Niedługo po awansie w szeregach policji Patryk Wroński ma poprowadzić wyjątkowo trudną sprawę. W województwie świętokrzyskim na przestrzeni kilku miesięcy zostają odnalezione kolejne fragmenty ludzkiego ciała. Trop prowadzi do byłego ormowca, którego trzydzieści lat wcześniej podejrzewano o dokonanie podobnej zbrodni. Ofiarą był wówczas brat inspektor Leny Chmiel - przełożonej Wrońskiego.
Eryka Olbracht, szefowa prywatnego szpitala, od dłuższego czasu dostaje niepokojące wiadomości od swojego męża, który ukrywa się przed policją. Kiedy ten doprowadza do porwania jej matki, kobieta podejmuje ryzykowną grę, w której stawką są nie tylko olbrzymie pieniądze, ale i ludzkie życie.
Jak się okazuje, jedna i druga sprawa ściśle się ze sobą łączą, jednak w zupełnie inny sposób, niż mogłoby się wydawać. Obydwie stanowią przy tym zaledwie przedsionek brudnego i bezwzględnego świata, w którym człowiek jest wyłącznie towarem.
Kontynuacja doskonale przyjętej powieści kryminalnej "Zakłamani" polecanej przez plejadę autorów polskiego kryminału: Martę Guzowską, Magdę Stachulę i Roberta Małeckiego.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2020-07-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 504
Dwójka przyjaciół - Eryka Olbracht i Patryk Wroński. Oboje mają problemy. Ona jest szefową szpitala w Kielcach. Rok temu przypadkowo odkryła, że jej kochający mąż ma drugą twarz - sadysty i mordercy. Unikając wymiaru sprawiedliwości, zapadł się pod ziemię. Jednak od jakiegoś czasu Eryka dostaje tajemnicze maile i telefony, właśnie od niego. Prowadzi dziwną grę, w którą zostaje mimowolnie wciągnięta też jej matka. Żeby ją uratować, Eryka rusza za wskazówkami męża aż do Niemiec. Czy odnajdzie męża? Czy ocali matkę?
On niedawno awansował na wyższy stopień w policji. W "nagrodę" wciągnięty zostaje w śledztwo dotyczące makabrycznej sprawy. W ciągu kilku miesięcy w małej miejscowości w świętokrzyskim ludzie znajdują kolejne fragmenty ludzkiego ciała. Podobna sytuacja zdarzyła się już przed trzydziestu laty. Kto stoi za potworną zbrodnią?
Atmosfera książki jest tak gęsta od napięcia, że można ją kroić nożem. Lektura dla osób o mocnych nerwach (i żołądkach - sugestywne opisy przemocy). Lepiej nie czytać na noc.
dr Kalina Beluch
Dobra kontynuacja ,, Zakłamanych" . Książka pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Duże zmiany w losach głównych bohaterów i pojawienie się kilku nowych postaci, niekoniecznie dobrych. Handel ludźmi, wykorzystywanie fizyczne w zakłamanych firmach. Działalność w kilku krajach, powiązania międzynarodowe, duże pieniądze, zachłanność i chciwość a także miłość, zdrada , przyjaźń, zawiść itd. Kolejna książka polskiej autorki i kolejne miłe zaskoczenie. Proszę o więcej. I jeszcze tylko mała uwaga, lepiej czytać książki w kolejności cyklu.
Pamiętam, że po przeczytaniu pierwszego domu miałam kilka uwag do książki. Jednak był to debiut i postanowiłam dać autorce szansę. Czy było warto? Czytajcie dalej.
Ta książka w moim odczuciu wypada zdecydowanie lepiej niż pierwsza. Czytałam ją z zaciekawieniem, czasem z towarzyszącym napięciem. Kolejny raz podobał mi się styl prowadzenia czytelnika. W książce jest dużo przemocy, rozwinięty jest wątek handlu żywym towarem (tego czepiałam się w pierwszej części), przekręty, szantaż i pokazane jest, jak daleko sięgają mafijne macki. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele osób może być skorumpowanych.
Podobał mi się wątek z Leną Chmiel. Zaczęłam wątpić w jej dobre intencje, autorce udało się dość dobrze zamieszać w mojej głowie.
Co do samej fabuły. Znów dzieje się dużo, nawet bardzo dużo. Nie jest to przytyk. Miałam momenty, że czułam się zagubiona i moja głowa nie ogarniała ilość wątków. Jednak zaczęło się to łączyć w dość spójną, logiczną całość i pewnym momencie miałam wrażenie, jakby autorka musiała skończyć książkę na już, przez co dość mocno przyspieszyła wszystkie wyjaśnienia. Wszystkie zawirowania, poplątania dało się zbyt szybko i zbyt łatwo wyjaśnić. Mimo wszystko zostaliśmy z pewnymi niedopowiedzeniami i myślę, że czeka nas kolejna część o Eryce Olbracht i Patryku Wrońskim. Czy po nią sięgnę? Nie wiem. Pewnie ciekawość zwycięży.
"Zastraszeni" to kontynuacja "Zakłamanych", debiutu literackiego Joanny Dulewicz, który wygrał Konkurs Kryminalny organizowany przez Wydawnictwo Czwarta Strona Kryminału. Pierwszy tom oceniłam jako średni, tom drugi wypada już nieco lepiej – i styl się poprawił i wątki są ciekawsze. Tym razem sprawa dotyczy morderstwa w małej podkieleckiej wiosce, powiązanego z wydarzeniami z przeszłości Leny Chmiel, inspektor nadzorującej pracę głównego bohatera Patryka Wrońskiego. Wydarzenia toczą się z punktu widzenia Patryka, znanej z tomu pierwszego Eryki, która teraz jest szantażowana przez grupę przemytników oraz dziewczyny, córki komendanta wioski, w której doszło do morderstwa. To dobry zabieg, rozdzielenie akcji na trzy na pewno wzbudza w czytelniku większą ciekawość. Ja jednak dalej mam do książki kilka ‘ale’ – nadal nie przekonały mnie główne postacie, czyli Patryk i Eryka, a ich zachowanie momentami było bardzo szablonowe i naiwne. Niemniej jednak nie można odmówić książce, że czyta się ją lekko i szybko, a wątek kryminalny z córką komendanta ciekawi. W niego uwikłana jest tej okoliczna poetka, fundacja i właściciele filmy budowlanej – brzmi ciekawie, prawda?
Może nie jestem nadal w pełni usatysfakcjonowana, ale jak na cztery miesiące, które upłynęły od debiutu autorki, to widzę u niej dużą poprawę, więc gdzieś tam mam cichą nadzieję, że może być jeszcze lepiej… Może odważę się sprawdzić w tomie kolejnym, kto wie ;)
Początkiem roku, Pani Joanna Dulewicz debiutowała książką „Zakłamani” i już wówczas udowadniała, że zawiłe intrygi, pełne ludzkich ułomności i bestialstwa nie są dla niej żadnym problemem. „Zastraszeni”, czyli kontynuacja losów Eryki i Patryka, kolejny raz wciąga czytelnika w świat brudnych pieniędzy i okrytych zbrodni.
Strach
Świat wykreowany przez autorkę pełen jest tajemniczych zbrodni i dziwnych wydarzeń, które przez lata nie doczekały się rozwiązania. Autorka w bardzo ciekawy sposób rozwinęła wątki, które działy się w pierwszej książce. Świata przestępczego nie da się nigdy zatrzymać, dlatego też intryga zawarta w „Zastraszonych” jest jeszcze bardziej zawiła i pełna tajemniczych powiązań. Siatka zależności między bohaterami zaczyna się coraz bardziej gmatwać. Wydarzenia z przeszłości i teraźniejszości przeplatają się ze sobą, powodując w czytelniku wielką chęć poznania prawdy. Historia zatacza koło i ma ku temu wielki powód. Pani Joanna kolejny raz skupiła się na ludzkiej bezwzględności. Świetnie porusza tematykę wyzysku i pracy niewolniczej, krytykując wiele osób i warstw społecznych. W „Zastraszonych” dobitnie widać, jak często odwracamy wzrok od ludzkiej krzywdy. Lepiej nie wiedzieć i nie słyszeć. Strach ma wielką siłę. I wokół niego autorka nieustannie krąży, pokazując także jak destrukcyjny ma wpływ na wszystkich. Również psychologia odgrywa w książce dużą rolę, a szczególnie presja czasu i nieustanne poczucie zagrożenia. Tytuł idealnie oddaje to, czego dotyczy książka. Autorka w bardzo przemyślany sposób zasiała w czytelniku niepewność, co do bohaterów i ich motywów. Wśród kłamstw trzeba uważnie wypatrywać prawdy.
Skazy
Już w „Zakłamanych” autorka przyzwyczaiła czytelnika do dużej ilości bohaterów, miejsc i wydarzeń. W swojej najnowszej książce kontynuuje ten zabieg, sprawiając że czytelnik musi nieustannie być skupionym. Bohaterowie są jednak wyraziści, dlatego nie ma wielkiego problemu z ich rozpoznawaniem. W książce znajduje się także dużo wątku obyczajowego i pobocznych działań bohaterów. Powoduje to momentami spowolnienie akcji i powtarzanie niektórych informacji, jednak daje także czytelnikowi dużo szerszy obraz sytuacji. Kilkakrotne podsumowanie wiedzy przez bohaterów fajnie domyka już zebrane informacje, może jednak irytować jeżeli czytelnik jest na bieżąco. W książce pojawia się kilka dość naciąganych elementów. Wątek darkwebu jako medium, z którego umieją korzystać wszyscy i wprawnie się w nim poruszają odnajdując informacje, które pchają akcje i śledztwo do przodu, jest dość naiwny. Nigdy nie surfowałam po tych odmętach Internetu, jednak nie wydaje mi się, aby tak prosto i „jawnie” działały.
Podsumowanie
Pani Joanna Dulewicz kolejny raz wrzuca czytelnika w wir złożonych, wielopoziomowych intryg, które przez lata siały strach i zniszczenie. Akcja nieustannie prze do przodu odsłaniając przed czytelnikiem coraz bardziej bezwzględny świat, którym liczą się tylko pieniądze i okrutne żądze. Świat wykreowany przez autorkę dla zwykłego człowieka jest sadystyczny i mściwy. Ludzka zwyrodniała natura znów ujrzała światło dzienne. Książka „Zastraszeni” swoim ciekawym zakończeniem podsyca w czytelniku apetyt na więcej i daje zapowiedź dalszych, zawiłych losów bohaterów.
Seria morderstw, korupcja, handel żywym towarem i ludzie jak demony, oplątani siecią kłamstw… Prezes zarządu spółki medycznej i szef prywatnego...
Zabytkowa willa, rodzinne spotkanie i morderca, który tylko czeka, aż odwrócisz wzrok. Sara Blosh, spadkobierczyni majątku Aleksandrowiczów, organizuje...
Przeczytane:2021-03-24, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021,
Zastraszeni
Joanna Dulewicz
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2020-07-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788366553217
Liczba stron: 504
Dodał/a opinię: ta_adrianna
Tom 2 cyklu Patryk Wroński
Kontynuacja Zakłamanych trzyma w napięciu niemal do ostatniej kartki. Przyznam, że czekałam właśnie na tę ostatnią kartkę żeby się przekonać tego, czego się spodziewałam - kolejnej części! Nie mogę się zatem doczekać!
W Książce dzieje się dużo, nawet bardzo dużo i trzeba mieć przytomny umysł żeby nie pogubić wątków i losów licznych bohaterów. Niemniej jednak czytelnik czuje się jakby został wessany w sam środek akcji, więc nie tak łatwo jest stracić rezon.
Jeśli ktoś jeszcze nie zna autorki, serdecznie polecam.
Koniecznie trzeba zacząć od debiutu autorki!