Zaufaj mi, Anno
Joanna Opiat-Bojarska

Jak na kryminał - mnie nie powalił na kolana. Niemniej jednak czyta się fajnie, szybko. Akcja ciekawa, bohaterowie o ciekawych osobowościach. I jak to w życiu -nic nie jest takie na jakie pierwotnie wygląda.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Kolejne spotkanie z tą autorką i to na duży plus . Anna dostaje szansę na zrobienie dużego reportażu o dopalaczach a w trakcie tego stara się wyjaśnić tajemniczą śmierć syna znanego polityka. I nie przebiera w środkach mimo oficjalny zakaz zajmowania się tą sprawą. Ale Anna doprowadza sprawę do końca. Polecam i czekam na więcej :)

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Książka osadzona jest w Poznaniu, który znam dobrze i lubię. Z przyjemnością więc zagłębiłam się w historię czterech młodych mężczyzn, która rozpoczyna się "samobójstwem" jednego z nich.Wraz z bohaterką, dziennikarką śledczą Anną, podążałam ulicami miasta szukając wyjaśnień i poznając kulisy TV, polityki, pracy prokuratury w zderzeniu z problemem społecznym jakim są dopalacze, problemem w dodatku zamiatanym pod dywan. Jestem pod wrażeniem pracy jaka włożyła autorka by w prosty sposób opisać działanie dopalaczy. Szkoda tylko, że sposób narracji,sama bohaterka nieodparcie kojarzą się z Anniką Bengtzon z serii kryminalnej Lizy Marklund - za to podobieństwo tylko ocena 4.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Tajemnicza śmierć syna znanego polityka wywołuje wiele kontrowersji. Czy było to samobójstwo pod wpływem nielegalnych substancji, a może zwykłe morderstwo, które zostało idealnie zatuszowane? Jaki związek ze śmiercią chłopaka mają dopalacze? Czy faktycznie ofiara sądziła, że może latać? A może najzwyczajniej w świecie ktoś dorobił mu skrzydła i całą historię jego śmierci? Ta zagadka z pewnością zaprzątnie myśli Anny Rogozińskiej, gwiazdy Primo TV. http://www.portalkryminalny.pl/content/view/6345/35/

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Prawda jest taka, że po książki Joanny Opiat-Bojarskiej można sięgać w ciemno. Drugie spotkanie z Anną Rogozińską wypadło nie tylko miło i interesująco, ale jest to kryminał na bardzo wysokim poziomie. 'Słodkich snów, Anno', czyli pierwsza kryminalna próba autorki nie była wypadkiem przy pracy, bo już wtedy czułem miłe wibracje w trakcie lektury, teraz udało się je wzmocnić, rozwinąć. Teraz 'Zaufaj mi, Anno' nie tylko rozwija pewne wątki z części pierwszej, ale wprowadza czytelnika w sam środek afery z dopalaczami, afery, która zbiera śmiertelne żniwo. Ciekaw jestem tego, jakie będzie kolejne spotkanie z dziennikarką śledczą po dramatycznym finale tego rozdania. http://koominek.blogspot.com - dwadzieścia siedem tematycznych szufladek i zapewne na nich się nie skończy, zapraszam w odwiedziny do bloga, aby klimat Kominka oczarował Cię bez reszty...

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

część pierwsza o wiele bardziej przypadła mi do gustu, ale i tym razem autorka opowiedziała ciekawie o perypetiach swojej bohaterki, łącząc wspaniale wątek obyczajowy z kryminalnym

(Kliknij aby rozwinąć opinię)