Waldkowi raczej nie brakowało taty - dopóki ktoś nie spróbował go zastąpić
U Waldka wszystko wydaje się iść w dobrym kierunku: jego gamingowe trio TWO KINGS AND QUEEN wygrywa jedno spotkanie za drugim, a ciotka Mariolka ograniczyła swoje szaleństwa do niezbędnego minimum. Co najważniejsze, mama jest już zdrowa. Niestety, poznała nowego chłopaka, Piotra. Ten mistrz sucharów i krindżu od początku działa Waldkowi na nerwy. Jego obecność zmusza go też do stawiania sobie niewygodnych pytań: gdzie jest jego prawdziwy tata? Podczas wyjazdu w Tatry nadarzy się okazja, żeby go poznać. Z pomocą najbliższych przyjaciół, Staszka i Delfiny, Waldek rusza, by uzyskać od niego odpowiedzi na swoje liczne pytania.
Kontynuacja uwielbianej powieści Agnieszki Dąbrowskiej wciąż wywołuje łzy, tak śmiechu, jak i wzruszenia. Ta pełna sytuacyjnego i językowego humoru powieść porusza tematy najważniejsze: rodziny, przyjaźni i stopniowego stawania się dorosłym.
,,Za duży na bajki", film w reżyserii Kristoffera Rusa na podstawie scenariusza Agnieszki Dąbrowskiej, okazał się być międzynarodowym hitem Netfliksa. Już 15 marca do kin wejdzie część druga tej historii.
Patroni książki: WP.PL, Czas Dzieci
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2024-02-28
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 240
Książka podsunęła mi takie myśli, które przez jakiś czas wędrowały mi po głowie. Mianowicie, że nie ważne w jakim się jest wieku, czasami przychodzi taki czas, że chcemy komuś zaimponować. Nasz główny bohater zawsze chciał żeby mama była z niego dumna, albo żeby wybrane przez niego dziewczyny zwróciły na niego swoją uwagę. Mama Waldka na szczęście już zdrowa, postanowiła odbudować swoje życie na nowo przez co starała się przypodobać pewnemu mężczyźnie nawet kosztem jego dziwnych zainteresowań, które zaczęła powielać. Również sam Piotr robił co mógł, by to Waldek go polubił, choć nawet według nas, jego zachowanie było co najmniej dziwne. Waldek obrał sobie za cel dobre poznanie znajomego swojej mamy, bo jak wiadomo, chciałby dla niej jak najlepiej. Czy jednak odkrycie jego sekretów sprawi, że on go zaakceptuje?
Wiecie, Walduś to czasami taki Waldemar z serialu ,,Świat według Kiepskich", choć w młodszej wersji. Jego przemyślenia na tematy życiowe mnie powalały i rozśmieszały. Trzeba przyznać, że bardzo wolno zauważa jakiekolwiek zależności, ale jeśli już ktoś pomoże mu je wyhaczyć, to z całą zawziętością kopie w nich ile wejdzie. Chce uzyskać jak najwięcej informacji i w ten sposób niestety cierpi jego ciało, gdyż zestresowany nie może jeść. Tak dużo. Ma wokół siebie świetnych przyjaciół z którymi gra w gry komputerowe osiągając pewne zaszczyty. I ogólnie to mogę dodać, że każda z postaci żyje jakby we własnym świecie. Jakby z chwilą swoich słów otwierała własny wymiar. Zwróciłam na to uwagę, bo mamy skąpą ilość dialogów. Trzeba też dodać, że choć to zwyczajna opowieść, to jednak nie zabrakło w niej dobrego humoru, pokazania różnych odcieni miłości i wsparcia. Waldek zwraca też uwagę na swoją tuszę, której jest sporo, ale i na to, że to od nas zależy czy będziemy dobrze się czuli w swojej skórze. Tylko akceptacja siebie może sprawić, że będziemy w życiu szczęśliwi. Jest też możliwość, że może odrobinę schudnie. Albo będzie się mu to wydawało:-)
Pozycja godna polecenia:-)
„Trzeba się rozejrzeć, bo to, co najlepsze, często jest przecież najbliżej nas. Wystarczy to zauważyć”.
To druga część przygód Waldemara Banasia, zapalonego gracza gier komputerowych wychowywanego samotnie przez nadopiekuńczą mamę i wspieranego przez ciotkę, dziadka i przyjaciół – Delfinę i Staszka.
Mama chłopca wyzdrowiała, ciotka wyjechała, gamingowe trio TWO KINGS AND QUEEN wygrywa jedno spotkanie za drugim, a na horyzoncie pojawia się… Piotr, z którym mama Waldka spędza coraz więcej czasu. Bohater nie jest z tego faktu zadowolony, bo nigdy nie brakowało mu taty, a dodatkowo mężczyzna działa chłopcu na nerwy.
Na zaproszenie wszyscy wyjeżdżają na majówkę w Tatry. Chłopiec przypadkowo dowiaduje się, że mieszka tu jego ojciec. Z pomocą przyjaciół wyrusza on na jego poszukiwania. Liczy, że uzyska od ojca odpowiedzi na swoje pytania.
Przygoda, humor, nauka… to znajdziecie w tej historii. Autorka zachowała identyczność tych elementów w obu częściach. Ten tom czyta się równie przyjemnie co pierwszy.
Tematyka historii nie jest prosta, a dzięki temu, jak została napisana jest przystępna w odbiorze.
Sięgając po książkę przygotujcie się na niezły rollercoaster.
Historia wciąga i sprawia, że czytelnik przeżywa smutki bohatera i cieszy się jego radościami. Ukazuje ona ogromną siłę szczerej przyjaźni oraz moc rodziny. Ukazuje, że dobrze jest mieć obok siebie osobę, która jest jak „skała – nie do ruszenia”, bo można się o „nią bezpiecznie oprzeć, wiedząc, że się nie rozkruszy, nie odsunie, nie znikanie”. Wspólny czas spędzany z rodzicami jest ważny, ale historia uświadamia, że osoba dorastająca potrzebuje również „przestrzeni, w której nie ma rodziny, ale są za to znajomi”. Pokazuje, że każdy powinien znaleźć swój własny sposób radzenia sobie z odrzuceniem. Dobrze jest dać sobie zgodę na smutek oraz czas na to, by emocje opadły. Daje wskazówkę, że „kiedy nie ma innej broni, trzeba się bronić poczuciem humoru” oraz „przed przystąpieniem do zadania zawsze lepiej wizualizować sobie nie porażkę, a pełen sukces”.
Jako nastolatka cieszę się, że autorka podkreśliła fakt, iż dziewczyny w niczym nie ustępują chłopakom. Potrafią być równie dobrymi graczami jak i przyjaciółmi.
Nie przemawiają do mnie jedynie okładki. Sugerują, że najpierw był film, a później książka oraz zabierają czytelnikowi możliwość wizualizacji wyglądu bohaterów.
„Życie nie składa się z właściwych momentów, a z momentów, które możemy uczynić właściwymi”. Moment wzięcia tej książki do ręki był momentem właściwym. Nie żałuję ani minuty spędzonej z tą historią. Polecam.
Obie części doczekały się filmowej adaptacji. Pierwsza część zebrała fantastyczne opinie, a druga od 15.03.2024 jest już w kinach. Ja idę do kina, a Wy?
[ współpraca @Wydawnictwo_agoradladzieci ]
,,Za duży na bajki 2" autorstwa Agnieszki Dąbrowskiej to kontynuacja losów Waldka, jego przyjaciół i rodziny. Jednak przede wszystkim jest to książka należąca do grona z gatunku książek familijnych, która zachwyca nie tylko młodszego Czytelnika, ale i tego dorosłego.
Podobnie jak i pierwsza część książka ta zachwyca już od pierwszych stron. Historia w niej opisana dotyczy okresu dorastania, przyjaźni, relacji międzypokoleniowych, czy życiowych problemów.
Fabuła jest bardzo dobrze nakreślona i pełna zwrotów akcji przez które w jednym momencie się wzruszamy, a za chwilę śmiejemy się w głos. Spora dawka humoru sprawia, że trudne i życiowe tematy stają się bardziej przyjazne w odbiorze dla młodszego Czytelnika, a nawet lepiej przez niego zrozumiałe.
Język jakim posługuje się Autorka jest świetnie dostosowany do młodszego odbiory przez co może on z łatwością wczuć się losy bohaterów, a może nawet z którymś z nich się utożsamić. Problemy z jakimi muszą się zmagać nastolatkowie nie są tutaj bagatelizowane tylko przedstawione z poważnym podejściem. Autorka traktuje nastolatków i ich problemy na równi z dorosłymi, bo przecież czym się różni nastolatek od dorosłego? Jego problemy mogą być inne, dla dorosłego błahe, ale dla nastolatka problemy te mogą mieć tak ogromną skalę jak dla nas wielomilionowy dług...
Tym razem Agnieszka Dąbrowska mocno skupia się na problemie wychowywania się bez ojca. O ile Waldek nigdy tego braku nie odczuwał tak w momencie, gdy jego mama zaczyna się z kimś spotykać w głowie chłopca zaczyna krążyć wiele myśli i z pomocą przyjaciół wyrusza w podróż, aby odnaleźć tatę. Czy podróż ta odmieni jego życie? Czy tata którego nigdy nie poznał okaże się być lepszy niż nowy partner jego mamy? Tego Ci nie zdradzę, ale możesz być pewny/-a, że podróż ta niesie za sobą wiele przygód?
,,Za duży na bajki 2" to książka, która ma w sobie urok i bardzo wartościowe przekazy. Jej lektura to czysta przyjemność i świetna rozrywka dla całej rodziny. Pomimo, że przeznaczona jest dla młodszych odbiorców to nie jest przesłodzona, a za to bardzo życiowa i zabawna. Serdecznie POLECAM!
Zabawna historia o dorastaniu, wielkiej pasji i sile przyjaźni. A przy tym inspirująca opowieść o tym, co w życiu najważniejsze! Waldek ma swoje PIRYTETY:...
Przeczytane:2024-06-23,
Jak to właściwie jest nie mieć ojca? Czy warto go szukać? 🤔 A co się czuje, kiedy ktoś próbuje go zastąpić? Takich pytań w polskiej literaturze młodzieżowej wydaje się być wciąż za mało. 😐 Tymczasem można mówić o tym prosto i mimo niejednokrotnie trudnych emocji - też z dystansem. 👍 To właśnie udowadnia Agnieszka Dąbrowska w książce "Za duży na bajki 2", która ukazała się nakładem wydawnictwa @agoradladzieci
Wierzcie lub nie, ale nie czytałam pierwszej części przygód Waldka Banasia. To jednak zupełnie nie przeszkodziło mi w tym, aby kontynuacja opowieści skradła moje serce. 🫶 Ale od początku. Życie Waldka zaczyna się układać. Jego gamingowe trio Two Kings and Queen odnosi sukcesy - i to jeden za drugim. 🏆 Mama wyzdrowiała, a szalona ciotka wyjechała. W końcu jest tak, jak chłopiec chciał... dopóki na horyzoncie nie pojawia się Piotr. 🧔♂️ Nowy partner mamy, aktywny, kochający góry i wspinaczkę mężczyzna, który chce za wszelką cenę udowodnić, jaki z niego luzak. 🤘 Niestety, z marnym skutkiem. Co się wydarzy, kiedy cała rodzina i przyjaciele Waldka znajdą się w polskich Tatrach? ⛰️ Czy chłopak w ciągu majówki odnajdzie swojego prawdziwego ojca? Przekonajcie się sami. 📖
"Za duży na bajki 2" Agnieszki Dąbrowskiej to książka, która wciąga od pierwszych stron. Sprawia, że historia głównego bohatera staje się historią nas samych, ze wszystkimi radościami i smutkami, jakie przeżywa. 🧡 Wzdychamy, śmiejemy się w głos i ocieramy łzę. 🫀 Szybko przekonujemy się, że rodzina i przyjaciele to prawdziwy skarb, a życie najlepiej brać z pełnymi garściami, ale z przymrużeniem oka. 👁️ Świetna książka na wakacje - szczególnie, jeśli spędzacie je w Tatrach. Polecam! 👌
P.S. Na szklanym ekranie zobaczycie ekranizację przygód Waldka, Staszka i Delfiny z Maciejem Karasiem i Dorotą Kolak w rolach głównych.