Dwudziestokilkuletnia Majka z małego miasteczka studiuje zarządzanie w Częstochowie. Mieszka w akademiku w pokoju z przyjaciółką Magdą, dorabiając do stypendium naukowego pracą w pubie. Przyjaźni się z kolegami z pracy - Piotrkiem i Adamem (ten ostatni skrycie się w niej kocha). Po złych doświadczeniach z pierwszym chłopakiem, który manipulował nią i starał się przejąć pełną kontrolę, a po rozstaniu usiłował zabić ich oboje - świadomie nie szuka związków.
Któregoś dnia spotyka Kubę - chłopaka, który po śmierci swojej dziewczyny rzucił studia i pracuje jako taksówkarz. Chłopak się jej podoba, zawiera więc z Kubą, który również nie szuka związków, umowę, że pójdą do łóżka po dziesięciu randkach, podczas których będą mogli trochę się poznać (on nie wie, że dziewczyna jest dziewicą), umowa przewiduje też relację bez zobowiązań, wierności, wyłączności itp.
Podczas kolejnych spotkań młodzi coraz bardziej zbliżają się do siebie, zaprzyjaźniają się, a ich relacja nabiera cech romantycznych. Kiedy po dziesięciu randkach, zgodnie z umową, dochodzi do zbliżenia, Kuba proponuje Majce zwyczajny związek - na wyłączność. Szczęście nie trwa jednak długo. Pewnego dnia chłopak zrywa z nią, mówiąc, że ,,potrzebuje przestrzeni", choć wygląda na to, że nie mówi całej prawdy...
Przy okazji premiery najnowszej powieści Pauliny Wysockiej-Morawiec Bez opamiętania wraz z Wydawnictwem Jaguar zapraszamy do zapoznania się fragmentem pierwszej książki — Bez zobowiązań:
- Czyli musiałbym być twoim chłopakiem?
- Nie. Przecież można spotykać się bez zobowiązań – mówię, niewiele myśląc.
Przygląda mi się przez dobrą chwilę, a do mnie powoli dociera to, co powiedziałam. Naprawdę tylko ja mogłam coś takiego wymyślić…
- Wchodzę w to – mówi.
- Ale w co?
- Z tego, co zrozumiałem, musisz mnie poznać, tak?
- No tak.
- Więc będziemy się spotykać, a na dziesiątej randce będziemy się kochać. I wszystko bez zobowiązań. Dobrze zrozumiałem?
Boże, kiedy to wszystko podsumował, wydaje mi się jeszcze bardziej idiotyczne. Co za głupi pomysł… Zły pomysł, bardzo zły pomysł – myślę lekko przerażona. Jednocześnie kiwam potwierdzająco głową.
Książkę Bez zobowiązań kupić można poniżej: