Dobrze, że nie wyjechał. Fragment książki „Tylko jedna chwila"

Data: 2022-10-10 15:31:41 | Ten artykuł przeczytasz w 4 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Aleksandra, uznana malarka, mieszka w Warszawie z mężem i pięcioletnią córką. Jej - wydawać by się mogło - idealne życie przerywa wypadek samochodowy.

Joanna mieszka w Skierniewicach, jest nauczycielką, opiekuje się matką. Spokojną egzystencję diametralnie zmienia niespodziewana wizyta szwagra - Gracjana. Okazuje się, że kobieta musi nie tylko zająć się siostrzenicą, ale również rozwikłać tajemnice, które zostawiła po sobie Aleksandra. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy do miasta wraca były chłopak Joanny.

Danuta ucisza alkoholem demony przeszłości i niespełnione ambicje. Jej depresję pogłębia rodzinna tragedia. Kobieta ma żal do losu, że zabrał jej niewłaściwą córkę.

Często życie innych ludzi wydaje się nam perfekcyjne - kariera, pieniądze, rodzina. Jednak to czasami tylko gra pozorów. Jak bardzo możemy się mylić? Czy każdy z nas ma mroczne tajemnice? Czy może się okazać, że tak naprawdę nie znamy naszych bliskich?

Obrazek w treści Dobrze, że nie wyjechał. Fragment książki „Tylko jedna chwila" [jpg]

Do lektury powieści Sylwii Markiewicz Tylko jedna chwila zaprasza Wydawnictwo Pascal.

„Tylko jedna chwila" to przede wszystkim powieść obyczajowa, jednak znajdziemy w niej również elementy kryminału, a także romansu. 

- recenzja książki „Tylko jedna chwila"

– Mam dość dużą wrażliwość, jestem jedną z tych osób, które płaczą na romantycznych filmach, a nie mogą spać po nocach po obejrzeniu horroru – mówiła w naszym wywiadzie Sylwia Markiewicz, autorka powieści. W ubiegłym tygodniu na naszych łamach mogliście przeczytać premierowy fragment książki Tylko jedna chwila. Dziś czas na kolejną odsłonę tej historii:

Gdyby nadal byli z Joanną, Jakub byłby wujkiem Anastazji. Ta myśl wywołała u niego mimowolny uśmiech. Małżeństwo mężczyzny okazało się kompletną pomyłką; nie zdążyli mieć dzieci, a może za często byli na siebie obrażeni, by je mieć. Jego rodzice byli małżeństwem przez tyle lat, zawsze myślał, że on też będzie miał jedną żonę na całe życie. Ich stosunki popsuły się znacznie, gdy zapragnął częściej przyjeżdżać do Skierniewic. Żona nie akceptowała tego, że chce pomagać rodzicom, że odrzucił propozycję intratnej pracy w Berlinie, bo nie chciał ich zostawić. Ten wyjazd byłby dla niego szansą na karierę na zagranicznych uczelniach i w pierwszej chwili Jakub się zgodził. Po namyśle jednak odmówił. W Polsce byłby dwa razy do roku, przy chorym ojcu to zdecydowanie za mało. Wtedy jeszcze żyła matka. 

Dobrze, że nie wyjechał. Co teraz byłoby z ojcem? Jego stan był poważny, ale dopóki mógł być w domu, a nie w jakimś ośrodku, to trzeba walczyć o jego zdrowie. Żona tego nie rozumiała pewnie dlatego, że jej rodzice cieszyli się dobrą sprawnością fizyczną i umysłową i nigdy nie poczuła takiej odpowiedzialności za nich jak on za swoich. Splendor i kolejne szczeble kariery naukowej nie dawałyby mu satysfakcji, gdyby wiedział, że ojcem nie ma się kto zająć. 

Dlaczego on, a nie siostra, która mieszkała za granicą? Na to pytanie nie znał odpowiedzi, jedno było pewne – ktoś musiał. Spędzał teraz dużo czasu z ojcem w jego chorobie i to były najpiękniejsze chwile od lat, miał pewność, że zrobił dobrze. Wszyscy mu mówili o poświęceniu, ale to nie tak. Nie czuł, że się poświęca, dobrze mu tu, w rodzinnym domu, w mniejszej miejscowości. To, za czym gonił piętnaście lat temu, już go nie interesowało, co innego dawało mu szczęście. Czemu nikt go nie chciał zrozumieć? Czemu wszyscy mu współczuli, że musi opiekować się ojcem? On nie musiał, on chciał. Chciał wozić go do lekarza, prowadzać pod pachę, a czasem zanieść, jak trzeba, pod prysznic. Chciał też grać z tatą w szachy, śmiać się z wieczornych filmów, oglądać mecze, pić kawę na tarasie, rozwiązywać krzyżówki i jeść razem obiad. Miał dużą świadomość, że to, co się dzieje tu i teraz, już nie wróci, jutro ojca może nie być.

Powieść Tylko jedna chwila kupicie w popularnych księgarniach internetowych:

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Tylko jedna chwila
Sylwia Markiewicz5
Okładka książki - Tylko jedna chwila

Nawet najtrudniejsze doświadczenia mogą być początkiem czegoś dobrego. Aleksandra, uznana malarka, mieszka w Warszawie z mężem i pięcioletnią córką....

dodaj do biblioteczki
Wydawnictwo
Recenzje miesiąca
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
A kiedy nadejdzie dzień
Ewelina Maria Mantycka
A kiedy nadejdzie dzień
Pokaż wszystkie recenzje