Magda i Emil spotykają się w klubie fitness.
Magda to rozwódka oszukana i zdradzona przez męża, który zachwiał jej wiarą w siebie i we własne możliwości, a zwłaszcza w kobiecość.
Emil to kawaler do poderwania, ale nie do zatrzymania. Pracę w fitness klubie traktuje jak miejsce do zdobycia bogatych, napalonych kochanek.
Losy tych dwojga krzyżują się przy worku treningowym, na którym ona wizualizuje swoje porażki, a on pomaga jej fizycznie się z nimi uporać, tak aby nie wyrządziła sobie większej krzywdy. Im dłużej ze sobą przebywają, tym bardziej ich do siebie ciągnie.
Niby przewidywalnie, ale nagle były mąż chce wrócić, a była kochanka, staje się zazdrosna i zaborcza.
Czy tych dwoje ma szansę na wspólną przyszłość, mimo piętrzących się przeciwności?
A może dobry duch, Marcin, zapobiegnie katastrofie?
Czy kobieta po przejściach i mężczyzna z przeszłością (i bardzo zgrabnym tyłkiem) mogą dogadać się przy worku treningowym?
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2022-06-01
Kategoria: Romans
ISBN: b.d
Liczba stron: 0
Tytuł oryginału: Worek treningowy
Język oryginału: Język polski
Żaden człowiek nie powinien zamykać się na uczucia, nawet jeżeli kiedyś został przez kogoś bardzo skrzywdzony. Osoby skupiające się na relacjach bez zobowiązań po pewnym czasie dostrzegą pustkę w środku i będą nieszczęśliwe, dlatego zawsze trzeba być otwartym na miłość, która może pojawić się w najbardziej niespodziewanych okolicznościach.
Zarys fabuły
W książce spotykamy Magdę samotną rozwódkę, której życie jest dość szare i monotonne. Pewnego razu podczas treningu na siłowni poznaje trenera od boksu Emila, który od razu wpadł w oko dziewczynie, gdyż był nieziemsko przystojny. Emil nigdy nie wiązał się na stałe, a relacje z kobietami traktował tylko i wyłącznie, jako możliwość do odbycia przygodnego seksu i ewentualnie do celów rozrywkowych. Natomiast nowo poznana dziewczyna odbiegała wzorcem od wymalowanych, dosyć często starszych od niego pań, szukających okazji do szaleństwa bez zobowiązań. Zaczął interesować się Magdą coraz bardziej i to w dość nowy dla niego sposób, przywiązując wagę do tego jakim jest ona człowiek wewnątrz. Na ich drodze niestety stanęła jego była kochanka Sandra oraz były mąż Magdy Krzysiek. Co połączy dwójkę bohaterów? Jakie wydarzenia czekają Magdę i Emila? Jak zakończy się ta historia? O tym w książce „Worek treningowy” autorstwa Moniki Ligi.
Trudne uczucia
Przypadek Emila, któremu ciężko było otworzyć się na drugiego człowieka i spróbować wpuścić go do swego serca, tylko dlatego, że przyłapał swą matkę na zdradzie ukazuje, jak ludziom czasem ciężko pod wpływem jakichś przekonań trudno jest się otworzyć na uczucia względem kogoś. Dochód ze sprzedaży tej książki zostanie przekazany na pomoc Ukrainie, która obecnie zmaga się z wojną wywołującą cierpienie wśród niewinnych ludzi. Ten charytatywny cel, który powzięła autorka jest doskonałym przykładem tego, jak można otworzyć swe serce na czyjś ból pomimo, iż historia nikogo do tego nie skłania. Czasem trzeba niszczyć ten mur otaczający nasze serca i nie patrzyć tak, jak Emil na przeszłość i zacząć żyć tak jak inni czując i pragnąc lepszej dla nas i innych przyszłości.
Podsumowanie
Moim zdaniem pozycja jest idealna na wakacje, gdyż nie wymaga od odbiorcy większego skupienia i porusza dość lżejszą tematykę, jaką jest miłość do drugiej osoby. Występują w niej dość delikatnie opisane sceny erotyczne, co podkręca jej charakter. Okładka pasuje do treści lektury i przykuwa wzrok przede wszystkim czytelniczek. Polecam książkę nie tylko fankom autorki i tego gatunku, ale przede wszystkim ludziom dobrego serca, którzy w jakiś sposób chcą wspomóc ofiary obecnej wojny na Ukrainie.
”Worek treningowy”
A więc Kochani mamy wakacje. Kto się cieszy? Więcej czasu na czytanie 😉 i mam dla Was książkę idealną :
💙 zabawna
💛 namiętna
💙 wciągająca
💛 wydana w celach charytatywnych.
No właśnie. Monika Liga wydała tę książkę żeby wesprzeć Ukrainę. Pewien ludź przekonany, że jest wielki, silny i niepokonany, najechał na ten kraj pewny, że zdobędzie go w kilka dni. Minęły dni, tygodnie, a nawet miesiące i celu nie osiągnął. I oby tak dalej.
Jednak pomoc nadal jest potrzebna zarówno dla tych walczących jak i tych którzy uciekli z kraju by schronić się m.in w Polsce. I ta książka to cegiełka, wśród wielu cegiełek pomocy. Kupisz i pomożesz. A przy okazji przeczytasz historię lekką, porywającą, która poprawi Ci nastrój.
Magda jest świeżo po rozwodzie. Krzyś postanowił, że inna da mu szczęście. Szerokiej drogi ... Nie sposób nie polubić tej bohaterki. Pyskata, twarda, pewna siebie i dumna. A przede wszystkim naturalna. To ujęło w niej Emila.
Magda lubi sport i gdy to właśnie Emil miał nauczyć ją jak boksować tytułowy Worek treningowy, by się przy tym nie uszkodzić, wpadli sobie w oko. Jednak ona nie była z tych, do których się przyzwyczaił.
"To w tym tkwiła siła Magdy. To dzięki autentyczności miała nad nim władzę! Zdał sobie sprawę, że wyuczył się przez lata obcowania z kobietami, określonych reakcji na ich zachowania. Kobieta podpuszczała go lecz również wyraźnie komunikowała swoje potrzeby. Zazwyczaj seksualne, po trosze rozrywkowe. Nie musiał się wysilać. Wystarczyło, że był. To jednak nie działało w przypadku Magdy."
I tak oto kobieta taka z pozoru zwyczajna, stała się wyzwaniem. Kimś kogo pożądał bardziej od innych. Nagle poznał smak zazdrości, zaborczości. Nagle to on chciał, miał cel, a nie nim był. Co z tego wyniknie ?
Magda nie będzie łatwą zdobyczą, nie będzie robiła maślanych oczu i mdlała na jego widok, o nie ! Ale bez wątpienia ciągnie ją wyjątkowo do tego mężczyzny. Jednak jak na złość akurat eks mężuś chce wrócić. Czy da mu drugą szansę ?
Barwną i wyjątkową postacią jest tu też Marcin - przyjaciel Magdy, taki prawdziwy, do pozazdroszczenia. Wyjątkowo przystojny ale gej, więc nasza strata 😅 Monika bardzo fajnie tu podeszła do tematu homoseksualizmu, na takim mega luzie. I przedstawiła samego Marcina tak, że nie wierzę, że ktoś nie zdoła go polubić.
Jest też Sandra - namiętna istota chcąca mieć Emila jako kochanka na wieki. Autorka zaczęła z nią związany dość intrygujący wątek jakby nieco kryminalny wręcz jednak nie został skończony, a ja bardzo chcę wiedzieć co dalej 😔 tak mnie zaciekawić i nie dokończyć ? Nieładnie Monika, nie ładnie 😅 ale ! Już się pisze drugi tom, więc wierzę, że dowiem się co dalej i ponownie będę bawić się wyśmienicie.
Wy też możecie. Książka dostępna w papierze i e-booku w sklepie Moniki. Warto po nią sięgnąć i gorąco polecam. Na te upalne dni, które przed nami ale też na chłodniejsze bo bohaterowie Was rozgrzeją. Na smutne chwile bo Was rozbawi. Na kryzys czytelniczy bo jest lekka i styl autorki wchodzi jak masełko. Nic dodać , nic ująć - trzeba przeczytać 💙 polecam i dziękuję za współpracę, dołączenie mnie do wyjątkowego grona patronów ❤️
💙 RECENZJA PATRONACKA 💛
Monika Liga „Worek treningowy” 🥊
#ligadlaukrainy 🇺🇦
„Są takie cudowne momenty w życiu, których znaczenia nie wolno przeoczyć, bo się nie powtórzą.”
Magda to młoda kobieta, która po nieudanym małżeństwie i rozwodzie, próbuje się pozbierać, zapisując się do klubu fitness. Na miejscu spotyka przystojnego i umięśnionego trenera personalnego, Emila. Mężczyzna daje jej wskazówki i pokazuje triki jak uderzać w worek treningowy.
„Emil próbował przekonać samego siebie, że Magda nie zrobiła na nim wrażenia. Owszem, była atrakcyjna, ale kolokwialnie rzecz ujmując — nie leciała na niego. A jeśli nawet, to skrzętnie to ukrywała.”
Emil jest takim typem faceta, którego nie interesują związki partnerskie, zdecydowanie preferuje szybkie numerki. Tymczasem, gdy ujrzał Magdę nie jest w stanie wymazać ją z pamięci i ubolewa nad tym, że dziewczyna nie zamierza bawić się w jego grę. Postanawia iść za ciosem i mimo wszystko zaciągnąć Magdę do łóżka. A to nie jest takie proste. Były mąż Krzysiek, upomina się o dawną miłość. Czy Magda mu wybaczy, czy może oleje i wybierze Emila? Jak potoczy się ich historia?
„Miała iść do kina z mężczyzną, którego zapragnęła w nowy dla siebie sposób.”
„Czuł się onieśmielony jej naturalnością i najzwyczajniej w świecie nie wiedział, jak reagować w sytuacji, w której się znalazł.”
Lekka, ekscytująca, ognista i motywująca historia miłosna. Autorka umiejętnie naszkicowała głównych bohaterów. Ona i on nie doznali jeszcze prawdziwego uczucia. Nie bez powodu Emil obrał taktykę lowelasa, tak samo Magda nie bez przyczyny straciła wiarę w poczucie własnej wartości. Coś ich łączy. To przeszłość, która nie należała do przyjemnych, i w jakiś sposób odcisnęła się na dalszym życiu.
Wspomnę o pewnej scenie, która bardzo mi się spodobała. Nie zdradzę wam tak dużo, ale kadr z restauracji to było coś! Muszę tak wypróbować delektowanie się jedzeniem. 😋🔥
Zachęcam do lektury, bo w czytaniu jest wsparcie i pomoc dla poszkodowanych osób ze wsi o nazwie Demydiv, położonej na Ukrainie. Autorka postanowiła, że cały dochód ze sprzedaży trafi do mieszkańców. Dzięki tej akcji ludzie będą mogli zaopatrzyć się w leki, żywność i inne produkty niezbędne do przetrwania. Cel jest szczytny. Pamiętajcie, warto pomagać. 🤗
Świetny news jest taki, że Monika Liga pisze kontynuację, ale o innych postaciach, o których jest mowa w „Worku treningowym”. Kolejna część nosić będzie nazwę „Wakacyjny epizod”. Bądźcie czujni! 😊
💙RECENZJA PATRONACKA💛
Kochani bywacie dumnii z posiadanych książek? Wiem, że jesteście szczęśliwi czasami nawet zakochani i niestety niekiedy rozczarowani. Jednak, czy zdarzyło, się wam czuć dumę mając u siebie jakąś książę?
Ja owszem. Tak się czułam trzymając w rękach pozycję ,,Worek Treningowy” autorstwa Moniki Ligi. Jest to mój czerwcowy patronat, którego obecność tak mnie, cieszy, gdyż symbolizuje on niewielką cegiełkę, którą mogłam dołożyć od siebie, by wspomóc Ukrainę w tym trudnym dla nich czasie.
Większość z was już pewnie wie, gdyż razem z innymi patronami trąbiliśmy o tym od jakiegoś czasu, że całość ze sprzedaży tej właśnie książki jest przeznaczona dla mieszkańców Ukrainy.
Cudowny gest prawda? Możemy więc pomagać i jednocześnie robić to, co kochamy, czyli czytać!
💙💛💙💛
,,Worek Treningowy” tak się składa, jest, to moje pierwsze zetknięcie się z twórczością autorki nie mam więc porównania do innych jej dzieł jednak to dobrze, gdyż mogę na tę książę patrzeć zupełnie indywidualnie.
Mamy tu historię Magdy i Emila. Oboje spotykają się w klubie fitness przy worku treningowym, na którym to nasza bohatera wyładowuje złość nagromadzoną po rozwodzie z mężem.
Jednak to ich pierwsze spotkanie nie jest wcale miłością od pierwszego wejrzenia. Nie jest nawet szczególnie miłe. Nie da się jednak ukryć, iż od początku między tą dwójką aż iskrzy.
Kreacja głównych bohaterów dla mnie w tej książce jest największym plusem. My jako czytelnicy obserwujemy, jak zmieniają się wraz z przebiegiem fabuły. Magda pozbawiona przez męża pewności siebie na powrót odnajduje swoją kobiecość, a Emil z zadeklarowanego singla zmienia się w zakochanego mężczyznę gotowego dochować wierności jednej kobiecie.
Ta dwójka nie jest spokojną parką, a więc i sceny z ich udziałem takie nie są. Tempo akcji na przemian się zmienia. Raz gna jak szalone, a kiedy indziej zwalani. Na pewno jednak nie da się przy tej lekturze nudzić.
Ta pozycja jest naprawdę świetna, by umilić czas, poprawić humor, albo po prostu zrelaksować.
Kochani gorąco polecam. Dla samej historii, jak i dla celu jaki wiąże się z zakupem tej książki.
💗PREMIEROWA💗RECENZJA💗PATRONACKA💗
„Są takie cudowne momenty w życiu, których znaczenia nie można przeoczyć, bo się nie powtórzą”
Ślub w wieku 18 lat, gasnące uczucia, zapomniane pożądanie i tak oto Magda zostaje rozwódką w wieku dwudziestu paru lat. Mąż, który nigdy nie chciał mieć dzieci, nagle porzuca ją dla młodszej, atrakcyjniejszej kobiety, która, o ironio spodziewa się jego dziecka.
Dziewczyna, swoje żale i frustracje, stara się wyładowywać na siłowni,a najbardziej na worku treningowym, który okłada jak może najmocniej. Przydzielony jej trener Emil, z miejsca wzbudza w niej pociąg, ale i odrazę na widok, śliniących się na jego boskie, wytrenowane ciało, kobiet.
Emil natomiast, zafascynowany, ślicznie naturalną i jakże inną dziewczyną, od tych wszystkich wyfiokowanych bab,z którymi dotychczas obcował, za cel bierze sobie zdobycie jej, bo widząc, z jaką pogardą na niego patrzy, już wie, że tym razem, on będzie musiał być łowcą. Tym bardziej, że przez przeszłość-uczucia i związki, nie wchodzą w grę, toteż, z pełną satysfakcją przeleci, kolejną klientkę klubu.
Zdobyć, ale nie dać się zdobyć.
Wykorzystać, nie będąc wykorzystanym.
Przelecieć, ale nie poczuć się jak przedmiot.
Tylko seks…
Bez uczuć…
Bez kontynuacji…
Ale czy to będzie możliwe?
Niby Magda, pogodziła się z tym, że do końca życia będzie sama, a potrzeby fizyczne, od czasu do czasu zaspokoi przygodnym seksem, ale czy na pewno?
Co jeśli ten gorący koleś jest inny, niż to na jakiego się kreuje?
Co jeśli więcej ich łączy niż dzieli?
Czy komuś, może udać się przebić pokrywę, którą otacza serce Emila, a może nawet rozpuścić?
Czy dotychczas przedmiotowo traktowany przez kobiety, może zapragnąć czegoś innego?
Czy dotychczas nieśmiała i mało doświadczona Magda, może nagle obudzić w sobie drzemiącego demona seksu?
Jedno jest pewne, nie obejdzie się bez pomocy pewnego przystojnego geja, który w tej sprawie, zamacza swoje wszystkie paluszki.
Oczywiście nie uniknione będzie pojawienie się eksmałżonka oraz krzywych poczynań, odstawionej kochanki.
Tajemniczy taksówkarz, wzbudzi wiele znaków zapytania i zaintryguje, a epilog będzie zwiastować kolejną historię serii #ligadlaukrainy🇺🇦
Świetni bohaterowie, Emil, którego ostry język, ostre myśli i chwilami bardzo ostre zachowania, nie tylko naszą Magdę zafascynowały.
No i Magda, super osóbka, taka prawdziwa i naturalna w swoich poczynaniach,uczuciach i emocjach.
Książka pełna pożądania, pasji oraz uczuć, przed, którymi, tak bardzo nieudolnie, starają bronić się główni bohaterowie.
Książka, którą Was wciągnie, pochłonie, a mega gorące momenty sprawią, że chwilami będziecie się mocno rumienić, ale to, że autorka wyśmienicie potrafi oddać, to co dzieje się z bohaterami w tej kwestii, to każda czytelniczka książek jej autorstwa dobrze wie.
Książka, której całkowity dochód ze sprzedaży, zarówno wersji papierowej, jak i ebooków, zostanie przeznaczony na pomoc naszym sąsiadom.
Piękna inicjatywa autorki @monikaliga.pisarz #ligadlaukrainy 🇺🇦
Tym bardziej gorąco polecam Wam tę historię, jak również zachęcam do zakupu „Worka treningowego”, abyście również i Wy mogli dołożyć swoją cegiełkę do tej akcji.
Pięknie dziękuję autorce, kolejny raz za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki będącej także tak zacną akcją pomocy Ukrainie ❤
Zdradzona, skrzywdzone kobiety niestety potrafią zwątpić w siebie i swoje siły.
I tak właśnie miała Magda rozwódka oszukana i zdradzona przez męża, który mocno osłabił jej wiarę w siebie, własne możliwości oraz w swoją kobiecość.
Chcąc wyrzucić z siebie gniew i nagromadzone emocje postanawia wyrzuć się na siłowni. A bardziej rzecz ujmując na worku treningowym. I tak właśnie spotyka Emila przystojnego trenera, kawalera nie do zdobycia mającego kilka napalonych i bogatych kochanek. Mężczyzna nigdy nie wiązał się na stałe, wszystkie jego kobiety były na chwilę. Przygodny seks też nie był mu obcy. Aż na jego drodze stanęła Magda wyszczekana i seksowna kobieta.
Lecz wiadomo zawsze musi się coś spierdzielić i na ich drodze do szczęścia stanie przeszkoda.
Czy bohaterowie znajdą wspólną drogę?
Czy tych dwoje ma szansę na wspólną przyszłość mimo przeciwności losu?
A może dobry dobry duch, zapobiegnie katastrofie?
Na początku gratuluję autorce pomysłu na książkę. Dziękuję jej za to że książka pomoże wielu ludziom. Bo jeżeli ktoś nie wie to wyjaśnię. Całkowity dochód ze sprzedaży książki Monika przeznaczyła na pomoc ofiarom wojny na Ukrainie ?
Książka jest idealna na wakacyjne wieczorki lub opalanie się na plaży. Nie znajdziecie tu wyuzdanych scen erotycznych lecz delikatnie opisane scenki. Okładka jest cudowna? bohaterowie świetni. Książka zawiera dużo emocji pozytywnych i negatywnych.
Polecam każdemu łapcie, czytajcie i pomagajcie.
Nie ma nic lepszego niż możliwość wyrzucenia z siebie całej złości i frustracji. Magda nie miała szczęśliwego małżeństwa, rozwiodła się gdy mąż pewnego dnia oświadczył jej iż odchodzi do innej. Sport pomógł jej w pewien sposób odreagować całą sytuację. W ten sposób trafiamy do klubu fitness gdzie Magda poznaje Emila. Mężczyzna ma trenować kobietę w boksowaniu worka treningowego. Czy przypadkowe spotkanie tych dwojga przyniesie coś więcej niż tylko wspólne treningi ? Na dodatek były maż Magdy zaczyna ją nachodzić i chce do niej wrócić. Czy kobieta przyjmie go z powrotem ?
,,Właściciel najkształtniejszego męskiego tyłka pod słońcem"
Emil pracuje jako trener w klubie fitness. Nie chodzi tu tylko o pasję lecz o możliwość wyrywania panienek. A chętnych nie brakuje. Mężczyzna nie chce się wiązać na stałe i szuka przygodnych znajomości. Spotykając Magdę już ma w głowie stały plan na uwiedzenie kobiety. Lecz tu pojawia się problem, gdyż Magda nie jest typową klientką klubu. Emil nie przywykł do takiego zachowania kobiet względem siebie. Zaintrygowany postanawia za wszelką ceną sprostać wyzwaniu i poderwać dziewczynę. Czy mu się uda? A może wpadnie w sidła miłości ?
Jest to moje kolejne spotkanie z autorką. Uwielbiam książki Moniki i jej historię. W tym wydaniu autorka postawiła na lekki i przyjemny styl. Książkę czyta się szybko i nie można się oderwać. Idealna na wieczór. Historia nie ocieka seksem, widać że nie tylko o to tu chodzi. Ale nie martwcie się takie sceny występują. Bardziej skupiamy się na relacjach międzyludzkich moim zdaniem. Bohaterowie są wspaniale wykreowani i mają to coś w sobie. Jestem zadowolona z czasu spędzonego z tą książką. PS Monika czy taksówkarz ma nam o czymś przypominać ?
Iza postanawia jechać na Mazury jako wychowawca kolonijny. Robi to z kilku powodów, głównie jednak po to, by odpocząć po mdłym związku. Tomek ucieka z...
Markowi pękło serce, gdy Beata, jego pierwsza miłość porzuciła go, znikając z jego życia. Poukładał sobie świat i był pewien, że nic nie naruszy fundamentów...
Przeczytane:2022-09-07, Ocena: 5, Przeczytałam,
Magda po rozwodzie straciła już nadzieje na swoje szczęście. Jedyną radość dawały jej bieganie i treningi w klubie fitness. Gdy pełna frustracji pragnęła jedynie wylądować swoje emocje, gniew i żal, który tlił się w niej od momentu, w którym została rozwódką poznała Emila, trenera osobistego. To jedno przypadkowe spotkanie odmieniło jej życie.
Magda to fantastyczna babka. Z „Powerem”, nie dająca się wodzić za nos. Nawet pewnemu siebie trenerowi nie dała sobie mydlić oczu. Sam Emil odkrywa przy niej samego siebie, dostrzega, że to co dotychczas wydawało się idealnym życiem pełnym przygodnego seksu bez zobowiązań, jest tylko pustą otoczką bez barw. Przy kobiecie, jaką jest Magda, dostrzega, że brakuje mu partnerki i towarzyszki życia. Odkrywa kim dotychczas były kobiety w jego życiu. Pytanie, to on wykorzystywał je, czy one jego? Jedno jest pewne, Magda nie ma zamiaru być kolejną zdobyczą, trofeum zmieniającego kobiety mężczyzny. Czy jest gotowa na nową znajomość?
Ich burzliwa choć pełna pożądania i namiętności znajomość, otwiera oczy im obojgu na to jak wyglądało ich dotychczasowe życie. Magda, ponownie odkrywa swoją kobiecość, ale i siłę, której wydawało się, że została pozbawiona przez nieudany związek. Były mąż, który ponownie pojawia się w jej życiu pragnie namieszać, również da jej sporo do myślenia. Czy playboy i kobieta z bagażem doświadczeń mają szansę na happy end?
To lekka i niezwykle przyjemna lektura, którą czyta się w mgnieniu oka. Jest to pierwszy tom, który rozpoczął akcję zorganizowaną przez autorkę #ligadlaukrainy. Dochód ze sprzedaży tych książek w całości zostaje przekazany na pomoc ofiarom wojny w Ukrainie. Bardzo dziękuje za możliwość wzięcia udziału w #ligabookour i poznania losów bohaterów a Was zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję, która dostępna jest w wersji papierowej oraz e-book, między innymi na Legimi.