Zakładnik

Ocena: 5 (4 głosów)

Możesz ocalić setki żyć... albo te, które znaczą najwięcej.Lot Londyn - Sydney. Na pokładzie stewardesa Mina próbuje zapomnieć o problemach z pięcioletnią córką i rozpadającym się małżeństwie. Krótko po starcie otrzymuje jednak bardzo niepokojący list od anonimowego pasażera - ktoś informuje ją, że samolot nigdy nie dotrze do celu... Problem w tym, że tajemniczy autor notki, żeby doprowadzić do katastrofy, potrzebuje pomocy samej Miny. Niestety wie też, jak ją do tego skłonić. Kobieta staje się zakładniczką. Tymczasem samolot ma lądować w Sydney za dwadzieścia godzin, podczas których wiele może się jeszcze zdarzyć... Najnowsza powieść Mackintosh to klaustrofobiczny thriller, który zabiera czytelników na pokład, gdzie emocje sięgają zenitu...Hipnotyzująco dobra!Lee ChildClare Mackintosh stworzyła najbardziej wciągają intrygę tego roku."Daily Express"Byłby z tego kinowy hit! Nie można się oderwać, siedzi się jak na szpilkach. Fabuła pędzi, wciąga i ekscytuje. Kunszt w każdym calu.Lisa Jewell

Clare Mackintoshto autorka wielokrotnie nagradzanych powieści, które zostały przetłumaczone na czterdzieści języków i sprzedały się na całym świecie w ponad dwóch milionach egzemplarzy. Mieszka w północnej Walii z mężem i trójką dzieci.

Informacje dodatkowe o Zakładnik:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-06-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382950786
Liczba stron: 552
Tytuł oryginału: Hostage

więcej

Kup książkę Zakładnik

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zakładnik - opinie o książce

Avatar użytkownika - aneta_w_trasie
aneta_w_trasie
Przeczytane:2022-10-02,

Ostatnio spędziłam kilka godzin w samolocie i co najlepsze to przypominałam sobie tę książkę. Co prawda mój lot nie trwał 20 godzin tak jak książkowy lot z Londynu do Sydney ale jednak dało to trochę do myślenia.
Moje wrażenia po przeczytaniu Zakładnika są odrobinę sprzeczne ze sobą. Samo założenie tematu - porwanie samolotu jest dla mnie jak najbardziej na czasie. Niestety już takie rzeczy miały miejsce i jest to całkiem prawdopodobny scenariusz. Jednak jedyne co mi się gryzie w tej książce do powód dla którego został on prowadzony. Ale to już zostawię Wam do oceny.
Pomimo osadzenia historii w samolocie to jest to dla mnie też książka opowiadająca o problemach małżeńskich i tego do czego może doprowadzić nałóg i tajemnice.
Bardzo wciągająca historia działa na bardzo duży plus tej pozycji i zdecydowanie mogę ją Wam polecić!

Link do opinii
Avatar użytkownika - aniabex
aniabex
Przeczytane:2022-06-15, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2022,

„W życiu człowieka przychodzi jednak taki moment, kiedy trzeba wyważyć konsekwencje działania i bezczynność”.

To miało być historyczne wydarzenie.

17 grudnia.

Boeing 777.

Pierwszy pamiętny bezpośredni lot z Londynu do Sydney.

Strasznie długa, bo 20-godzinna podróż w przestworzach.

Ponad 350 osób, pasażerów lotu 79 przebywających na wysokości 11 600 metrów, a wśród nich załoga, dziennikarze, celebryci, influencerzy, a także „zwyczajni” ludzie pragnący dotrzeć do obranego celu.

Była radość, ekscytacja, podniecenie, stres, niepokój..

Jednym z członków ekipy obsługującej lot 79 jest Mina – stewardesa. Nieco ponad 30-letnia kobieta, która w swojej pracy upatruje odskocznię od codziennych problemów. Jej marzenie o byciu pilotem już dawno legło w gruzach. Rodzicielstwo okazało się być dla niej dużym wyzwaniem, mąż ją rozczarował – czasami potrzebowała uciec, choćby w chmury. Jej 5-letnia córka, Sophia zmaga się z zaburzeniami w budowaniu relacji. Jej mąż, Adam – policjant, miewa huśtawki nastrojów, które zabierają go w jakieś niedostępne dla niej miejsce.. Dla niej było to nie do zniesienia. Problemy z córką i rozpadające się małżeństwo, zaprzątało kobiecie każdą wolna chwilę. Lot 79 miał być dla niej chwilą zapomnienia.

Nie powinno jej tu być, ale sama tego chciała..

Krótko po starcie samolotu Mina otrzymuje bardzo niepokojący list od anonimowego pasażera.. Ktoś informuje ją, że samolot nigdy nie dotrze do celu, że bezpieczeństwo jej córki zależy teraz od jej posłuszeństwa w wykonaniu określonego zadania.. Kobieta staje się zakładniczką terrorystów. Pasażerowie lotu 79 nie zdają sobie sprawy, że teraz ich życie zależy od Miny.. A gdy orientują się, co się, że za chwilę wszyscy mogą zginąć, w samolocie, niczym pożar, wybucha panika..

Co się może zdarzyć w ciągu 20 godzin / 1200 minut / 72 000 sekund?

„Zakładnik” to niezwykle wciągający thriller grający na emocjach. Klimatyczny, klaustrofobiczny, niepokojący. Choć cała historia wydaje się być nieprawdopodobna, daje wiele do myślenia.

O zmianach klimatycznych.

O życiu w złudnym poczuciu bezpieczeństwa, manipulacji, tajemnicach, także tych schowanych „na widoku”.

O relacjach międzyludzkich.

O uzależnianiach.

Mrocznych odmętach umysłu.

O byciu zakładnikami poczucia winy, cudzych oczekiwań, własnych pragnień.

Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - olgamajerska
olgamajerska
Przeczytane:2022-06-13, Ocena: 5, Przeczytałam,

„ - Chciałabym zostać pilotem.

- No to zostań pilotem - odparł tata.”

 

„ Panie i panowie, witamy na pokładzie maszyny obsługującej lot 79 z Londynu do Sydney. ” 

 

Nie zostałam pilotem. Moje marzenie zostało zniszczone, zbrukane, wyrwane z serca.

 

Lot 79. Teraz, jako stewardesa, wepchnęłam się nieproszona na najważniejszy lot w historii lotnictwa. 

 

To był błąd.

 

„ Wypełniając poniższą instrukcję ocalisz życie swojej córki. ”

 

 Grupa Aktywistów Klimatycznych, która porwała samolot, chce rozbić potężnego Boeinga o gmach opery Sydney. Nie mogę im na to pozwolić. Na pokładzie są pasażerowie, na których ktoś czeka, nie mogę pozwolić im umrzeć. A tam, na dole została moja Sophia, muszę ją ochronić.

 

 „ Dla mamy, kocham Cię, Sophia. ”

 

 „ Kocham moją córkę. ”

 

  „ Zakładnik ” to ponad 500 stron niewypowiedzianych emocji. Bo musicie wiedzieć, że ten thriller ma drugie dno. Oprócz poruszenia tematu walki o zmniejszenie zmian klimatycznych, autorka stworzyła obraz rodziny, której członkowie najzwyczajniej w świecie się pogubili. Pogubił się Adam, mąż Miny, policjant, który jest uzależniony od hazardu i ukrywa to przez żoną. Pogubiła się też Mina, która od zawsze marzyła o zostaniu pilotem, ale tragiczne wydarzenie z przeszłości sprawiło, że nie potrafiła kolejny raz wsiąść za stery samolotu. Oboje ukrywają przed sobą te fakty, a gdzieś między tym wszystkim jest ich 5-letnia córka, Sophia, którą dręczą zaburzenia budowania relacji, zwane jako zespół unikania patologicznego. Kreacja jej postaci zostawiła w moim umyśle mocny ślad, a to jak autorka przedstawiła jej problem z przywiązaniem do ludzi, zasługuje na uwagę. 

 

 Ostatnio wiodły u mnie prym thrillery polskich autorów i obawiałam się nieco, czy siegając po zagraniczną pozycję, nie poczuję rozczarowania. Zupełnie niepotrzebnie. Mimo, że sam pomysł na fabułę nie jest odkrywczy, bo temat porwań i szantażu już się przewijał, jest to dobrze skonstruowany thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych stron, a jego nieprzewidywalne zakończenie pozostawia po sobie niedosyt. „ Zakładnik ” nie jest zwykłą rozrywką, a lekturą która daje do myślenia i zmusza do wyciągnięcia z niej wniosków. Dlatego polecam. 

 

 

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2022-07-02, Ocena: 5, Przeczytałam,

,,Zakładnik" Clare Mackintosh zalicza się do gatunku powieści kryminalnych, których akcja rozgrywa się w jednym zamkniętym pomieszczeniu. To historia, która toczy się w czasie 20godzinnego lotu z Londynu do Sydney, którego spokój zostaje zakłócony przez porywaczy... Bohaterką, z perspektywy której poznajemy historię, jest stewardesa i jej mąż, który został w domu z ich 5letnią córką. Akcja toczy się dynamicznie, jest dużo zwrotów akcji i cliffhangerów, które powodują, że naprawdę trudno jest książkę odłożyć. Klimat i napięcie utrzymane są świetnie, bohaterów sporo, bo i kilkoro z pasażerów samolotu zostaje czytelnikowi przybliżonych. Każda kreacja jest warta uwagi, każda przechodzi pewną metamorfozę. Do tego ogrom aktualnie zaprzątających społeczeństwo tematów, które wydawałoby się, że nijak mają się do porwania samolotu - no cóż, Mackintosh pokazała, że ona jednak je połączyć potrafi! Naprawdę zaskakująco dobry thriller, książka wręcz nieodkładalna! Polecam :)

Link do opinii
Avatar użytkownika - milosnikksiazkow
milosnikksiazkow
Przeczytane:2022-06-20, Ocena: 5, Przeczytałam,

Trzymający w napięciu, nietuzinkowy powodujący ciarki na całym ciele thriller, który z trudnością odkłada się na bok. Niespokojny, impulsywny, wciągający przejmujący. Słów do określenia powyższej książki jest tak wiele, a mi wydaje się, że jest ich zdecydowanie za mało.

 

Już z samej okładki krzyczą do nas słowa Lisy Gardner, że książka ta jest ,,Diabelnie Sprytna", a Shari Lopena ostrzega nas przed mocno wygryzionymi paznokciami. Nie mogę się nie zgodzić, bo nawet moje skórki dość mocno ucierpiały podczas czytania ,,Zakładnika". Już od pierwszych stron akcja mocno potrząsa czytelnikiem. Niby jest spokojnie, bez polotu, ale gdzieś w zalążku rośnie coraz większy niepokój. Czym zaskoczy nas autorka? Dlaczego opis tej książki jak tak tajemniczy i intrygujący?

 

Przyznam, że nie spodziewałam się tego, co dostałam. Tak idealnie wyważonego thrilleru psychologicznego nie czytałam już od dawna. Wykreowani bohaterowie byli mocni zapadający w pamięć, charakterni. Sposób, w jaki sama książka została napisana był świeży, ale z nutką czegoś co widziałam już wcześniej. Dostajemy rozdziały podzielone na trzy. Czytamy historię z perspektywy Miny -- naszej głównej bohaterki, stewardesy, od której zależy życie ludzi lecących z Londynu do Sydney, lotem dziewiczym. Adama -- męża naszej głównej bohaterki, który został w domu, aby opiekować się ich córką. I jedne z najlepszych rozdziałów (w moim mniemaniu), czyli te opisujące przeżycia pasażerów rejsu Boeinga 777. Wisienką na torcie jest świadomość, że akcja toczy się w przeciągu jedynych dwudziestu godzin.

 

Mogłabym się rozpisywać w stokroć jak niesamowita jest to książka. Jak mocno mną wstrząsnęła, jak bardzo uderzyła w najczulsze punkty osoby, która uwielbia latać samolotem. Wciąż nie daje mi spokoju, siedzi mi w głowie, nie pozwala zachłysnąć się świeżym powietrzem. Trzyma w swoich szponach, jak jastrząb swoją upolowaną ofiarę. Wygryzła cząstkę mnie.

 

Było to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, niezwykle udane przejmujące. W tym momencie jedynym, o czym myślę to o tym, żeby sięgnąć po wcześniejsze tytuły autorki. Z własnej ciekawości. Czy jej wcześniejsze pozycje były równie przeszywające wskroś?

 

... bo w sumie... czy każdy terrorysta to tak naprawdę terrorysta? ...

Link do opinii
Inne książki autora
Po końcu
Clare Mackintosh0
Okładka ksiązki - Po końcu

Piękna, mądra, głęboko poruszająca powieść o miłości i nadziei. Która trwa nawet po końcu... Max i Pip to najsilniejsza para, jaką można sobie...

Nie szukaj mnie
Clare Mackintosh0
Okładka ksiązki - Nie szukaj mnie

Czasami lepiej trzymać się kłamstw. Prawda mogłaby cię zabić... Policja twierdzi, że to było samobójstwo. Anna podejrzewa, że morderstwo. Komu uwierzysz...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy