Zen wędrowny. Jak odnaleźć spokój w czasie życiowych burz

Ocena: 5.5 (2 głosów)

Uspokój umysł Wyostrz zmysły Poczuj więź z naturą

Bez względu na to, czy wychodzisz rano na balkon, wracasz po pracy do domu, spacerujesz po parku, czy wybierasz się na wielodniową wędrówkę po górach, liczy się świadomość, że droga, którą masz do pokonania, może być istotniejsza niż cel, do którego zmierzasz. Ważne, by doceniać każdy krok.

Christopher Ives zabiera czytelnika w niezapomnianą podróż, która pomoże poczuć wewnętrzny spokój, a także dostrzec i docenić niepowtarzalne piękno otaczającego świata.

Czerpiąc z wielowiekowej tradycji buddyzmu zen i własnego doświadczenia, autor pokazuje nam, jak bardzo koncentracja na tu i teraz - każdym geście, kroku i spojrzeniu, pozwala pozbyć się niepotrzebnych napięć, spowolnić gonitwę myśli i odkryć znaczenie przynależności do natury, poczuć się jej integralną częścią.

Informacje dodatkowe o Zen wędrowny. Jak odnaleźć spokój w czasie życiowych burz:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-06-15
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788324064908
Liczba stron: 240

Tagi: Umysł ciało duch

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Zen wędrowny. Jak odnaleźć spokój w czasie życiowych burz

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zen wędrowny. Jak odnaleźć spokój w czasie życiowych burz - opinie o książce

Po poradniki czy książki naukowe sięgam dość rzadko, ponieważ nie zawsze zgadzam się z tym, co jest tam napisane, chociaż kiedy już czytam, to staram się z każdej pozycji wyciągnąć jak najwięcej dla siebie.
Zen wędrowny to książka, która przyciąga już samą okładką, patrząc na nią, odczuwamy wewnętrzny spokój, może to dzięki pięknej, minimalistycznej grafice. W środku znajdziemy opowieść autora o tym, że ludzie często nie doceniają drogi, którą przeszli liczy się dla nich tylko cel podróży, cieszą się tylko wtedy kiedy go osiąganą. Wielu ludzi chce tylko zaliczyć dane miejsce, najlepiej dojechać na szczyt zrobić sobie zdjęcie na pamiątkę, że tam byli i wrócić do wygodnego domu, mało z tego pamiętając, za to chwaląc się zdjęciami przed znajomymi. Autor pokazuje nam, jak ważna jest podróż na własnych nogach, oglądanie tego, co znajduje się wokół nas, skupienie się na sobie i własnym oddechu, wtedy wszystko czujemy mocniej.
Całość jest dość ciekawa, spodobało mi się to, jak zostały opisane wędrówki, bohater czasami w jednej chwili zmieniał zdanie i zamiast jednodniowej wycieczki robił dwudniową, opisywał, co trzeba wtedy ze sobą zabrać, żeby przetrwać. Jak chyba w każdej takiej książce czytając czuć we wnętrzu spokój, ale momentami wpada się w melancholijny stan, czego nie lubię, bo wtedy książka zaczyna mnie męczyć.
Chyba najważniejsze co zapamiętałam z tej książki to właśnie to, żeby cieszyć się każdą chwilą wyprawy, a nie tylko tym momentem, w którym jesteśmy pod daną atrakcją, która bardzo chcieliśmy zobaczyć. Warto też czasami wysiąść z samochodu wcześniej i kawałek się przejść, nacieszyć się również czasem marszu, popatrzeć na widoki, pooddychać innym powietrzem, wyostrzyć zmysły i po prostu być tam całym sobą.
Warto przeczytać tę książkę po to, żeby wreszcie dostrzec prawdziwe piękno przygody, nie gonić i odhaczać kilku miejsc po kolei i zaliczać je na kilka procent, tylko powoli i spokojnie odwiedzać każde miejsce i korzystać z niego maksymalnie.

Link do opinii

Gdy rozpoczyna się zapoznawać z twórczością autorstwa Christophera Ivesa w książce pt. ''Zen wędrowny. Jak odnaleźć spokój w czasie życiowych burz'' to jest w niej coś takiego niezwykłego.

Nie tylko ujmująco zaprojektowana okładka nadająca estetyczny wygląd książce oraz delikatne jasne kolory, które lubię, przyczyniają się do tego, że chce się czytać tę książkę.

Nie w sposób jest się uwolnić od bardzo ładnie przedstawionych opowieści autora, który podkreśla swoją skromność, która nadaje mu pozytywnej barwności, gdy relacjonuje każdą przeżytą przygodę, która miała dla niego największe znaczenie. Nie pomija nikogo w swym podążaniu do upragnionego celu, gdyż wie, ile trzeba dołożyć trudu, aby pokonać własne indywidualne słabości i pokonać niełatwą odwagę, a nawet drogę, gdy ma się chęci zobaczenia czegoś niezwykłego, a co wywołuje pozytywną energię, a chwilami zachwyt, który pozostaje na zawsze w pamięci.

Odnoszę na pierwszy rzut oka takie wrażenie, że w trakcie zapoznawania się z nieznaną mi do tej pory twórczością autora, że tak jakbym uczestniczyła wraz z nim, w jego wędrówkach, które na podstawie przedstawionych jego relacji są doskonałym przykładem na to, że można zechcieć odkrywać to, co bywa najczęstszą tajemnicą nowych dziedzin życia stawiających tak wiele pytań na tle tego, co jeszcze nie wiemy na temat pielgrzymowania w zagraniczne tereny, z którymi refleksjami dzieli się on sam.

Bardzo ważny jest w tego rodzaju przedstawionej literaturze poradnikowej formie całościowy przekaz i czy autor właściwie zobrazował to, co było dla niego ważne podczas przebytej podróży i czy jego zdobyta tam na miejscu wiedza przyda się osobom chcącym skorzystać z jego porad odnoszących się do tego, co jest mu na co dzień znane.

Umiejętność zawodowa w zastosowaniu praktycznym autora, który ma właściwe podejście do opisywanego głównego i wybranego przez niego interesującego go tematu oraz stosowanie poprzez wprowadzenie nowych znaczeń słów z języka chińskiego będzie, bardzo pomocne w poszukiwaniu tego, czego nie wiemy o tym, jak przyjemnie jest obcować z naturą w ciszy, która bywa potrzebna w otaczającym nas trudnym świecie pełnym niepewności jutra.

Książka ta składa się z 10 barwnie opisanych rozdziałów, w których zostały trafnie ujęte i dopasowane do nich cytaty.

Bardzo dobrze mi się czytało ten poradnik dzięki przetłumaczeniu tekstu przez Pana Justyna Hunię.

Polecam.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy