Mistrzowska kolekcja niezwykłych opowieści, która przeraża i bawi, zapraszając czytelnika do podróży po świecie upiornych zjaw, poszukiwaczy przygód i nawiedzonych posiadłości.
Klasyczne opowieści o duchach, nie dających się wyjaśnić fenomenach, klątwach rodowych i niezwykłych wydarzeniach w wigilię Bożego Narodzenia autorstwa wielu wybitnych pisarzy, jak choćby Walter Scott i Henry James.
Zbiór opowieści przenosi czytelnika w czasy, kiedy w starych dworach skrzypiały schody, a świecę mógł zdmuchnąć podmuch wiatru lub... przechodzący duch. Napisane w różnych okresach historie prezentują pełen arsenał gotyckich motywów i nadprzyrodzonych zjawisk. Duch jest najstarszym i najtrwalszym motywem w literaturze - zmieniają się epoki, przemijają mody, jednak postać ducha niezmiennie pozostaje trwałym elementem naszej kultury popularnej od czasów szekspirowskich po dzisiejsze kinowe i serialowe fascynacje.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2020-11-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 350
Tytuł oryginału: Z duchami przy wigilijnym stole
Choć święta Bożego Narodzenia dawno za nami, to tytuł tej pozycji jak i jej piękne wydanie skusiły mnie do jej lektury. Wszak na dobre opowiadania o duchach warto znaleźć chwilę czasu i ich posłuchać czy przeczytać je najlepiej wieczorową porą, coby odpowiedni klimat był zapewniony.
"Z duchami przy wigilijnym stole" to ponad 500 stronicowy zbiór z niezwykłymi opowieściami, o nawiedzonych domach, o zbłąkanych duszach, upiornych zjawach czy duchach opiekuńczych. Opowiadania te bawią i przerażają czytelnika, wywołując dreszcz niepokoju na plecach !
Znajdziecie tu jedenaście przeróżnych opowiadań grozy. Mniej lub bardziej wzbudzających strach, przy jednych serce zabije wam szybciej(Tajemniczy gość, Gobelinowa komnata), przy innych włos na głowie wam się zjeży(Ja gorę, Duch z Hollow Field), a jeszcze inne was wzruszą(Ścieżka Szlachetnej Damy, Wigilia w Beach House). Znajdziecie tu także opowiadanie Stefana Grabińskiego, który słynie z opowiadań grozy dziejących się na stacjach kolejowych, w pociągach, pod tytułem "Ślepy tor", a także opowiadania Henry'ego Jamesa, Jana Łady czy Granta Allena. Warto zwrócić uwagę na wiersze poprzedzające każde z opowiadań, które idealnie wprowadzają w klimat danej opowieści. Jest to także idealny smaczek dla miłośników poezji. Odnajdą tu oni wiersze Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Johna Daya, Bolesława Leśmiana, a także polskiego anonima z XV wieku.
Mi najbardziej, prócz wstawek poetyckich, podobało się opowiadanie "Ja gorę" Henryka Rzewuskiego, bo porusza ważny temat odpokutowania win by móc zaznać spokoju po tamtej stronie, a także opowiadania "Tajemniczy gość" i "Duch z Hollow Field" bo poruszają siłę relacji między bliskimi sobie ludźmi i chęć ostatniego pożegnania z nimi, a także "Ścieżka Szlachetnej Damy" gdzie duch ostrzegał ludzi mu bliskich przed mającym stać się nieszczęściem czy "Wigilia w Beach House" gdzie zmarli nawet po śmierci dążą do tego, by wyszło na jaw co się im przytrafiło i by winowajca poniósł zasłużoną karę. To tylko niektóre z opowiadań z tego zbioru, nie sposób napisać parę zdań o wszystkich w tak krótkiej formie jak recenzja, ale każde z nich jest na swój sposób zachwycające i niosące ważne przesłanie.
"Z duchami przy wigilijnym stole" to wspaniale wydany tom opowieści o duchach, które prócz grozy niosą ze sobą niejednokrotnie ważne przesłanie. Są one idealną rozrywką, ale także zawierają receptę na życie, cenne rady, które skłaniają do zastanowienia się co w życiu jest najważniejsze. To opowiadania zachwycające nie tylko pod względem treści, ale także pod względem językowym i stylistycznym. Wspaniała uczta dla miłośników opowiadań grozy i kochających połączenia liryki i prozy. Polecam z całego serca !
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.
ŚWIĄTECZNE DUCHY
Jest grudzień, a to oznacza, że na sklepowych półek pełno jest już książek w świątecznej tematyce. Jak co roku także – tradycyjnie już – wydawnictwo Zysk wypuszcza na rynek wydawniczy kolejne książki utrzymane w tej tematyce, zawierające w sobie klasyczne opowiadania mistrzów pióra. Jednym z nich jest „Z duchami przy wigilijnym stole”, antologia opowiadań i wierszy mistrzów pióra, którzy gwiazdkowe klimaty łączą z horrorem, w nastrojową, wyśmienitą całość, która do serca przypadnie każdemu miłośnikowi klasyki literatury.
Święta, ubrana choinka, dom wypełniony zapachami sezonowych potraw, prezenty, dodatkowe nakrycie na stole, siano pod obrusem, ogień w kominku… A może jednak nie? W to Boże Narodzenie nie zabraknie bowiem duchów, ani mniej oczekiwanych miejsc, takich jak mknący po torach pociąg. Ale nie ważne, czy Święta spędzacie w wagonie, czy w elżbietańskim dworku, określenie „świąteczny duch” nabierze tu zupełnie innego znaczenia…
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/12/z-duchami-przy-wigilijnym-stole-anonim.html
Kenię kocham za jej absolutnie afrykańską oryginalność, przygodę na zakurzonych drogach i niepowtarzalne, naturalne piękno. Kenia to marzenie małego chłopca...
Seria Akademia malucha zawiera ćwiczenia stworzone przy współpracy z pedagogiem dziecięcym. Poprzez zabawę dziecko rozwija umiejętności niezbędne...
Przeczytane:2021-01-04, Ocena: 6, Przeczytałam,
Przy tej książce, która rozgrzała mój umysł do czerwoności, a serce zabiło o kilkadziesiąt razy więcej, muszę zacząć od pewnego cytatu: ,,Jeszcze jedno pytanie, pani West- wykrztusiła Maisie z trudem, gdyż strach wręcz ją paraliżował.- Te dwie urocze dziewczyny, które siedziały po moich obu stronach podczas żywych obrazów, czy im się nic nie stało?(...) - Ach, moje dziecko- odrzekła, wyraźnie akcentując słowa.- Nie było żadnych takich dziewcząt. To tylko twoje przywidzenie. Przez cały wieczór siedziałaś zupełnie sama".
Chyba wszyscy lubimy historie z dreszczykiem. Tutaj typowo dawniejsze klimaty, które pochłoną was bez reszty. Niespokojne opowiadania, które co pewien czas przedstawia nam autor. To prawda, że czytając nie da się uchwycić emocji, czy też dźwięku, który byłby obecny podczas filmu. Tutaj nikt nie zniży naszego głosu, ani nagle nie zgaśnie światło, bo przecież byśmy dalej nic nie przeczytali. Nikt w wyobraźni nie zapuka nagle do naszych drzwi, gdzie po drugiej stronie nie będzie nikogo. Nie poczujemy nagłego podmuchu wiatru, który rozwieje nasze włosy, a gęsia skórka pojawi się na ciele. Nie wyczujemy dziwnego wzroku z oddali, który bez mrugnięcia okiem by się w nas wpatrywał. Nie otrzymamy tajemniczej wiadomości z zaparowanej szyby w łazience, chyba, że będziemy dość spostrzegawczy. Wyobraźnia potrafi zdziałać wiele, a te historie będą tego przykładem.
Miałam to szczęście i czytałam ją o zmroku. Wychwyciłam przy tym kilka duchów, które prawie na siłę starały się wyjść z tej książki. Czułam jak otacza mnie ich aura, kiedy podążali za osobą w książce. Uwierzcie mi, że przy takich historiach nasze zmysły są bardzo wyczulone i wychwytują nie tylko dźwięki, które normalnie nie zwróciłyby naszej uwagi. Nie powiecie mi chyba, że i wam nie zdarzy się dojrzeć jakiś cień, który szybciutko przemyka z pokoju do pokoju, lub wygląda zza rogu, kiedy nie zwracacie na niego uwagi. A może w śnie widzicie czyjąś krzywdę, która staje się realna? Czy wierzycie w duchy? Nie? To przeczytajcie ją, a potem ponownie odpowiedzcie sobie na to pytanie:-)