Fabiano od najmłodszych lat był wychowywany z myślą o tym, że pójdzie w ślady ojca i podobnie jak on zostanie consigliere w chicagowskim oddziale. Jednak tak się nie dzieje. Skazany na śmierć, ledwo żywy czternastoletni chłopak walczy o przetrwanie.
Mafijny świat jest jedynym, jaki zna, więc kiedy Fabiano spotyka Remo Falcome, stawia sobie nowy cel: stać się częścią innej rodziny mafijnej. Ale żeby tak się stało, musi na to zasłużyć.
I zasłuży – walcząc w klatkach i zyskując miano mężczyzny, którego trzeba się bać. W ten sposób delikatny Fabi odchodzi na zawsze. Jego miejsce zajmuje bezwzględny i bardzo niebezpieczny człowiek.
Leona pragnie zwyczajnego życia, z dala od matki narkomanki. Jednak gdy kobieta wpada w oko Fabiano Scuderiemu, jej marzenie pryska jak bańka mydlana.
Dla Fabiano liczy się tylko Camorra. Czy będzie gotowy zaryzykować wszystko, o co tak ciężko walczył?
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2020-01-05
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 359
Tytuł oryginału: Twisted Loyalties
Miasto Grzechu wita gorąco.
Fabiano Scuderi jest obecnie egzekutorem Comorry. To ona go uratowała lata temu, kiedy ojciec, chciał go zabić. Miał zostać consigliere w chicagowskim oddziale. Ale plany się zmieniają. Z miłego i grzecznego nastolatka zmienia się w brutala. O ironio z mafii do mafii. Z deszczu pod rynnę? Absolutnie. To tu ma swoją rodzinę a Remo Falcone to jego cappo. To tu sieje strach wśród dłużników. Nie ma przebacz, kiedy stanie się z nim twarzą w twarz. On nie ma serca. Już dawno pokrył go mrok i zamieniło się w twardy głaz. Przynajmniej tak cały czas myśli. Dopóki na jego drodze nie staje niewinna i nieśmiała Leona Hall. Młoda kobietka zostawiła matkę narkomankę i prostytutkę na odwyku i wyruszyła do ojca, by zarobić sobie na studia. Jednak on się zmienił a nawet jest gorzej, niż pamięta. Wkrótce ścieżki Leony i Fabiano się przetną...
Czy Leona odkryje w jego sercu iskierkę nadziei? Czy on się dla niej zmieni? Czy ona go zaakceptuje? A może wszystko spowije ciemność i śmierć?
To mojej pierwsze spotkanie z twórczością autorki. I wiem już na pewno, że nie ostatnie. Muszę koniecznie nadrobić serie "Złączonych", bo po tej książkę mam na nią jeszcze większy apetyt. "Złamana lojalność" od pierwszej strony wciąga mnie w świat mafii. W świat rodzin mafijnych i ich zasad. Brutalność, bezwzględność i okrucieństwo. Lojalność i honor. I zapach śmierci. To jest właśnie to. Życie, jakie zna główny bohater. Fabiano to mocna postać, która jest okryta mrokiem. Od małego uczony na consigliere, by w pewnym momencie los sobie z niego okrutnie zadrwił. Z miłego, grzecznego i sympatycznego młodzieńca został tworzony zabójca. Egzekutor. Człowiek bez duszy. Bez serca. Zimny i okrutny. Pod tym względem autorka oddała wszystkie jego złe cechy. Tę demoniczność i okrucieństwo, które go raduje. Ranienie i zabijanie - to jego świat. Brr, aż mnie przechodziły dreszcze. Spotkać takiego faceta nocą w zaułku to chyba padłabym na zawał. Nie musiałby się nawet brudzić ani używać kul, hihi. Serio, to przerażająca postać. Walki to jego hobby, które autorka oddała ze wszystkimi drastycznymi opisami. To niezwykle okrutny świat. Tylko dla wybranych i takich, którzy nie mają skrupułów. Jak zobaczyłam kogo autorka postanowiła postawić na drodze Fabio, to aż nie zmroziło. Myślałam, że to żart. Dlaczego? Takie niewiniątko kontra brutal? Aż mi się jej zrobiło szkoda. Leona to miła, uprzejma i kulturalna młoda kobietka. Przeszła ciężkie chwile w dzieciństwie oraz później u boku matki ale to nie zmieniło jej. Nie stała się taka, jak oni. Weszła w mrowisko zupełnie nieświadomie. Stałą się smakowitym kąskiem dla ociekających testosteronem przystojniaków z Comorry. Oni biorąco chcą i mają w nosie czyjeś zdanie. Jak im się coś nie podoba, to serwują im kulkę i do widzenia. Kobiety traktują przedmiotowo, tylko do seksu. A ten jest ostry, brutalny i nieprzewidywalny. Przewidywałam najczarniejsze scenariusze. Autorka cały czas trzymała mnie w niepewności. I bardzo dobrze, bo czekała mnie ogromna niespodzianka. Bohaterowie z każdą kolejną kartką zaskakiwali mnie i dostarczali rozrywki. Były momenty, które ściskały me serce. Akcja szalała niczym tajfun. Niemożliwa do zatrzymania. Do samego końca nie miałam pewności, jak się to wszystko zakończy. Złamaną lojalność nie tak łatwo naprawić i nie każdy otrzymuje drugą szansę. No powiem Wam, że to był totalny rollercoaster emocjonalny. Autorka skutecznie oderwała mnie od rzeczywistości i wessała mnie do świata Fabio i Leony. Do dwojga bohaterów różnych niczym dzień i noc. Ich relacja była pełna zawirowań. Nie miałam pewności, jak będzie wyglądało to wszystko na kolejnej kartce. On był po prostu nieprzewidywalny. Fabio to niezwykle silny i bezlitosny facet, który z uśmiechem na ustach odbiera życie dłużnikom. Leona natomiast to taka uprzejme dziewczę nie świadomie w ogóle czyhającego na nią niebezpieczeństwa. Dwa różne światy. Dwoje totalnie różnych bohaterów. Dwa serca bijące w jednym rytmie. Autorka ukazała dokładnie to, co jest w stanie zrobić człowiek dla miłości i dla ochrony ukochanej osoby. Było ostro, było niebezpiecznie, było gorąco. Zarówno pod względem sensacyjnym, jak i erotycznym. Bardzo mi się podobało i już nie mogę się doczekać kontynuacji, po którą będę chciała sięgnąć. Jeśli szukacie wciągającej historii mafijnej to koniecznie sięgnijcie po tę książkę. Dostarczy Wam wielu emocji i ciężko będzie Wam wrócić do rzeczywistości.
Polecam.
Przez długi czas miałam wrażenie, że siadając do serii "Złamani" zdradzam mojego ukochanego Lucę.. Tak, wiem, lepiej to pozostawić bez komentarza ;-) Ale żeby nie było, jako ogromna fanka pióra Cory, gromadziłam kolejne egzemplarze! W końcu przyszedł moment, że zatęskniłam za mafią w wydaniu Autorki i tak, powoli odgrzebuję się z zaległości. Luca, wybacz mi, zawsze będziesz moją największą miłością, ale już wiem, że mafia Las Vegas też zajmie duży kawałek mojego serca.
Fabi zawsze kojarzył mi się z niewinnym małym chłopcem, który musiał oglądać zbyt wiele zła w swoim własnym domu. Jednak czas mija nieubłaganie i on też dorósł. Jednak zdecydowanie nie wylądował w miejscu zgodnym z jego przeznaczeniem. Zajął miejsce Growla ("Złączeni zemstą") i stał się egzekutorem Camorry. To człowiek bez wyrzutów sumienia, bez skrupułów , zabijający bez mrugnięcia okiem dla swojej rodziny, rodziny Falcone. Do tego stał się miłośnikiem walk w klatkach, sportu krwawego, brudnego i niebezpiecznego. Ale on jest mistrzem. Co się stało z tym uroczym dzieckiem, oczkiem w głowie starszych sióstr?
Leona to dziewczyna, która od najmłodszych lat musiała sama o siebie dbać. Matka uzależniona od twardych narkotyków i sprzedająca swoje ciało, ojciec alkoholik i hazardzista. Taki zestaw nigdy nie wróży niczego dobre. Ona jednak ma plany, marzenia i wolę walki o lepsze jutro. Jednak jej ciągła chęć pomocy rodzicom, którzy nie zasługują na nią w najmniejszym stopniu, sprawia, że i ona może się stoczyć. Bez pieniędzy, bez przyszłości, głodna i żyjąca w skrajnym ubóstwie. Co dobrego może ją w życiu czekać?
Cora po raz kolejny doskonale kreuje kolejnych bohaterów. Fabiano czuje się odrzucony, opuszczony przez ukochane siostry, pielęgnuje w sobie nienawiść i pustkę w sercu. Czy można mu się dziwić? Moim zdaniem nie. Został sam, nikt się o niego nie martwił, każda z sióstr zajęła się własnym życiem w Nowym Jorku. Gdyby nie trafił na odpowiednich ludzi straciłby życie już dawno temu. Jego praca, styl życia, poświęcenie dla mafii- to wszystko jest oczywiste dla człowieka, który nie ma w życiu nic oprócz pieniędzy i wyćwiczonych umiejętności zabijania i torturowania. A jednak Leona przebija się przez jego mury. Swoją niewinnością, naiwnością i uśmiechem sprawia, że Fabio traci grunt pod nogami. A z pewnością rozsądek. Ale czy dla niej złamie swoją lojalność wobec mafii? Czy warto kobietę postawić ponad Camorrę, której zawdzięcza życie?
To kolejna świetna pozycja od Autorki. Nie brakuje w niej przemocy, emocji oraz mroku. Wciągająca od pierwszej strony i trzymająca w napięciu do końca. Świetnie poprowadzona fabuła zaskakuje i nie pozwala się nudzić ale i też odłożyć lektury. Idealny wstęp do serii o Las Vegas, w końcu Fabio jest ogniwem łączącym Cosa Nostrę z Camorrą. Natomiast Bracia Falcone niesamowicie mnie zaintrygowali i z pewnością niebawem sięgnę po ich losy. Polecam wszystkim miłośnikom mafijnych klimatów, nie będziecie zawiedzeni!
Fabiano jest egzekutorem Camorry, potrafi zabijać z zimną krwią, na dodatek sprawia mu to przyjemność. Jest lojalny wobec swojego szefa, bo to właśnie dzięki niemu uszedł z życiem, gdy był zaledwie kilkunastoletnim chłopcem. Fabiano na przestrzeni lat stał się pozbawionym uczuć zabójcą.
Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy poznał Leonę. Dziewczyna, jako jedna z niewielu, nie okazywała przy nim strachu, a jej nieśmiałe i łagodne usposobienie wzbudziło jego zainteresowanie. Fabiano wiedział, że powinien być skupiony wyłącznie na pracy, jednak nie był w stanie trzymać się od Leony z daleka.
„Złamana lojalność” to książka, która wciąga już od pierwszych stron i przez cały czas trzyma w napięciu. Nie mogłam się od niej oderwać. Autorka wykreowała charyzmatycznych i nieszablonowych bohaterów, nie tylko głównych, ale także drugoplanowych. Świetnie oddała chemię, jaka połączyła Fabiano i Leonę. Oboje nie mieli łatwego życia, zwłaszcza w dzieciństwie, ale przetrwali. Bardzo podobała mi się przemiana, jaka w obojgu stopniowo zachodziła.
Styl pisania autorki jest rewelacyjny, fabuła też została bardzo dobrze poprowadzona. Nie mogę się już doczekać kolejnych części tej serii.
Gorąco polecam!
Czy Fabiano zaryzykuję wszystko w imię miłości, do której się nie przyznaje. Jaką rolę odegra w jego życiu Leona i czy odnajdzie w Nim tego zagubionego szukającego miłości i poparcia chłopca. Do jakich kroków sięgnie Fabiano aby uratować Leone a później siebie . Ciekawa książka. Czekam na kolejne części .
Piąty tom serii okrzykniętej najlepszą zagraniczną serią mafijną! Był jej karą. Losem gorszym niż śmierć. Nikt nie wie, jak naprawdę ma na imię. Mówią...
Bestsellerowa powieść Złączeni honorem z perspektywy Luki Vitiello! Luca był potworem. Okrucieństwo płynęło w jego żyłach niczym trucizna, podobnie jak...
Przeczytane:2021-02-12, Ocena: 6, Przeczytałem,
Ach ta Cora , ona mnie wykończy swoimi książkami .
Poprzednia seria autorki rozkochała mnie w sobie bez dwóch zdań. Wsiąknęłam w ten świat mafii , rodziny Vitiello i pozostałych . Dlatego nie mogłam się doczekać aż sięgnę po świeżutki tom , niby nowej serii a jednak powiązanej z poprzednią.
Małego Fabio poznaliśmy już w pierwszym tomie o Arii i Luce (jak ktoś nie poznał polecam nadrobić). Teraz już nie tak mały, a wręcz dorosły i męski Fabiano należy do Comorry, jest egzekutorem capo Remo Falcone. Wyrzekł się rodziny, zdecydowanie nienawidzi ojca a co z siostrami, sądzę, że jeszcze się okaże. Sam nie wierzy , że jest jeszcze zdolny do jakichkolwiek ludzkich uczuć lecz wtedy na jego drodze , dosłownie , stanęła Leona. Przemoknięta ,zaniedbana i nazbyt ufna.
Leona jest pierwszą bohaterką , która nie należała do świata mafii od urodzenia. Nie zna go zupełnie, dlatego , mimo ostrzeżeń , nie widzi w Fabim takiego potwora za jakiego mają go inni. Sama przeszła w życiu wiele , ma rodziców, którzy zdecydowanie nie zasługują na to miano . Rozpoczyna pracę w jednym z klubów Comorry a jej relacje z Fabim robią się coraz bardziej skomplikowane . Co z nich wyniknie ? Czy Fabi potrafi zaangażować się w coś prócz walk i zabijania ? Co na to Remo ? Czy Leona zaakceptuje Fabiego takim jaki jest jak już pozna jego najgorsze strony ?
Warto się dowiedzieć, ja nie mogłam się standardowo oderwać od książki. Każdy z tomów pochłania mnie tak samo. Jestem nim zdecydowanie zachwycona .
Ciekawi mnie teraz jak potoczy się ta seria. Sądzę, że kolejne tomy będą o Remo, Nino , Adamo... Sami ciekawi bohaterowie i kobiety, które wkradną się w ich okrutne serducha, będą bez wątpienia, wyjątkowe.