Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2016-02-17
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 382
Temat, którego podjęła się autorka niejedną osobę zrazi, zniesmaczy i oburzy. W końcu jak można pisać o kobiecym sromie. To tak bardzo intymna część ciała, że nikt obcy nie powinien się o nim dowiedzieć. Nie rozmawiamy z obcymi na takie tematy, często nie rozmawiamy również z bliskimi. Diane Ducret pisze, i to jak pisze. Pisarka opisując czasem bardzo brutalne przejawy podejścia do kobiecości potrafi przedstawić je bardzo przystępnie, pisze przewrotnie, ironicznie, pokazując dwoistość kobiecej natury.
Można odnieść wrażenie, że jest to książka feministyczna, potępiająca mężczyzn i ich podejście do kobiet i ich potrzeb, nie jest to jednak prawda. Rzeczywiście na przestrzeni dziejów ludzkości, od starożytności kobiety są w większości wypadków pomijane przez mężczyzn. Ich rola ma być drugorzędna a ich potrzeby nieistotne, wynika to jednak z historii. W książce przeczytacie o historycznym podejściu do waginy jako narządu, w której miało mieszkać dzikie zwierze, przez które kobieta nie panował nad swoim zachowaniem. Wygląd był równie istotny i to nie tylko w kulturze zachodniej ale na całym świecie. Do dziś niektóre plemiona afrykańskie "skubią ziółka" aby mąż miał satysfakcję ze stosunku. Bardzo istotnym elementem jest owłosienie, które historyczne było bardzo istotną oznaką profesji kobiety. Jedynie prostytutki miały ogolony srom. W momencie, kiedy środki masowego przekazu zaczęły przedstawiać kobiece narządy intymne moda na depilację stała się powszechna i stosunek do tego tematu zmienił się o 180 stopni.
Wagina nie jest jedynie źródłem kłopotu, ani przyjemności, wiąże się z nią rola społeczna od wieków przypisywana kobiecie - macierzyństwo. Na przestrzeni lat najbardziej widocznymi postaciami, które miały za zadanie urodzić potomka, syna! były kobiety na rodach królewskich i książęcych. Tam gdzie presja otoczenia była niewyobrażalna to kobieta była posądzana o to, że rodzi dziewczynki, albo też jest bezpłodna. Z drugiej strony możecie przeczytać o współczesnych czasach, chińskiej polityce jednego dziecka albo też gwałtach wojennych, gdzie z jednej strony był to sposób na poniżenie przeciwnika, a z drugiej, jak na Bałkanach, sposób na narodziny "lepszych ludzi".
Menstruacja jest powodem odwiecznego potępienia kobiety, która przez wieki była odsuwana od codziennego życia w czasie comiesięcznych okresów, wierzono w to, że może skazić wtedy jedzenie, a także mężczyznę. Nigdy nie przypuszczałam, że kobiety same przez wieki nie przyjmowały do wiadomości środków ochrony. Dopiero XX wiek zapoczątkował podpaski i tampony, a historię ich powstania również poznacie z książki autorki. To tylko wycinek tego, co pisarka zawarła w swojej książce, możecie przeczytać i ciąży, środkach antykoncepcyjnych, a także zabawkach erotycznych, porodach, możliwości kobiet o samodecydowaniu, zabiegach kosmetycznych i odmładzających na organy intymne i o wielu, wielu innych aspektach kobiecości.
Diane Ducret napisała książkę, która przestawia wszystkie aspekty kobiecej intymności. Po uprzednim długotrwałym badaniu, przekopywaniu się przez liczne dokumenty i archiwa pisarka stworzyła publikację, która przedstawia kwintesencje kobiecości. Napisana świetnym stylem, przestawia wszystkie aspekty związane z kobiecością. Na okładce napisano: "Powinny ją przeczytać wszystkie kobiety i każdy mężczyzna, który chce je lepiej zrozumieć", co oddaje moją postawę. Tę książkę powinien poznać każdy.
Mae – partnerka Ala Capone, najsłynniejszego gangstera w dziejach. Najbardziej tajemnicza i dyskretna spośród kobiet mafii. Margaret – femme...
Dla Mirty Fidel był przystojniakiem z tej samej uczelni, który pisał wiersze i czytał ambitne książki. Zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. W podróż...
Przeczytane:2017-01-28, Mam,