policji i grozi jej wtedy więzienie oraz deportacja. Niektóre kobiety, które znalazły się w tej ekstremalnej sytuacji, decydują się na opuszczenie kraju, zanim ciąża stanie się widoczna. Jednak wiele z nich zostaje ze względu na to, że nie bardzo mają gdzie wracać. Pozostanie w bogatym państwie Zatoki Perskiej, nawet nielegalnie, jest jedynym sposobem na utrzymanie siebie i swoich bliskich.

„Dla nich deportacja jest jak koniec ich życia” – stwierdza prawnik z Gulf Law, który zapewnia pomoc emigrantom w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Neng została i urodziła syna przy pomocy nieformalnej położnej w mieszkaniu przyjaciółki bez żadnych środków znieczulających. Ponieważ przebywa w kraju nielegalnie, pracuje dziesięć godzin dziennie pięć razy w tygodniu jako służąca i niania za tysiąc dirhamów miesięcznie, co jest niewielką kwotą, biorąc pod uwagę, że połowę tego płaci za łóżko dla siebie i syna. Rodzinie na Filipinach, która mieszka w bardzo biednym okręgu, stara się co miesiąc wysyłać sto dziewięćdziesiąt dirhamów, co powoduje, że ledwie wiąże koniec z końcem.

W Dubaju żyje razem z synem w bardzo złych warunkach. Ich łóżko ma szerokość zaledwie jednego metra, a prywatność zapewniają prowizoryczne zasłony z prześcieradeł, które wiszą między posłaniami każdego z mieszkańców skromnego pokoju. Ponieważ spożywane są w nim również posiłki, po podłodze biegają karaluchy i inne robale.

To przygnębiające otoczenie zniszczyło dzieciństwo chłopca. Często jest zmartwiony, co powoduje, że jest chory. „Nic nie czuję” – wyznaje. „Jestem chory, ale nie mogę wyzdrowieć”. Neng myśli czasem o tym, żeby oddać się w ręce policji, odbyć wymierzoną jej karę więzienia, uzyskać wizy wyjazdowe dla siebie i nieślubnego syna, a później wrócić z nim do swojego kraju. Jednak i taka przyszłość wydaje się ponura, bo duża rodzina na Filipinach nie ma miejsca, żeby ich przyjąć, a bieda panująca w jej prowincji nie daje możliwości lepszego życia.

Kobieta egzystuje więc w Dubaju ze swoim pozamałżeńskim dzieckiem, które dla zewnętrznego świata nie istnieje[9].

W krajach Zatoki Perskiej niezależnie od tego, czy jesteś księżniczką czy służącą, jeśli zajdziesz w ciążę poza legalnym związkiem małżeńskim, czeka cię więzienie lub śmierć. A dzieci urodzone z nielegalnej ciąży – porzucenie, śmierć lub trwanie w niebycie.  

Przypisy:

[1] Na podstawie tekstu Babies born out of wedlock abandoned on Saudi streets due to fears of punishment, campaigners warn, zamieszczonego na stronie internetowej gazety „Independent”: independent.co.uk/news/world/middle-east/saudi-arabia-born-babies- -streets-abortion-marriage-wedlock-a8867571.htlm.

[2] Na podstawie tekstu Abandoned Babies Die in Jeddah Streets, zamieszczonego na stronie internetowej gazety „Arab News”: arabnews.com/nod/289461.

[3] Na podstawie tekstu Rape victim sentenced to 200 lashes and six months in jail, zamieszczonego na stronie internetowej gazety „Guardian”: theguardian.com/world/ 2007/world/nov/17/saudiarabia.international.

[4] Na podstawie tekstu Saudi princess given asylum in UK over fears she faces execution for having illegitimate child with British lover, zamieszczonego na stronie internetowej gazety „Daily Mail”: dailymail.co.uk/news/article-1200664/Saudi-princess- -facing-death-oenalty-adultery-given-secret-UK-asylum.htlm.

[5] Na podstawie tekstu Man jailed for killing unwed pregnant sister in Jordan, zamieszczonego na stronie dziennika „The Australian”.

[6] Na podstawie tekstu Jordanian Gets 6 Months for Slaying Sister, zamieszczonego na stronie internetowej telewizji informacyjnej CBS News: cbsnews.com/news/jordanian- -gets-6-months-for-slaying-sister.

[7] Na podstawie tekstu Left to die – „Finding an alternative to the region’s abandoned baby problem”, zamieszczonego na stronie internetowej gazety „Kuwait Times”: kuwaittimes. com/left-to-die/.

[8] * Na podstawie tekstu Kuwait mother abandoned illegimate Baby, Thursday, April 2016, zamieszczonego na stronie internetowej Life in Kuwait Blog.

[9] Na podstawie tekstu „It’s very big torture”: the children growing up in hiding in Dubai, zamieszczonego na stronie internetowej dziennika „Guardian”: theguardian/com/global/ development/2019/jan/02/children/growing-up-in-hiding-in-dubai

Książkę Zhańbiona żona szejka kupicie w popularnych księgarniach internetowych:

Tagi: fragment,

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Zhańbiona żona szejka
Laila Shukri2
Okładka książki - Zhańbiona żona szejka

Opowieść o adopcji - w krajach arabskich nadal pozostającej tematem tabu. Dlaczego czułe serce okazane niechcianym dzieciom może skazać kobietę na piekło...

dodaj do biblioteczki
Autor