Miłość nie zawsze wystarcza, by wygrać walkę o szczęście
Ktoś wie, kim naprawdę jest Emma i nie zawaha się wykorzystać tej wiedzy. Do dziewczyny zaczynają wracać postrzępione wspomnienia, a po ślubie z Landonem dodatkowo musi radzić sobie z brutalnym, mafijnym światem. Czy uda jej się odzyskać utraconą tożsamość? Co się stanie z relacją z Landonem, która stała się czymś znacznie więcej niż tylko wymuszonym małżeństwem?
Im bardziej tych dwoje pragnie zacząć nowe życie, tym częściej mroczna przeszłość do nich wraca, a los nie oszczędza ani ich, ani najbliższych im osób. Wszystko wskazuje na to, że ich walka o szczęście będzie najcięższą, jakiej doświadczyli…
Wydawnictwo: Amare
Data wydania: 2023-02-22
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 456
W życiu Emmy i Londona wiele się dzieje. Spotkanie kogoś, kto wie, kim ona jest, sprawia, że dowiaduje się trochę o przeszłości, dowiaduje się, jak się nazywa, co pozwala jej odkryć wiele. Niestety pierwsze spotkanie z rodzicami, a dokładnie z ojcem, pozostaje wiele do życzenia. Na szczęście nie jest sama, mąż cały czas stoi u jej boku i nie zamierza pozwolić, aby ktoś ją skrzywdził, nawet jeśli to jest jedno z jej rodziców. Urywki wspomnień, które do niej wracają, nic nie ułatwiają, a ona miota się między tym, co ma teraz, a tym, co było kiedyś. Kocha męża i choć i on ją kocha, nadal nie potrafi się przed nią otworzyć. Jednak to nie jedyne zdarzenia, które zaczną spędzać sen s powiek bohaterów. Oczekiwanie na wyniki mamy mężczyzny, tajemnica skrywana przez mężczyznę, zdrada, której dokona ktoś bliski – to wszystko wiele namiesza w ich życiu. Co takiego się stanie? Kto zdradził? Jak zachował się ojciec Emmy? Czy kobieta odzyska dawne życie? Czy miłość do Londona będzie na tyle silna, aby pokonać wszystkie przeciwności?
Jak już wspomniałam przy recenzji tomu pierwszego, bardzo się cieszę, nie trzeba było czekać na kontynuację, tylko zostały oba wydane od razu. Pierwszy był świetny, a jaki jest drugi? Jestem dokładnie tak samo nim zachwycona. Również tym razem nie byłam w stanie się oderwać od książki, a podczas czytania towarzyszyło mi bardzo dużo emocji. Akcja trochę szybsza, z większą ilością zwrotów, co oczywiście według mnie jest na plus (chociaż i w pierwszym tomie dużo się działo i akcja wcale nie była wolna).
Bohaterowie trochę się zmienili, w szczególności London. Chociaż nadal nie potrafi się otworzyć, kocha swoją żonę i nie wyobraża sobie życia bez niej. Stał się w stosunku niej zaborczy, opiekuńczy, a jednocześnie pozostał sobą dla innych.
Jeśli chodzi o Emmę, „odzyskując” swoją przeszłość, zaczęła się poznawać jakby od nowa. Miota się we własnych uczuciach, w tym, co było a tym, co jest. Nadal pozostała bohaterką, którą bardzo lubiłam, a jednocześnie mocno jej kibicowałam.
„Zapomniana. Tom II” to świetne zakończenie dylogii, która mnie wciągnęła w świat Emmy i Londona, nie pozwalając się oderwać, aż nie dobrnęłam do samego końca. Z wielką przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Kontynuacja historii Emmy i Londona.Kiedy Emma odzyska utracona tożsamość?Czy miłość pokona przeciwności losu?
💥Drugi tom jest o wiele bardziej emocjonujący niż poprzedni.Dostajemy w nim więcej wrażeń i wydarzeń z życia bohaterow,które powodują szybsze bicie serca.London swoją niepewnością i obawą przed miłością popełnia wiele błędów sprawiając przykrość Emmie.Często robi coś,nie zastanawiając się nad konsekwencjami swojego zachowania.Czytając o tym razem z nimi przeżywałam ich wzloty i upadki.
Rozbudowując fabuły o kłopoty rodzinne,chorobę,szukanie zdrajcy powodowało,że z każda stroną robi się ciekawie.
Brat Londona-Montez swoim zachowaniem zyskał w moich oczach.W poprzedniej części był irytuajacy,w tej stał się bardziej ludzki.
To lepsza część dylogi(choć poprzednia była także świetna).Zostały rozbudowane niektóre wydarzenia,dzięki którym historia jest spójna i ciekawsza.
W lekturze widzimy przemianę mężczyzny pod wpływem poznanej osoby.Jego przyzwyczajenia i sposób myślenia stają się mniej ważne niż dobro osoby na której mu zaczyna zależeć.
Siła ochrony rodziny jest najważniejsza.Dla niej zrobi wiele,by czuli sie bezpiecznie.
Historia zawładnęła moim sercem.Myśle,że również Wam się spodoba💥
Polecam przeczytanie dylogii.Gratuluję autorce świetnego debiutu.I czekam na więcej
RECENZJA?
Cześć Moliki. Jak tam Wasz tydzień? Co u Was słychać?
Dziś mam dla Was recenzję drugiego tomu ,,Zapomniana" Emilii Emmy Filarowskiej, od wydawnictwa AmAre.
W tej części coraz bardziej poznajemy rodzinę Romero. Fabuła nabiera tępa i dzieje się dużo więcej, jest sporo ciekawych sytuacji, a także sporo zwrotów akcji. Nareszcie poczułam powiew mafii.
Autorka poruszyła sporo ważnych tematów w tej części takich jak przemoc domowa, choroba osoby dorosłej, choroba dziecka, empatia, zdrada.
Wskazała jak bardzo ważne jest wsparcie w trudnych sytuacjach najbliższej rodziny. Pod koniec książki nawet łza zakręciła mi się w oku, kto czytał to na pewno wie o czym piszę.
Dużo bardziej polubiłam bohaterów, choć nie powiem, że miałam ochotę przy kilku sytuacjach nimi porządnie potrząsnąć.
Jedynym minusem dla mnie nadal były zbyt długie i momentami nic nie wnoszące opisy.
Ogólnie całą dylogię oceniam na plus
i życzę autorce wielu pięknych książek.
,,Miłość nie zawsze wystarcza, by wygrać walkę o szczęście."
Po tym, jak zakończyła się część pierwsza powieści pt.: "Zapomniana", niezwłocznie sięgnęłam po jej kontynuację, gdyż trudno byłoby mi dłużej czekać, na to by poznać dalsze losy bohaterów.
Emma już wie, jak się nazywa, ale nadal przeszłość jest dla niej ciemną plamą. Wie tylko tyle, co aktualnie przeżywa. Jej życie to huśtawka emocjonalna, gdyż życie z Landonem nie jest łatwe. Oboje wiedzą, że odzyskanie pamięci może wiązać się z ich rozstaniem i powrotem dziewczyny do dawnego życia. Ich małżeństwo zostało zawarte w nietypowych okolicznościach, więc trudno im ocenić, co się wówczas stanie. Landon dostrzega, że coraz bardziej zależy mu na swojej żonie, ale z drugiej strony boi się otworzyć na miłość. Emma także angażuje się coraz bardziej, ale nie jest pewna, czy tym nie zrazi do siebie męża. Bardzo podobała mi się ta postać, chociaż czasami wpadała niepotrzebnie w złość, zbyt często płakała i nie zawsze popierałam ją w jej decyzjach. Przez całą dylogię wzbudza sympatię swoim zadziornym charakterem, czym ujęła Landona, którego nie da się nie lubić, tak jak pozostałych członków rodziny Romero. Sympatią obdarzyłam też mamę Emmy, przyjaciółkę Abigail i Amelię, matkę Landona. Amelia jest wprawdzie osobą lubiącą stawiać na swoim, ale jest przy tym zachwycająca ze swoimi spostrzeżeniami i intencjami. Przy okazji śledzenia losów głównych bohaterów, poznajemy też epizody z życia wymienionych wyżej osób. Dzięki temu do podstawowego wątku dołączają poboczne, by razem tworzyć niesamowity bieg zdarzeń.
Pierwsza część tej dylogii była ogromnym wulkanem emocji, które wybuchały, niczym lawa z krateru, ale to, co przeżyłam przy lekturze drugiego tomu ,,Zapomnianej" było jak potężne tsunami, które zalewa wieloma gwałtownymi falami emocji. Jest w niej zarówno romantycznie, groźnie, ekscytująco, ale też erotycznie, gdyż związek Emmy i Landona jest burzliwy także pod tym względem. Obserwuje się to wszystko z nieustającą ciekawością
Tym razem autorka oddała głos tylko Emmie i Landonowi, więc poznajemy tę historię naprzemiennie, chociaż Emma wypowiada się częściej. Ja jednak zawsze byłam ciekawa punktu widzenia Landona, ale taka konstrukcja była jak najbardziej uzasadniona biorąc pod uwagę tok wydarzeń, jaki zaserwowała nam pani Emilia Filarowska. Widać, że wszystko zaplanowała w dobrze przemyślany sposób, tworząc powieść, od której trudno się oderwać. Bardzo podobał mi się rozwój relacji między dwoma głównymi postaciami, która została oparta na walce mroku ze światłem. Landon jest typem choleryka, który czasami nie panuje nad swoim impulsywną naturą. Cały czas obwinia siebie za śmierć ojca, ale też boi się zakochać, by nie ranić najbliższej osoby. Jak można było się spodziewać, jego przemiana dokonuje się stopniowo, gdyż nie jest to takie proste. Emma się nie poddaje, coraz bardziej integruje się z rodziną Romero wpasowując się w ich charakter. Ma sobie duże pokłady empatii i zrozumienia dla wybuchów złości Landona, ale czasami daje się także ponieść swemu temperamentowi.
Druga część ,,Zapomnianej" jest jeszcze lepsza niż pierwsza, co wydawało się czymś niemożliwym, a jednak kipi w niej od wydarzeń, emocji, namiętności i wielu zwrotów akcji. Motywem przewodnim w całej dylogii jest rodzina, dla której Landon i jego brat są gotowi poświęcić wiele, by ją chronić. Zestawiła rodzinę mafijną, w której nie brakuje czystych interesów, z rodziną prezydencką uważaną przez społeczeństwo za przykładną i szczęśliwą, gdy prawdą w rzeczywistości była zupełnie inna. Poza tym autorka świetnie nakreśliła każdą z występujących postaci, dając odczuć ich osobowości, buzujące w nich emocje i nastroje. Umiejętnie ukryła to, co nadaje fabule tajemniczości i elementu zaskoczenia, więc do samego końca nie wiemy, jak to wszystko się potoczy. To bardzo udana dylogia i mam nadzieję, że wkrótce autorka ponownie zabierze nas w świat swojej wyobraźni zawartej w kolejnych powieściach.
Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Amare
Czy oddasz swoją tożsamość za szansę przetrwania? Dla Emmy, 21–letniej studentki, to miał być po prostu kolejny imprezowy wieczór spędzony w klubie...
Przeczytane:2023-03-29, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2023,
"I wtedy pod wpływem jakiegoś silnego impulsu przypomniałam sobie, skąd go znam. To on mnie wtedy postrzelił. Serce zaczęło bić mi szybciej, kiedy zauważyłam, że i tym razem ma broń w dłoni."
Emma zostaje rozpoznana, ktoś wie, jak się nazywa. Kobieta musi zmierzyć się ze swoją tożsamością, a także z brutalnym mafijnym życiem. Związek Landona i Em nie należy do łatwych, młodzi poznają się cały czas. Na dodatek przeszłość postanawia o sobie przypomnieć. Pojawiają się również komplikacje związane z pracą naszego głównego bohatera. Walka o szczęście nie będzie należała do łatwych.
Czy uda im się przezwyciężyć wszystkie przeszkody? Jaka czeka ich przyszłość?
Nasza bohaterka pragnie dowiedzieć się czegoś o swojej przeszłości. Otrzymuje skrawki informacji, lecz nie wszystko jest takie idealne. Pod gładką powierzchnią kryją się potwory. Poznajemy bliżej rodzinę dziewczyny, skrywane sekrety zaskoczą nas niejeden raz.
Relacja bohaterów w tej części jest bardziej burzliwa niż w pierwszej. Związek Em i Landona przeżywa wiele wzlotów i upadków. Na każdym kroku zaskakiwana byłam przez bohaterów. Bywały momenty, że mnie denerwowali swoim zachowaniem. Powiem, tylko że było ciekawie, bez chwil na nudę.
"Moje serce zaczęło bić jak szalone. Nie chciałam w to uwierzyć. Każdy mógłby mi to zrobić. Każdy, ale nie on. Nie mój Landon."
Akcja książki podobała mi się tu o wiele bardziej niż w pierwszym tomie. Zdecydowanie więcej się tu działo, dzięki czemu książkę przeczytałam na raz. W końcu doczekałam się scen z dreszczykiem adrenaliny. Pochłonęły mnie bez reszty i nie pozwoliły na chwilę oddechu.
W mojej ocenie Dylogia wypadła nie najgorzej. W całości ostatecznie przekonała mnie do siebie. Ciekawa jestem dalszego rozwoju autorki w tej dziedzinie. Polecam ogromnie.