Do świąt Bożego Narodzenia zostaje tylko tydzień, lecz prowadzone przez policję śledztwo wciąż stoi w miejscu. Mieszkańcy okolicy są coraz bardziej zaniepokojeni. Funkcjonariusze Gisela Forsell i Linus Mikkola muszą się pospieszyć, jeśli chcą rozwiązać sprawę morderstw przed Wigilią. Pewne mroczne sekrety i kłamstwa w końcu wychodzą na światło dzienne, a dochodzenie przybiera nieoczekiwany obrót.
To ostatnia część czterotomowej serii pt. „Krwawe Święta” opowiadającej o tym tajemniczym i trudnym do rozwikłania śledztwie.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2024-12-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 88
Tytuł oryginału: Det lider mot jul 4
Język oryginału: Szwedzki
Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Funkcjonariusze policji, Gisela Forsell i Linus Mikkola, przemierzają pokryty śniegiem krajobraz. Wkrótce na drzwiach...
Gisela Forsell i Linus Mikkola nie mają pojęcia, co mogło wydarzyć się w opuszczonym domu. Śladów jest niewiele, a ofiar pozornie nic nie łączy. Kiedy...
Przeczytane:2024-12-18, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2024, 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, Legimi, 52 książki 2024, Audiobook,
To było moje czwarte i niestety ostatnie spotkanie z serią "Krwawe Święta" autorstwa Sary Önnebo. Słuchając czwartego tomu pod tytułem "Wszyscy jesteśmy martwi" myślałam, że już mnie nic nie zaskoczy, a jednak się myliłam. I bardzo dobrze. Lubię, gdy powieści mnie zaskakują.
Ta część zaczyna się 19 grudnia, a kończy 24 grudnia 2022 roku. Akcja i fabuła są wciągające. Szkoda tylko, że cała historia została podzielona i trzeba było czekać na kolejne części. Postacie są nietuzinkowe i trzeba uważać, żeby nie zostać ofiarą mordercy. Kim jest ten potworny zabójca? Czy odkryjecie prawdę, nim będzie za późno?
Wydawało mi się, że wiem, kim jest ten psychopata. Jednak autorka mnie uświadomiła, jak bardzo daleka jestem od prawdy.
Jeżeli macie czas, to zachęcam was do poznania wszystkich czterech części pod tytułem "Wszyscy jesteśmy martwi".
Uwaga! Ta historia wciąga.
Czy funkcjonariuszom policji Giseli Forsell i Linusowi Mikkola uda się zamknąć sprawę zabójstw przed Bożym Narodzeniem? Czy raczej Święta spędzą w pracy?
Wyobrażacie sobie, że wasza rodzina zasiada do Wigilijnego stołu, dzieli się opłatkiem i zjada smażonego karpia, a wy musicie biegać za mordercą? Ja sobie tego nie wyobrażam, dlatego życzyłam im szybkiego złapania zabójcy.
Jeżeli chcecie przeżyć inaczej przedświąteczny czas, to śmiało sięgnijcie po tę historię.