Żona myśliwego

Ocena: 4.33 (3 głosów)
Mieszkająca w Australii Mara poznaje Johna - przystojnego i ujmującego myśliwego, który obok polowań zajmuje się organizacją safari w Afryce. Gwałtowna miłość i namiętny romans między obojgiem kończy się ślubem i przeprowadzką do Tanzanii. Przez kolejne miesiące życie Mary wygląda jak z bajki, jednak z czasem coraz bardziej dotyka ją codzienna rutyna, trudy życia w wielkiej podupadającej posiadłości, a także - co okaże się największym ciosem dla kobiety, zdrada męża. Mimo że Mara nie decyduje się na rozwód, jej małżeństwo jest właściwie fikcją, zaś ona sama czuje się coraz bardziej samotna. Nagle jednak do posiadłości przyjeżdża ekipa filmowa, która ma zamiar nakręcić na miejscu film. Dla Mary realizacja filmu staje się okazją do oderwania od codziennej rutyny i bezczynności, a przy tym nareszcie ma możliwość poznania nowych, ciekawych osób. Wśród nich znajduje się również Peter, gwiazda planu filmowego. Pragnąca ciepła i czułości Mara, zakochuje się w aktorze, mimo że wie o tym, że jest on żonaty i nie widzi świata poza swoją ukochaną. Nad uczuciami trudno jednak zapanować zarówno jej, jak i jemu...

Informacje dodatkowe o Żona myśliwego:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2010-11-16
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788324716562
Liczba stron: 320

więcej

Kup książkę Żona myśliwego

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Żona myśliwego - opinie o książce

Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2015-02-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki w 2015,
Czytanie powieści Katherine Scholes Żona myśliwego sprawiło mi prawdziwą przyjemność. Historia opowiedziana jest z punktu widzenia głównej bohaterki - Australijki Mary, która zakochała się w afrykańskim myśliwym Johnie Sutherland i przybyła na Czarny Ląd. W Tanzanii wraz z mężem prowadzi posiadłość Raynor Lodge. Jednak brak klientów daje się we znaki i posiadłości grozi widmo bankructwa. John zatrudnia się na 5 tygodni do safari daleko od domu, zaś Mary zostaje sama na posterunku z nielicznymi czarnoskórymi pracownikami. Nagle jak grom z jasnego nieba dostaje propozycję, aby przez 2 tygodnie gościć ekipę filmową. Mało tego, dostaje również ofertę bycia dublerką głównej postaci w filmie - Lillian Lane. ,,Musisz być zdolna do odejmowania trudnych decyzji. Afryka nie jest dla mięczaków" (s. 154). I taka jest prawda. Mara pod nieobecność męża jest nie tylko żoną myśliwego, zostaje dla służby bwaną memsahib. To ona teraz rządzi, to jej muszą się wszyscy słuchać. Na szczęście Menelik, Kefa, Tomba i inni czarnoskórzy wszystkie polecenia wykonują bez szemrania. Mara traktuje ich z szacunkiem, a i oni potrafią ukryć przed gośćmi jej wpadki (pierwszego dnia zaspała). To ona sama organizuje pobyt ekipy filmowej, wszystkiego dopilnowuje, potem skupia się na pomaganiu filmowcom, dubluje Lane. Lecz oprócz widma bankructwa posiadłości Mara ma jeszcze inny problem natury osobistej. Mimo że od 3 lat jest mężatką, to nie zaszła w ciążę, choć bardzo pragną z mężem mieć dzieci. Problemy się nawarstwiają, bowiem od kilku miesięcy bohaterka wie o zdradzie męża z córką klienta. Małżonkowie się oddalają od siebie: ,,Z nagromadzenia niewypowiedzianych słów wyrasta niemożliwy do skruszenia mur" (s. 278) ?. Na pierwszej uroczystej kolacji Mara zwierza się ekipie filmowej ze swoich kłopotów i wówczas słyszy znamienne słowa: ,,Prawie zawsze wszystko się w końcu układa. Nie wiedzieć czemu, przychodzi odmiana, kiedy człowiek najmniej się tego spodziewa (s. 92). Aż chce się zanucić ,,Los się musi odmienić"... Czasami człowiek musi sięgnąć dna, by potem było dobrze. Co mnie urzekło w tej książce? Pięknie opowiedziana historia niespełna 30-letniej kobiety z jej punktu widzenia. Praca na planie filmowym to dla niej nie tylko przygoda, ale i wielkie wyzwanie organizacyjne, a dla czytelnika podejrzenie pracy na planie filmowym, poznanie tajników kręcenia filmu od podszewki ze wszystkimi aspektami, radościami i bolączkami, np. finansowymi. A to wszystko się rozgrywało w niepewnych czasach po uzyskaniu niepodległości Tanzanii. Do opisu bieżących dni w sposób bardzo naturalny wplecione zostały wspomnienia bohaterki o jej dzieciństwie w Australii, historia poznania jej męża czy odkrycie zdrady. Mara nie tylko opowiada, ale i analizuje sytuacje, swoje emocje, zadaje sobie wiele pytań, na które próbuje znaleźć odpowiedź, co nie jest łatwe. A na dodatek między nią a głównym bohaterem w filmie, aktorem Peterem Heath'em zaczyna się rodzić uczucie. Zakazane uczucie..., bowiem oboje są w związkach małżeńskich. Ja szczególną uwagę zwracałam na opisy piękna Czarnego Lądu. Zwłaszcza zwierząt. Przejście lwa z zakrwawionym pyskiem po polowaniu tuż przed nosem filmowców, ratowanie małego bawołu z błota. I słonie - to im autorka poświęciła najwięcej uwagi, choć w moim odczuciu zbyt mało. To na nie polował jej mąż. No i zabrakło mi kuzynek żyraf... Powieść Żona myśliwego czyta się sama. Akcja toczy się normalnym rytmem i przenosi czytelnika na afrykańską sawannę i jednocześnie na plan filmowy. Nie ma zbyt wielu zwrotów akcji. Całość wydaje się bardzo naturalna w swej fabule i sposobie narracji, a każdy z bohaterów, niezależnie od tego, kim jest na kartach powieści, to postać z krwi i kości, która na pewno zaskarbi sobie serce czytelnika. Samo zakończenie byłoby w porządku, gdyby nie epilog przenoszący czytelnika w czasie o 25 lat - wydał mi się on całkowicie zbędny, nie wiem, czemu miał służyć. Jeśli macie ochotę na poznanie historii Mary i przeniesienie się na jakiś czas do Tanzanii na plan filmowy, to gorąco zapraszam do lektury.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2014-07-29, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - planka1981
planka1981
Przeczytane:2013-01-21, Przeczytałam, 2013,
Inne książki autora
Bożyszcze tłumów
Katherine Scholes0
Okładka ksiązki - Bożyszcze tłumów

Powieść obyczajowa autorki "Królowej deszczu". Ellen Kirby, słynna nowojorska tancerka, rezygnuje z kariery, opuszczając męża i córeczkę, by szukać szczęścia...

Królowa deszczu
Katherine Scholes0
Okładka ksiązki - Królowa deszczu

"Musisz być dzielna". Te słowa Kate usłyszała w języku suahili od afrykańskiej opiekunki, która zabrała dziewczynkę ze szkoły, gdy już wszystko...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy