Bridgertonowie: 4 sezon będzie bardziej wierny książkom? Pierwsze plotki zza kulis

Niedawno ogłoszono, że rozpoczęły się prace nad 4. sezonem Bridgertonów. Teraz, dzięki sugestii jednego z aktorów, dowiedzieliśmy się, że w serialu nie zabraknie pewnej kluczowej sceny z książek! Co wiadomo na ten temat?

^{fot. materiały prasowe Netflix} 

Bridgertonowie to niezwykle popularna kostiumowa produkcja Netfliksa. Serial jest tworzony na bazie cyklu romansów autorstwa Julii Quinn, a każdy z sezonów skupia się na innej osobie z tytułowego rodzeństwa. Trzecia seria opowiadała o Collinie i Penelope. Kolejna przedstawi losy Benedicta i Sophie! Ostatnio ogłoszono, że zdjęcia nad nowym sezonem właśnie ruszyły. Teraz zaś dowiadujemy się, że w nowej transzy nie zabraknie istotnej sceny pochodzącej z powieści Quinn.

Bridgertonowie: 4 sezon – scenarzyści pamiętają o ważnej scenie z książki...

Po tym jak została wyemitowana zapowiedź czwartego sezonu Bridgertonów widzowie już wiedzieli, że produkcja w końcu skupi się na Benedikcie. Od momentu pojawienia się tej informacji fani zastanawiają się, czy pewne sceny z książek pojawią się także w serialu. Okazuje się, że nie zabraknie jednej z kluczowych scen! Tak przynajmniej zasugerował Luke Thompson wcielający się w postać Benedicta. 

Przeczytaj także: „Johnny” – film o ks. Kaczkowskim na Netfliksie i w telewizji!

Aktor w rozmowie z Tudum Netflix został zapytany o to, czy może zdradzić, jakie sceny z powieści mogą się pojawić w 4 sezonie. Aktor w odpowiedzi zażartował:

Już to mówiłem, ale uwielbiam pływanie na dziko. Wrzucie mnie do jeziora, jeśli potraficie. 

Thompson nawiązał więc do istotnej sceny z książki Propozycja dżentelmena. Kto czytał, wie już pewnie, czego może się spodziewać! My zdradzimy tylko, że sugestia aktora dotyczy sceny z pierwszym zbliżeniem głównych bohaterów! Dlatego więc fani książek tak bardzo chcieli, by ta konkretna sekwencja pojawiła się także w serialu! 

Bridgertonowie – co wiadomo o 4. sezonie?

Aktorzy są naprawdę podekscytowani jeśli chodzi o prace nad 4. sezonem serialu. Luke Thompson stwierdził, że to, co uderza w czwartej serii, to połączenie klasycznej staroświeckiej baśni wraz z rzeczywistością świata przedstawionego. Prawdziwa miłość ma się więc wydarzyć w środku tego wszystkiego. 

Wiadomo już, że w postać ukochanej Benedicta ma wcielić się Yerin Ha. Aktorka opowiedziała trochę o przygotowaniach do roli. Okazuje się, że po raz pierwszy zobaczyła ona Luke'a Thompsona podczas kolacji w domu showrunnerki – Jess Brownell. W rozmowie z Tudum powiedziała tak: 

Pamiętam, jak Luke stał tam z szeroko otwartymi ramionami, gotowy na uścisk. To był moment, w którym pomyślałam: "Ach, OK, nie muszę się już stresować tymi drobiazgami. Mogę po prostu skupić się na ekranowej więzi z nim”.

Na bohaterów 4. sezonu czeka więc sporo niespodzianek i zwrotów akcji. Serial będzie bazował na trzecim tomie cyklu zatytułowanym Propozycja dżentelmena. 

Przeczytaj także:

 

^{źródło: www.netflix.com/tudum}

 

Tagi: bridgertonowie, ekranizacje książek,