Niedźwiedź, zając, kogut, kury i pisklęta żyją spokojnie na skraju lasu. Nagle z krzaków wypada lis i na oczach wszystkich porywa jedną z kur. Niedźwiedź, zając i kogut rzucają się w pościg za złodziejem. Gdy wreszcie wpadają do domu lisa, czeka ich niemałe zdziwienie…
Seria HISTORIA BEZ SŁÓW to książki, które dzieci mogą czytać na długo, zanim opanują alfabet. Historia zbudowana z obrazów pozwala na to, by dziecko, używając wyobraźni i odnosząc się do swoich emocji, znajdowało dla niej własne słowa i tym samym współtworzyło opowieść.
HISTORIA BEZ SŁÓW za każdym razem i przez każdego może być opowiedziana inaczej.
HISTORIA BEZ SŁÓW to gimnastyka dla oka, języka i wyobraźni – dobra zabawa niezależnie od wieku.
Książka w wysuwanym tekturowym pudełku.
Wydawnictwo: Zakamarki
Data wydania: 2015-02-24
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 28
Historia rozpoczyna się od momentu, gdy lis porywa kurę. Przyjaciele (niedźwiedź, królik i kogut) rzucają się przyjaciółce na pomoc i wyruszają w podróż, podczas której pojawiają się różne przeszkody i niebezpieczeństwa. Nie zdradzę zakończenia tej historii, ale napiszę tylko, że jest ono zupełnie inne niż się spodziewamy!
Już od pierwszej strony czytelnik zostaje wciągnięty w wir wydarzeń, angażuje się w dynamiczną akcję i pogoń przez las, góry, a nawet przez morze, bez względu na wszystko, by uratować ukochaną osobę.
Złodziej kury to opowieść wyłącznie w formie ilustrowanej, przez co to my, czytelnicy, kształtujemy ją, tworząc ją za każdym razem w inny sposób. Podążając za ilustracjami każdego dnia na nowo musimy opracować unikalny bieg zdarzeń, a zarówno rozpoczęcie, jak i zakończenie powstaje w naszej wyobraźni. Autorka pisze opowieść nie za pomocą słów, lecz przy pomocy kolorów i linii. Istotne jest tutaj wszystko: otoczenie, kształty i bohaterowie. Po jakimś czasie role się odwracają. To dziecko zabiera nas w tą podróż, tworząc swoją własną wersję zdarzeń.
Złodziej kury jest dla każdego! Dla czytelnika, który jeszcze nie potrafi czytać, dla miłośników opowiadań i baśni, w których bez końca można snuć własną fabułę. Dla rodziców, którzy pragną odejść od tradycyjnej formy narracji. Można aktywnie opowiadać dziecku historię wciągając go do uczestniczenia i podpowiadania, w którą stronę możemy pokierować akcję. I przede wszystkim dla tych najmłodszych, którzy sami mogą sięgnąć do niezgłębionych pokładów wyobraźni i opowiedzieć tą historię po swojemu. Złodziej kury posiada jedną unikatową cechę - im więcej razy go czytamy, tym więcej interpretacji możemy przedstawić.