Trzecia część serii ,,Grzeszni", opowiadająca o grupie przyjaciół z Miami. Prawdziwe uczucia, namiętny romans i walka z niebezpiecznym przeciwnikiem, czyli wszystko, co w tym gatunku lubimy najbardziej.
Powiedzieć, że Ash i Hope od początku nie przypadli sobie do gustu, to tak jakby nic nie powiedzieć. Co prawda nie przeszkodziło im to wylądować w łóżku, ale upojna noc, której przebiegu oboje nie pamiętają, nie poprawiła ich wzajemnych relacji.
Hope sprawia wrażenie silnej kobiety, która potrafi poradzić sobie z każdym facetem, ale to tylko zewnętrzna skorupa: pod nią kryje się krucha, wrażliwa dziewczyna z mroczną przeszłością. Ash, który z powodzeniem gra rolę aroganta, ma za sobą skomplikowane relacje z kobietami. Pozornie nic nie wskazuje na to, żeby ta dwójka mogła się dogadać. Do czasu... Miastem wstrząsa seria brutalnych gwałtów, a Ash i Hope łączą siły, by wspólnie stawić czoła zagrożeniu.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-07-13
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
„Grzeszni. Wojownik” to trzeci tom serii Grzeszni, autorstwa Any Rose. Miałam już okazję czytać inne książki autorki, więc wiedziałam czego się spodziewać, nie mniej, z wielką ciekawością sięgałam po kolejną pozycję spod jej pióra.
Ash to typowy badboy, uczestnik nielegalnych walk, który zmienia panienki jak rękawiczki. Gdy na jego drodze staje pyskata Hope, mężczyzna czuje, że musi ją mieć. Niestety, dziewczyna stroni od płci przeciwnej, sama uwielbia walczyć i nie po myśli jej jest zostać kolejna zdobyczą Asha. Jednonocna przygoda, której przebiegu oboje nie pamiętają, tylko zaostrza apetyt mężczyzny. Gdy w mieście dochodzi do brutalnych gwałtów, Hope zaczyna prowadzić treningi z samoobrony dla kobiet w klubie fitness Asha. Coraz częstsze spotkania oraz wspólni znajomi zbliżają ich do siebie. Jednak czy dwa tak silne charaktery są w stanie ze sobą współgrać?
Autorka ma przyjemny styl, używa prostego słownictwa, co sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko. Sceny zbliżeń między bohaterami przyprawiają czytelnika o rumieniec, a wątek sensacyjny, który podkręca i tak już gorącą od pożądania atmosferę, dodatkowo napędza akcję. Mroczna przeszłość głównej bohaterki, brutalny gwałciciel bez wątpienia podnoszą poziom adrenaliny. Książka wciąga, na tyle, że nie chce się jej odłożyć. Relacja hate – love między bohaterami jest ciekawie poprowadzona, zwłaszcza, że zarówno Hope jak i Ash nie stronią od użycia siły, więc ich utarczki słowne prowadzą często do przepychanek i rękoczynów, co dodaje tej pozycji nutę humoru. Nie zabraknie w tej pozycji również cierpienia, zwłaszcza gdy poznajemy historię Hope, a bliska jej osoba staje się ofiarą poszukiwanego zbrodniarza
Akcja pędzi od początku i do samego końca nie zwalnia, choć wszystko jest rozłożone w czasie, nie odczuwa się tego w czasie lektury, co sprawia, że jest to książka na jedno popołudnie. Jeśli lubicie takie klimaty – ta pozycja z pewnością przypadnie Wam do gustu.
Polubiłam serię "grzeszni". Tom trzeci najbardziej przypał mi jednak do gustu. Nie wiem, czy będzie ostatni, czy autorka jeszcze planuje kolejne, bo muszę przyznać, że z chęcią poczytałabym historie Doriana.
Hope to twarda babka, która nie daje sobie wejść na głowę. Potrafi walczyć i jest w tym dobra. Kiedy poznaje Asha coś w nim ja przyciaga ale oboje mają wybuchowe charaktery i między nimi iskrzy nie tylko na tele seksualnym ale i w potyczkach słownych. Hope ma za sobą trudne dzieciństwo. Gdy poznajemy jej przeszłość rozumiem skąd u jej taka niedostępność i wola walki. Kiedy Hope zostaje trenerka w siłowni Asha , między nimi wybucha namiętność. Czy Hope da szansę Ashowi?
Ash kiedyś był inny. Jednak uczucie zafascynowania Liv, która poznaliśmy w tomie 1 sprawia, że coś w nim pęka. Nieodwzajemnione uczucie zmieni go we wrednego i oschłego dupka. Kiedy poznaje Hope, mur wokół jego serca zaczyna się kruszyć. Między ta dwójka dochodzi do spięć. Im bardziej Hope mu się stawia, tym bardziej Ash che ja mieć. Czy mu się uda? Czy da szanse uczuciu i zapomni o Liv?
Oprócz historii Hop i Asha mamy tu wiele tajemnic, intrygujących zwrotów akcji i wątek kryminalny. Przeszłość Hop nie jest kolorowa. Kiedy na siłowni pojawia się jej ojciec i brat historia nabiera szybkości i nieoczekiwanych zwrotów. Mamy także seryjnego gwałciciela, a potem jak się okaże także mordercy. Dodatkowo autorka wprowadza nam dramatyczne sceny, w których ofiara tego gwałciciela staje się najbliższa przyjaciółka Hop. Czy to przypadek? A może ofiara miała być Hop a morderca zemścił się na przyjaciółce? Kim jest gwałciciel i morderca? Muszę przyznać, że autorka świetnie wykreował fabułę. W książce jest sporo scen erotycznych, napisanych ze smakiem. Jedak sama historia nie należy do lekkich. Sporo się dzieje, mamy też sporo informacji o poprzednich bohaterach a właściwie co się u nich dzieje. Widać przemianę Asha i bardzo mi się podobała. Hop pokazała się także, że mimo tej twardej otoczki ma w sobie tez kruchość i łatwo ją złamać.
Zakończenie dość dramatyczne, szybkie i zaskakujące. Epilog mnie rozbawił. Z przyjemnością polecam całą serię
„Patrzę na niego przez chwilę i rozważam, czy nie pakuję się prosto w paszczę lwa. Ash na pewno jest tym lwem i będzie na mnie polował. Ale ze mnie nie takie znowu słabe niewiniątko, jak może mu się wydawać.”
Asha mieliśmy okazję poznać już w poprzednich tomach, lecz z tej niezbyt dobrej strony. Jednak tym razem poznajemy jego myśli i sytuacje z przeszłości, które ukształtowały go takiego jakim jest. Ash postanawia zmienić swoje życie i wyprowadza się od chłopaków oraz zamierza stworzyć swój biznes. Wchodzi w spółkę z Dorianem i otwierają razem siłownię z prawdziwego zdarzenia.
Mężczyzna traktuje kobiety jak zabawki na jedną noc i nic więcej. Stworzył wokół siebie pancerz chroniący go przed odrzuceniem. Nieoczekiwanie na jego drodze staje Hope, która bierze udział w podziemnych walkach zresztą tak samo jak Ash. Jedna wspólnie spędzona noc po pijaku rozpoczyna grę tych dwojga w kotka i myszkę. Jakby tego było mało to Hope rozpoczyna pracę jako trenerka w siłowni chłopaków. Ich spotkania stają się więc nieuniknione. Czy w sercu Asha znajdzie się miejsce na miłość? Czy poznana dziewczyna będzie potrafiła go zmienić? Czy mają szansę na stworzenie związku?
Hope jest modelką a w wolnych chwilach walczy w klatce w podziemiu. Walka jest jej ucieczką od problemów. Dziewczyna ma swoje powody, aby walczyć i dawać sobie radę sama. Myślała, iż uciekła od demonów przeszłości, lecz one nie zapominają i są coraz bliżej. Jakby tego było mało na drodze Hope pojawią się irytujący i arogancki Ash. Czy dopuści go do siebie i postanowi mu zaufać? Przed czym ucieka?
Bohaterowie muszą się zmierzyć jeszcze z dużo większym zagrożeniem. Po mieście grasuje gwałciciel, który robi się coraz śmielszy. Każdy kolejny atak jest coraz brutalniejszy.
Bardzo czekałam na ostatnią część Grzesznych i kolejny raz nie zawiodłam się. Autorka stworzyła wspaniałą historię o walce, zaufaniu, miłości i wzajemnej przyjaźni. Umiejętnie wplotła wątek kryminalny i kompletnie nie spodziewałam się osoby, która za wszystko była odpowiedzialna. Z zapartym tchem czytałam kolejne rozdziały i nie mogłam się oderwać. To była wspaniała przygoda i czuję lekki smutek na myśl o pożegnaniu z bohaterami. Na pewno jeszcze do nich wrócę. A tymczasem czekam na kolejne pozycję od autorki.
Ash i Hope oboje zranieni, oboje z przeszłością. Nie darzą się sympatią, a wręcz przeciwnie, jednak to nie przeszkadzało, aby zaliczyli wspólną noc. Co prawda żadne z nich nie było trzeźwe i praktycznie nic nie pamiętają, jednak to nie powinno się stać. Szczególnie Hope mocno tego żałuje.
W mieście, w którym mieszkają, dochodzi do serii brutalnych gwałtów, a sprawca nie daje się złapać. Ash niedawno został współwłaścicielem pewnej siłowni, w której Hope będzie pracować. Ze względu na sytuację w mieście kobieta pragnie nauczyć inne samoobrony. Zaczyna prowadzić zajęcia. Ash od dłuższego czasu traktował kobiety przedmiotowo, jednak ona zaczęła w nim wzbudzać uczucia, o jakie się nie podejrzewał. Pragnie ją zdobyć, choć wie, że nie będzie łatwo. Hope nie ma zamiaru do niego się zbliżać, nie chce mieć nic wspólnego z ludźmi, którzy zachowują się jak on. Zamierza żyć własnym życie, które pomału zaczyna się układać. Niestety w najmniej spodziewanym momencie upomina się o nią przeszłość. Co takiego stało się przed laty? Przed czym Hope ucieka? Czy będzie bezpieczna? Czy Ash dostanie od niej szansę? Czy ta dwójka będzie szczęśliwa?
Kolejny tom z serii o kolejnych bohaterach. Tym razem poznałam historię Asha i Hope, która mnie się podobała. To historia o dwójce ludzi z przeszłością, którzy na co dzień starają się o niej zapomnieć i iść do przodu z podniesioną głową. Akcja dość sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Książkę czytało się dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje. Zostają w niej poruszone trudne tematy, m.in. gwałty.
Bohaterowie dość ciekawi, dobrze wykreowani.
Hope to kobieta, która potrafi powiedzieć co myśli, bywa momentami chamska, bezpośrednia, a nawet bezwzględna. Nie daje sobą pomiatać, potrafi walczyć (bierze udział w walkach w podziemiu). Jednak to jej jedna strona, maska, którą zakłada dla innych. W środku jest delikatna, pragnie bliskości i akceptacji.
Ash kiedyś został mocno zraniony, co wpłynęło na jego zachowanie i postrzeganie kobiet. Są dla niego jak zabawki, traktuje je przedmiotowo, nie angażuje się w relacje z nimi. Początkowo uważałam go za dupka i egoistę. Jednak kiedy poznałam jego historię, dowiedziałam się o przyczynach, a on trochę się zmienił, zaczęłam go lubić.
„Wojownik” to książka, z którą zdecydowanie spędziłam miło czas i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
"Dawny, miły i spokojny Ash odszedł w zapomnienie. Na jego miejscu pojawił się zimny i nieczuły Ash."
@ana.rose.autorka
Los stawia na drodze ludzi, bo ma dla nich plan, nie zawsze od początku poukładany. Hope i Ash to poranione dusze, delikatne serca . Ash jest bokserem, współwłaścicielem siłowni, facetem naznaczonym nieprzyjemnymi doświadczeniami, stał się oschły dla kobiet, a właśnie na jego horyzoncie pojawia się Hope. Dziewczyna z piekła rodem, która jak magnes przyciąga także kłopoty. Silna, odważna, waleczna i pyskata, a jednak w środku skrywa delikatne wnętrze i paskudne sprawy, przed którymi, latami udawało jej się uciec. Teraz oboje spotka wiele komplikacji, wspólna noc, której żadne nie pamięta, gwałty w okolicy, napawające coraz większym strachem lokalnych mieszkańców, wewnętrzne rozterki, rozmawite problemy i ta siła, która ciągnie ich ku sobie, na przeciw wszystkiemu.
Kolejny już tom serii, która ciekawie się rozwija z każdą częścią. Asha, już mieliśmy okazję poznać w poprzednich tomach, obecnie jest szefem klubu sportowego. Na jego drodze staje temperamentna i waleczna Hope. Diablica odpycha go od ciebie i jednocześnie coraz bardziej pociąga, ciągle daje sprzeczne sygnały. On ma złamane serce ukryte za grubą skorupą, ona choć czasem daje się ponieść chwili, jest twardą sztuką nieźle dającą w kość. Ich głowy zaprząta pomoc w znalezieniu gwałciciela. Z dziewczyną związanych jest wiele tajemnic, ale to, co dzieje się w okolicy również jest w jakimś stopniu połączone. Przeszłość Hope jest paskudna i myślała, że od niej uciekla, niestety, ta ją właśnie dogania. Zagrożenie jest coraz bliżej, Hope i Ash toczą ciągłe walki między sobą, co prowadzi do ciekawych zdarzeń. Mamy tutaj wątek hate-love, kryminalny i romans. Do tego wciąż przeplatane są losy bohaterów poprzednich tomów, a w historię wkradało się coś nowego z każdym rozdziałem. Przyjemna, ciekawa i zaskakująca. Polecam
"Wojownik" to część oparta na walkach- nie tylko tych odbywających się na ringu, choć i takowe się tu pojawiają, ale przede wszystkim na tych najważniejszych- stoczonych z samym sobą. Oboje głównych bohaterów ma bowiem swoje wewnętrzne demony, które musi pokonać, by zacząć w pełni cieszyć się życiem i wolnością. Wolnością od ograniczeń, które sami sobie postawili, zupełnie mimowolnie. Dzięki takiej konstrukcji postaci otrzymujemy interesujące historie zarówno Asha jak i Hope, które w drastyczny sposób na nich wpłynęły. Mimo, że nie można jakkolwiek przyrównać ich życiowych doświadczeń to w końcowym rozrachunku skutecznie przyczyniły się one do postawienia murów wokół nich. Ciekawym wątkiem, który znajdziemy w książce, jest tajemnicza ale i niepokojąca kwestia gwałciciela, który skutecznie podsyca strach wielu kobiet. Przyczynia się to do poruszenia problemu związanego z samoobroną płci pięknej, który niestety nadal ma marginalne znaczenie, a powinien stanowić podstawy świadomego społeczeństwa. Wątek romantyczny przedstawiony jest ciekawie i wciągająco, od początku nie mamy problemu z uwierzeniem w iskrzenie między parą głównych bohaterów. Obserwując ich rozwijającą się, dynamiczną relację, nie sposób im nie kibicować- w szczególności w tym, by otworzyli swoje oczy.. i serca. To lekko się czytająca powieść, idealna na jeden wieczór i choć najwięcej przyjemności czerpać z niej będą osoby znające poprzednie tomy, to nie jest to wymagane by docenić ciekawie przedstawione tu treści- zarówno dotyczące wątku głównego jak i tych niemniej intrygujących wątków pobocznych.
Co byś zrobiła, gdyby całe Twoje życie było skupione na ukrywaniu się? Gdy nie możesz żyć pełnią życia, bo ciągle zagraża Ci śmiertelne niebezpieczeństwo...
Życie bywa przewrotne. A szczególnie u tej pary. Shane już raz stracił rodzinę. Więc nie na rękę była mu nowa siostra i ugodowa macocha. Natomiast...
Przeczytane:2022-09-28, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Mam dla Was genialną propozycję z wątkiem hate-love. Lubicie?
Główni bohaterowie to Ash i Hope. Nie przepadają za sobą. Jednak los sprawia, że spotykają się na imprezie, po której lądują razem w łóżku. Rano okazuje się, że nie pamiętają jak doszło do tego, że spędzili ze sobą namiętną noc. Na dodatek w okolicy grasuje gwałciciel. Hope zaczyna pracować w siłowni Asha. Prowadzi zajęcia z samoobrony. Częste spotkania tych dwojga zbliżają ich do siebie. Tylko czy wojownicza i temperamentna Hope dogada się z takim playboyem? I kto okaże się gwałcicielem?
Przekonajcie się sami.
Autorka kolejny raz sprawiła, że nie mogłam oderwać się od tej książki ani na chwilę. Świetna i wciągająca fabuła. Ciekawie wykreowani bohaterowie. Czekają Was do odkrycia tajemnice, intrygi i zagadka do rozwiązania. Przyznam, że ten tom spodobał mi się najbardziej. Będzie gorąco i niebezpiecznie.
Jeśli lubicie w książkach motyw hate-love to będziecie zachwyceni. Główni bohaterowie doprowadzają siebie do szewskiej pasji, a nas czytelników do łez ze śmiechu swoimi przepychankami słownymi. Uwielbiam genialne teksty, które pisze autorka. Natomiast wątek kryminalny bardzo mnie wciągnął i próbowałam rozwiązać zagadkę kto okaże się gwałcicielem. Podczas czytania czułam napięcie, strach i adrenalinę. Dostałam mnóstwo emocji, a zakończenie jest nieprzewidywalne. Poproszę o więcej takich historii. Spędziłam bardzo ciekawie czas z tą książką.
Podoba mi się styl autorki i z niecierpliwością będę czekała na jej kolejne książki.
Będziecie zachwyceni tą serią.
Polecam!