Przejmująca opowieść o wielkiej miłości, zmaganiu się z cierpieniem i tlącej się mimo wszystko nadziei.
W życiu osiemnastoletniego Kuby jednego dnia dochodzi do prawdziwej rewolucji. Spotkanie z niezwykłą dziewczyną i przypadkowe poznanie przez lata skrywanej przez rodziców tajemnicy wywraca jego poukładane plany do góry nogami. Czy jedno spotkanie i jedna obietnica z przeszłości mogą zmienić całe jego życie?
Kolejna powieść Małgorzaty Lis od pierwszych stron wciąga czytelnika w porywającą i pełną zwrotów akcji historię odkrywania prawdziwej miłości, poszukiwania zagubionej wiary i odnajdywania ukrytej na dnie serca nadziei. To poruszająca opowieść o tym, że Bóg wskazuje człowiekowi cel, lecz nie wybiera za niego ścieżek, którymi ma on podążać.
Czy Kuba potrafi wybrać tę najwłaściwszą? Czy zmagając się z błędnymi wskazówkami, przeciwnościami losu i konsekwencjami swoich wyborów, znajdzie drogę prowadzącą do prawdziwego szczęścia?
Wydawnictwo: eSPe
Data wydania: 2021-06-07
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 464
Język oryginału: polski
Wydawnictwo ESPE ma w swojej ofercie serię „opowieści z wiary”. To książki, które wpisują się w niszę na naszym rynku wydawniczym. Autorki, których książki zostały wydane w tym cyklu nie boją się przedstawiać bohaterów, którzy wierzą w Boga, szukają Jego dróg albo drogi do Niego. To oczywiście ludzie nieidealni, można by powiedzieć zwykli grzesznicy, to ludzie tacy jak my, dzięki temu tacy bliscy.
Dziś chciałam gorąco polecić nowość z tej serii, książkę Małgorzaty Lis, Wybrać miłość. Powieść miała premierę 7 czerwca, i po przeczytaniu kilku pozytywnych recenzji, zamówiłam ją już w dniu premiery i przeczytałam, chyba w cztery dni. 460 stron wciągnęły mnie tak, że czytałam w każdej wolnej chwili, co już dawno mi się nie zdarzyło.
Głównym bohaterem jest 18-letni Kuba, który po wakacyjnej, rowerowej pielgrzymce do Rzymu zaczyna rozważać pójście do seminarium. Ta decyzja byłaby spełnieniem marzeń wierzących i praktykujących rodziców. Będąc w maturalnej klasie chłopak próbuje odczytać wolę Bożą, kiedy na kursie rysunku poznaje Olgę. Dziewczyna w krótkich włosach, z ostrym makijażem i kolczykiem w nosie, a do tego niechodzącą do kościoła sporo namiesza w życiu głównego bohatera i jego rodziny.
„Wybrać miłość” to powieść pełna zwrotów akcji. I chociaż czytelnik przypuszcza, że wszystko skończy się happy endem to jednak iskierka nadziei, że bohaterowie zaznają szczęścia ciągle się odsuwa w czasie. Autorka poruszyła tu kilka istotnych kwestii jakich jak czystość przedmałżeńska, rola rodziców w życiu dorosłych dzieci, przebaczenie, i co ważne rozważania na te tematy nie przysłaniają fabuły, ale są na tyle dobrze zarysowane, że zmuszają czytelnika do refleksji i znalezienia odpowiedzi jak ja zachowałbym się w tej sytuacji, co powiedział czy co zrobił.
To opowieść o wyborach, które zmieniają nasze życie, ale przede wszystkim o konsekwencjach tych wyborów, z którymi musimy się zmierzyć. Dalej to książka o niełatwym wchodzeniu w dorosłość, o próbie znalezienia pomysłu na swoje życie, swojego miejsca na ziemi. O wierze, budowaniu relacji z Bogiem w momentach łatwych, ale i trudnych. I oczywiście, jak wskazuje tytuł, o miłości.
Małgorzata Lis, Wybrać miłość, ESPE 2021
W czerwcu bieżącego roku Małgorzata Lis oddała w ręce czytelników swoją trzecią powieść zatytułowaną ,,Wybrać miłość". Historia ta podzielona została na kilka części, które w toku lektury spójnie się ze sobą łączą, a cała opowieść ma kilkoro głównych bohaterów.
Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, jak bardzo decyzje podejmowane przez związane z nami na różnych płaszczyznach osoby wpływają na nasze życie niejednokrotnie determinując nasze wybory?
Najnowsza powieść Małgorzaty Lis i perypetie bohaterów, które w niej opisuje mogą być doskonałym polem do wielu refleksji w tej właśnie kwestii.
Na przykładzie Kuby i Olgi - dwojga młodych, wkraczających w dorosłość ludzi z całkowicie odmiennym bagażem doświadczeń obserwujemy zmagania człowieka związane z koniecznością dokonywania przez niego różnorodnych wyborów oraz ich długofalowymi konsekwencjami.
Jest to opowieść o niełatwej miłości, poświęceniu, rozeznawaniu swojego powołania, oraz o odnajdywaniu się w zupełnie nowej rzeczywistości po wypadku, jakiemu w toku lektury ulega Kuba. Nie brak w niej również tajemnic, z którym prędzej czy później przychodzi stanąć twarzą w twarz bohaterom tej wielowymiarowej historii.
Jeśli szukacie lektury, która pozwoli Wam zatrzymać się i zamyślić nad tym, co naprawdę w życiu ważne to ,,Wybrać miłość" Was nie zawiedzie. Losy wykreowanych przez Małgorzatę Lis bohaterów mogłyby stać się udziałem każdej i każdego z nas. Egzystencjalne rozterki, tęsknoty, pragnienia, życiowe potknięcia oraz ich konsekwencje to przecież codzienność człowieka.
W powieści tej miłość, wiara i nadzieja są mocno ze sobą splecione i to właśnie dzięki nim, chociaż momentami wydają się być bardzo daleko od tych właśnie wartości, finalnie nasi bohaterowie odnajdują swoje miejsce w świecie.
Autorka w swojej opowieści porusza wiele trudnych, momentami bolesnych tematów, lecz mimo to książka, jako całość tchnie optymizmem i nadzieją. Jak dowiadujemy się w trakcie czytania nawet z najbardziej skomplikowanych i tragicznych sytuacji można wyjść obronną ręką i choć czasu nie da się cofnąć to można, a nawet trzeba próbować naprawiać dawne błędy i budować nowe lepsze życie.
Książkę tę czyta się płynnie i szybko, a losy bohaterów wciągają czytelnika i sprawiają, że kibicujemy opisywanym osobom w pokonywaniu ich życiowych zakrętów oraz cieszymy się ich nawet najdrobniejszymi sukcesami i na nowo odnajdywanym wewnętrznym spokojem.
Dodam jeszcze, iż niniejsza książka jest kolejną wchodzącą w skład serii Opowieści z Wiary.
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2021/08/nie-da-sie-w-peni-zrozumiec-drugiego.html
Bardzo mi się podobała. Z przejęciem śledziłam losy Kuby i Olgi. Kibicowałam by ta dwójka zagubionych ludzi odnalazła siebie, by znalazła klucz do sukcesu, który sprawi, że ich życie nie będzie niczym łódka na niespokojnych wodach. Jednak po lekturze czuję niedosyt i mam nadzieję, że autorka pokusi o kontynuację tej książki. A ci, którzy jeszcze jej nie czytali i pragną poznać wartościową literaturę jak najszybciej powinni sięgnąć po nią. Naprawdę warto.
Tego, co się popsuło, nie trzeba wyrzucać! Edyta na czterdzieste urodziny otrzymuje wygodny fotel oraz informację o zdradzie i odejściu męża, który niebawem...
Czy pamiętacie Anię i Marcina z "Kocham cię mimo wszystko"? Po burzliwym roku walki o szczęście w końcu mogą się cieszyć z wymarzonego małżeństwa. Gdy...