Wydawnictwo: Prozami
Data wydania: 2015-10-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 312
Danuta Braun to jedna z moich ulubionych polskich pisarek, której to karierę śledzę z wielkim zainteresowaniem od dobrych kilku lat. To bezapelacyjnie mistrzyni opowieści kryminalnej podanej w obyczajowej formie:)! I wbrew pozorom nie jest to łatwa sztuka, by połączyć pasjonującą historię o zbrodni, z opowieścią o ludzkich namiętnościach, słabościach, radościach i codziennym życiu... Na szczęście Pani Danuta opanowała tę sztukę perfekcyjnie, co rusz racząc nas kolejną swoją pasjonującą książką, która za każdym razem spełnia w pełni moje oczekiwania. Tak było i tym razem, gdy oto sięgnęłam po najnowszą powieść Danuty Braun - "Zabójczy urok blondynki":)
Lektura tej książki stanowi kolejne nasze spotkanie z rodziną Orłowskich, tak doskonale znaną z poprzedniej opowieści Pani Danuty. Otóż tym razem Robert Orłowski wraz ze swoją rodziną i najbliższymi przyjaciółmi, udaje się na wakacyjny urlop do ekskluzywnego hotelu pod Jasłem. Ku irytacji przybyłych, do grupy dołącza także niezbyt lubiana Anna Sosnowska - piękna młoda lekarka, lubująca się w romansach. To jednak nic wobec prawdziwych kłopotów, jakie to spadną na wypoczywających... Począwszy od znalezionej martwej myszy w lodówce, poprzez uciętą głowę psa w hotelowym łóżku.., a na morderstwie skończywszy. Morderstwie, za które wedle poszlak i dowodów ma odpowiadać dorosły syn Roberta - Krzysiek. W tej sytuacji Robert podejmuje swoje własne śledztwo, by oczyścić syna z zarzutów i rozwikłać zagadkę tajemniczej śmierci... Wkrótce jednak morderca uderza ponownie...
"Zabójczy urok blondynki" to inteligentna, pasjonująca i emocjonująca opowieść o zbrodni, która to została osadzona w świecie autentycznych ludzkich namiętności, od tych najmniejszych począwszy, a na tych najtrudniejszych i najbardziej ekstremalnych, skończywszy. Od strony kryminalnej mamy tu do czynienia ze swoistym klasycznym kryminałem w starym stylu, który jednak rozgrywa się w jak najbardziej współczesnej Polsce. To tajemnica miejsca, kilku bohaterów i intelektualnego pojedynku głównego bohatera z tajemniczym mordercą, który to trzyma w napięciu od pierwszej, do ostatniej strony. Jeśli zaś chodzi o stronę obyczajową tej opowieści, to odnajdziemy w niej pożądanie, miłość, zdradę, rozczarowanie i zemstę, do jakiej to zdolny jest tylko porzucony i skrzywdzony człowiek. Całość zaś wywiera naprawdę bardzo dobre wrażenie, któremu nie sposób jest nie ulec i nie zachwycać się tą sensacyjną opowieścią przez długie, zimowe dni i wieczory...:)
Książka ta porywa już od swojej pierwszej strony, a właściwie prologu, który rozbudza ciekawość czytelnika, intryguje, porusza i zmusza do postawienia pytania o to, kim jest bohater tejże sceny... A potem jest jeszcze ciekawiej, gdy oto przybywamy do Jasła wraz z postaciami tej opowieści i stajemy się równocześnie uczestnikiem tych mrożących krew w żyłach zdarzeń... Znajdziemy tutaj fragmenty z pędzącą na złamanie karku akcją na pierwszym planie, jak i również bardziej wysublimowane, statyczne, spokojne wątki, które dadzą nam chwilę oddechu i wytchnienia, od tej pasjonującej historii kryminalnej. Nie zabraknie tu także dobrego, czarnego humoru, który po prostu uwielbiam w twórczości Pani Danuty Braun:) I do tego oczywiście ta lekkość pióra, która sprawia że ta lektura jest przyjemna, wciąż i wciąż ciekawa, nie nużąca i rozbudzająca nasz czytelniczy apetyt na więcej...:) I mogę tutaj pokusić się o stwierdzenie, że tę opowieść odbiera się jak relację dobrego znajomego o tym, co go spotkało na wakacjach, i co do czego mamy pełne przekonanie, że tak właśnie było...:)
Ciekawym posunięciem Pani Danuty Braun było także podzielenie toku tej opowieści na dwie główne części. Pierwsza z nich to relacja o wydarzeniach w Jaśle i okolicach. Druga zaś przedstawia przemyślenia pewnej tajemniczej kobiety, która znalazła się w bardzo dramatycznym położeniu. Jedna cześć wiąże się ściśle z drugą, zaś rodzące się pytania znajdują swoje wyjaśnienie wraz z końcowymi rozdziałami lektury. To ciekawe, zaskakujące i dosyć nowatorskie podejście, które mi osobiście bardzo przypadło do gustu:)
Emocje taki jak strach, niepewność, zaskoczenie czy też zazdrość i pożądanie, są esencją tej opowieści, która siłą rzeczy roztacza swoją moc również na czytelnika tej książki. Oczywiście ciekawe są i miejsce w jakim osadzono akcję "Zabójczego uroku blondynki", i inteligentne śledztwo głównego bohatera, jak i również zaskakujący finał tej historii... Jednak najważniejsi są jej bohaterowie i właśnie emocje targające ich życiem, które to motywują ich do konkretnych działań, czasami tych z natury dobrych, a czasami tych najgorszych... Autorce udało się tutaj ukazać ludzi z krwi i kości, którzy nie są jedynie literackim wytworem wyobraźni, ale jak najbardziej przekonującym obrazem różnych ludzkich charakterów i osobowości, którym po prosty się wierzy. Począwszy od postaci pierwszoplanowej, czyli Roberta Orłowskiego, poprzez młodą lekarkę Annę, a na Patryku Lewandowskim skończywszy. Wszyscy oni są intrygujący, tajemniczy, mający wiele do zaoferowania... I właśnie siłą tej książki są skomplikowane relacje pomiędzy tymi ludźmi i pozostałymi bohaterami powieści, które krok po kroku poznajemy i rozumiemy, z coraz to większym zaskoczeniem...
"Zabójczy urok blondynki" to idealna propozycja dla wszystkich miłośników kryminałów jak i również powieści obyczajowych. Tym samym jest to książka dla każdego czytelnika, który ceni sobie dobrą literaturę:) Inteligentna, zaskakująca, nie pozbawiona humoru i lekkiej dawki erotyki opowieść, która dostarcza pokaźnej porcji rozrywki. I to właśnie jest największą siłą twórczości Danuty Braun, mianowicie to że jej książki najzwyczajniej w świecie bawią, ciekawią i sprawiają, że nie można oderwać się od nich choćby na moment. Tak więc jeśli macie już dość górnolotnych powieści z filozoficznym zacięciem, a szukacie idealnej powieści na relaks z dreszczykiem, sięgnijcie bez wahania po "Zabójczy urok blondynki" :)!
Wydarzenia mające miejsce w dzieciństwie nie rzadko rzucają cień na przyszłość. To właśnie od pierwszych lat życia zależy, jakimi ludźmi będziemy. Mózg dziecka jest jak gąbka - chłonie, chłonie i jeszcze raz chłonie. Trzeba mieć to na uwadze podczas wychowywania swoich pociech.
Do hotelu w Jaśle przybywa Robert Orłowski z rodziną i przyjaciółmi. Zapowiada się, że na prawdę dobrze spędzą ten wolny czas, aż tu nagle za sprawą niejakiej Anny Sosnowskiej, marzenia o beztroskim pobycie pryskają jak mydlana bańka. Uwierzcie, nikt z wczasowiczów nie jest szczęśliwy z towarzystwa pięknej pani doktor. Mężczyźni na jej widok wzdychają głęboko a żony? No cóż... boją się, są zazdrosne a mają o co, oj mają. Anna uwielbia płeć przeciwną. Co tu dużo kryć w swoim łóżku spotkała się z całą ekipą z Jasła, oczywiście tą męską. Zachowanie dziewczyny nie wzięło się znikąd czy też z jej własnego widzimisię. Do tego ktoś się przyczynił...
Zgromadzonym w hotelu paniom poniekąd udaje się przymknąć oko na niespodziewanego gościa, stłumić zazdrość, ponieważ splot dziwnych wydarzeń wymaga szybkiej interwencji. A w Jaśle zaczyna się dziać! Pewnego dnia Sosnowska znajduje w torebce zdechłą mysz a w łóżku czeka na nią głowa martwego psa. Brr aż ciarki przechodzą! Ponadto rozchodzi się wieść, iż w okolicy dokonano morderstwa... Trzeba zatem rozpocząć śledztwo, więc uroda Anny, jak się domyślacie, nie spędza już snu z powiek wczasowiczkom. Kto i dlaczego posunął się do tak radykalnych kroków? Czy uda się poznać tę zagadkę?
"Zabójczy urok blondynki" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Danki Braun. Jest to na prawdę dobry kryminał z akcentami romansu! Takie połączenie przypadło mi do gustu. Dobrze się bawiłam podczas czytania, nie podejrzewałam, iż brnę do takiego zakończenia. Prawdę mówiąc nie obstawiałam mordercy, postanowiłam dać się zaskoczyć. Przy tej pozycji nikt nie będzie się nudził, nie jest to spokojna powieść. Tu co chwila coś się dzieje i to jest genialne. Czyżbym dzięki Dance Braun polubiła kryminały? Jeśli tak, to niesamowicie się cieszę! A i jeszcze jedno. Okładka... pozostawia sporo do życzenia, czyż nie?
Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego dziękuję wydawnictwu Prozami.
Rodzina Orłowskich spędza urlop w leśnym domku pod Olkuszem. Podczas festynu w Żuradzie zostaje zabity Jacek Wąsowski zamożny biznesmen, a zarazem mąż...
Dwie siostry – Karolina i Adrianna, są niczym ogień i woda. Obydwie, już od czasów szkoły, kochają się w tym samym chłopaku – Mateuszu...
Przeczytane:2016-07-10, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,