Lepiej nie patrz prawdzie w oczy. Nie jesteś tą jedyną.
Thursday jest żoną Setha. Jedną z trzech. Taki układ zawarła z mężem - może mieć inne partnerki, którym poświęca po jednym dniu w tygodniu. Ciekawość zżera jednak kobietę od środka. Chce wiedzieć więcej - jak wyglądają, gdzie mieszkają, co lubią. Chce mieć pewność, że na ich tle wypada najlepiej. Gdy nadarza się odpowiednia okazja, postanawia poznać pozostałe żony. To, co odkryje, zmieni jej małżeństwo na zawsze. I nie będzie już powrotu.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2020-06-03
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 360
Tytuł oryginału: The Wives
Gdy moja ulubiona zagraniczna autorka wydaje nową książkę, bez zastanowienia i w ciemno chcę ją przeczytać. Tarryn Fisher to mistrzyni zaskakujących, dziwnych i mocno pokręconych fabuł. Gdy dołożymy do tego cyniczne spojrzenie na miłość, dużo namiętności i rozbudowaną warstwę psychologiczną to otrzymamy powieść, o której właśnie chcę Wam opowiedzieć.
Książka wciąga od pierwszej strony, szokuje i zaskakuje, bo Fisher nie idzie wytyczonym szlakiem. Główna bohaterka, pozytywna postać, której chce się kibicować, pokazuje nam rzeczywistość obok nas, a jednak niespotykaną. Dziwną. Nienaturalną. Autorka tak manewruje wydarzeniami, bohaterami i czytelnikami, że w końcu nie wiadomo gdzie leży prawda. I to nie jest tylko pojedynczy epizod. Ta powieść zostawi nas z całkowicie zmieszanymi uczuciami, bo oprócz oczywistego przekazu, opowiedzenia pewnej historii, autorka pokazuje nam rzeczywistość wielu kobiet. Kobiet, które za wszelką cenę chcą się przypodobać mężczyźnie, bo tak zostały wychowane. Nie jest to powieść feministyczna, ale ma jej znamiona.
Jest to książka może trochę specyficzna, ale bardzo oryginalna. Jestem fanką pióra autorki i mnie się bardzo podobała, bo lubię jej styl i spojrzenie na świat. Jeśli szukacie dobrego thrillera miłosnego, który zmąci i wywróci świat do góry nogami, to jest to pozycja obowiązkowa.
Margo nie jest jak inne nastolatki. Żyje w ponurym miasteczku Bone, które przejezdni omijają szerokim łukiem. Swój dom nazywa „pożeraczem”...
Serce można oddać tylko raz Nie, nie jestem bez winy, ale zanim mnie osądzisz, pozwól, że coś Ci powiem. Pomyśl o mężczyźnie, którego kochasz...
Przeczytane:2020-09-14, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019, 52 książki 2020, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2020,
Ciekawa, wciągająca , z zaskakującym zakończeniem.