Nowa powieść z Ewertem Grensem. Błyskotliwym detektywem o niezwykłej intuicji, którego przeszłość skrywa niejedną tajemnicę…
Kolejna, która natychmiast trafiła na szczyt listy bestsellerów w rodzinnym kraju Roslunda.
W życiu Ewerta Grensa wszystko w końcu układa się jak najlepiej. Cudowni mali chłopcy, synowie Pieta Hoffmanna, nazywają go pieszczotliwie „nibydziadkiem”, choć kompletnie nie zna się na dzieciach. I po raz pierwszy od trzydziestu lat spotyka się z kobietą, dla której chce się elegancko ubrać.
Kiedy jednak dostaje wiadomość od Svena Sundkvista, przyjaciela ze sztokholmskiej policji, zostaje z powrotem wciągnięty w brutalny świat wypełniony pozbawionymi skrupułów ludźmi, którzy dla zysku są w stanie wyrządzić swoim ofiarom każdą możliwą krzywdę. Sven wyjawia Ewertowi, że podczas przesłuchania odkrył istnienie czegoś, co wygląda na międzynarodową siatkę zajmującą się handlem prostytutkami. Niebawem do stolicy Szwecji mają zostać sprowadzone nowe dziewczyny – dwie nastolatki z Litwy.
Ewert udaje się ze Svenem na miejsce wymiany, gdzie wydarzenia przybierają najgorszy możliwy obrót. Człowiek handlujący prostytutkami jest uzbrojony i gdy dostrzega niebezpieczeństwo, strzela do Svena, po czym ucieka z kupionymi dziewczynami. Przy łóżku przyjaciela, który ledwo uszedł z życiem, Ewert spotyka dawną współpracowniczkę, Marianę Hermansson, którą niegdyś traktował jak własną córkę. Choć obecnie poróżnieni, postanawiają wspólnie stawić czoło przestępczej siatce.
Wkrótce okaże się jednak, że macki organizacji sięgają dalej, niż ktokolwiek z nich się spodziewał. I że jej przerażająca działalność ma też wiele wspólnego z pewnym sekretem, który Ewert przez wiele lat pieczołowicie skrywał…
„Zaufaj mi” to jazda bez trzymanki, w której… nikomu nie można zaufać.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2024-08-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 416
Tłumaczenie: Inga Sawicka
“Zaufaj mi” to już jedenasta część cyklu kryminalnego z Ewertem Grensem. Choć z tym bohaterem przeżyłam zaledwie trzy książkowe przygody, to zdążyłam całkowicie zadurzyć się w autorze i jego pomysłach. Anders Roslund jest bowiem pisarzem interesującym nie tylko pod względem genialnej wyobraźni ale też bardzo odważnym za sprawą wybieranych tematów.
W najnowszej książce autor przypomina, że nie ma dla niego kwestii tabu, a powieść kryminalna jest odpowiednim miejscem, by pokazać, jak wiele zła może wyrządzić człowiek. Na stronach tego nowego tytułu przeplatają się zbrodnie w klasycznym rozumieniu tego słowa, ale też takie, które wymierzone są w kobiety. Brutalność, przemoc, prostytucja, a także sprzedaż organów stanowią silną, mroczną i pełną napięcia mieszankę, będącą idealnym uzupełnieniem dla krwi przelanej w tej książce.
Zdecydowanie nie jest to historia dla osób o słabych nerwach. Roslund bowiem nie ma żadnych hamulców. Pokazuje bohaterów z najgorszej strony, a robi to w sposób realistyczny i przekonujący. Można by pomyśleć, że mamy do czynienia z brutalnym reportażem. Pomysł autora i jego realizacja mają bowiem przerażająco prawdziwy charakter. Mimo że większość z nas nie spotkała się na co dzień z takimi zbrodniami, to gdzieś głęboko mamy przecież świadomość, że one naprawdę istnieją i że są miejsca, gdzie zło odgrywa pierwszoplanową rolę. A to jest szalenie przerażające.
„Zaufaj mi” to tytuł, który działa na wszystkie zmysły. Pochłania, angażuje, straszy, skłania do myślenia. Nie mogłam oderwać się od tej lektury, choć kolejne rozdziały coś we mnie niszczyły. Na swoim czytelniczym koncie mam przeczytanych wiele kryminałów i thrillerów, więc temat przemocy i okrucieństwa nie jest mi obcy, a jednak książka Roslunda bardzo mnie poruszyła. Autor bowiem precyzyjnie i z doświadczeniem gra na uczuciach czytelników. Odwołuje się do naszego człowieczeństwa, by zniszczyć to, które jest udziałem bohaterów.
Z niesłabnącym zainteresowaniem pokonywałam kolejne strony i rozdziały, by przekonać się, co jeszcze przygotował pisarz. Nie miałam wątpliwości, że czeka na mnie wiele niespodzianek i zwrotów akcji. Chciałam móc czytać szybciej, by poznać rozwój fabuły i emocjonować się wielkim finałem. Z drugiej zaś strony pragnęłam opóźnić moment, gdy zakończę tę ekscytującą przygodę. Czy znacie to uczucie? Towarzyszyło mi podczas całego okresu czytania.
Warto by również wspomnieć kilka słów na temat głównego bohatera. Jaki jest Ewert Grens? Nietypowy, nieobliczalny, niedzisiejszy. Oddany pracy, zaangażowany, bystry, konsekwentny i zdeterminowany. Więcej wad czy zalet? Więcej słuszności czy problemów? Musicie ocenić te kwestie samodzielnie. Nie da się ukryć, że to bohater, obok którego nie można przejść obojętnie. Wzbudził we mnie mnóstwo różnorodnych emocji. Bardzo pasował do roli, jaką wyznaczył mu autor.
„Zaufaj mi” to kolejny znakomity tytuł w dorobku autora. Mogłabym o nim wiele powiedzieć, ale nie chcę, żeby to było za dużo. Dajcie mu szansę. Poczujcie emocje. Spójrzcie inaczej na współczesny kryminał. Bardzo polecam.
,,Zaufaj mi" autorstwa Andersa Roslunda to już jedenasty tom z cyklu Ewert Grens & Sven Sundkvist. Jest to niezwykle mroczny i klimatyczny kryminał, od którego naprawdę ciężko się oderwać.
Fabuła skupia się na ważnym, choć ciężkim temacie, jakim jest handel żywym towarem. Całość została bardzo dobrze przemyślana i poprowadzona. Autor nie szczędzi nam brudów związanych z tym procederem. Uświadamia czytelników, do czego są w stanie posunąć się źli ludzie, aby uzyskać jak największe pieniądze za ,,towar" - mowa tu między innymi o poniżaniu, gwałceniu, szantażowaniu i nagrywaniu. Wszystko to sprawia, że powieść kryminalna staje się niezwykle emocjonującą lekturą, z niesamowitą akcją i zakończeniem, które szokuje, ale też mocno satysfakcjonuje i zaskakuje.
Na koniec muszę jeszcze wspomnieć, że główny bohater powieści to niezwykle błyskotliwy i dociekliwy detektyw, obdarzony niesamowitą intuicją. Jego przeszłość i kłamstwa sprzed lat stanowią ciekawy wątek poboczny, nadający całej powieści dodatkowego smaczku. Gwarantuję, że jego postać, główny wątek oraz wątki poboczne sprawią, że lektura pochłonie Cię na kilka godzin. Serdecznie polecam!
Leo wyciera z krwi podłogę w przedpokoju. Ma czternaście lat i sprząta po swoim ojcu. Ostatni raz. Ojciec poszedł do więzienia, mama leży w szpitalu. On...
Trzy dni pełne emocji i śmiertelnych niebezpieczeństw - elektryzująca historia inspektora policji i byłego policyjnego informatora, którzy ścigają się...
Przeczytane:2024-09-26, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, 26 książek 2024, 52 książki 2024,
Z pewnością i przekonaniem sięgnęłam po kolejną powieść Andersa Roslunda. Wiedziałam, na co mogę liczyć i po raz kolejny się nie zawiodłam. Otrzymałam tak wiele emocji, że jeszcze ta trudna historia żyje we mnie. Jesteście ciekawi? Zapraszam …
Kto już poznał autora, ten doskonale zdaje sobie sprawę, jakimi sprawami się on interesuje. Są zazwyczaj trudne i ciężkie, takie, obok których nie można przejść obojętnie. Tym razem autor rozprawia się z siatką przestępczą zajmującą się procederem handlu żywym towarem, prostytucją, wykorzystywaniem seksualnym młodych kobiet. To bardzo hermetyczny i brudny świat, który przeraża swoją brutalnością i chciwością. Liczą się tylko pieniądze i władza, życie ludzkie jest drogim towarem, czymś, na czym można doskonale zarobić. Autor brutalnie obchodzi się z bohaterkami, młodymi kobietami, zwabionymi do Szwecji obietnicą szybkiego i łatwego zarobku. I zazwyczaj kończy się dla nich tragicznie, mają szczęście, jeżeli przeżyją. Kobiety wykorzystane i niepotrzebne mają jeszcze coś, na czym zależy innym. Zdrowe organy, na przeszczepy których bogaci już czekają w kolejkach. Cena? Nie gra roli. Jednak tym procederem zainteresowały się organy ścigania, włącznie z detektywem Ewertem Grensem. To człowiek, który rozwiązał niejedną zagadkę, ale ma też wiele za uszami. Po raz kolejny prowadzi dochodzenie w tej sprawie, jednak mamy przekonanie, że nie popełni już błędów z przeszłości, za które inni stracili życie. Rozpoczyna się mordercza walka z czasem, z chytrymi i przebiegłymi przestępcami, którzy cały czas są o krok przed policją. Wymykają się im z rąk, ale ręka sprawiedliwości jest długa … W sprawę włączają się inni śledczy, którzy wspólnymi siłami próbują rozbić tę przestępczą grupę, której działania wykraczają poza Szwecję. I nie spoczną, dopóki winni nie zostaną ukarani … Dla smaczku dodam, że pojawi się w lekturze Piet Hoffmann, znany z innych powieści autora. A tam gdzie jaki się ten człowiek, tam policja już często nie daje rady. Czy i tym razem Piet stanie na wysokości zadania i wykaże się swoim sprytem i przebiegłością? Będzie ciekawie …
Zaufaj mi to ciekawy i intrygujący thriller, w którym wielowątkowa fabuła i wyraziści bohaterowie to zdecydowane walory. I jeszcze ta wymagająca i niespokojna tematyka. Mocna lektura, w której dynamizm akcji rozkręca się z każdą chwilą, tajemnicza aura nie sprzyja szybkiemu schwytaniu przestępców. Czytelnik musi być czujny i o krok przed przestępcą, aby czegoś nie ominąć i nie stracić z oczu. Każdy bohater ma jakąś tajemnicę z przeszłości, której się wstydzi lub wolałby o niej zapomnieć. Ale w życiu nie ma tak łatwo, często przeszłość depcze po piętach i ujawnia się w najmniej oczekiwanych chwilach. Takie jest życie.
Polecam, świetna i złożona historia, wciągająca i uzależniająca. Jak dla mnie tytuł, obok którego nie można przejść obojętnie!