Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2016-03-02
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Na norweskiej wyspie zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Pojawiają się pływające na tratwie porcelanowe lalki. Początkowo wszyscy myślą, że to nic groźnego, przecież to tylko zabawki, jednak kiedy znajdują zwłoki ubrane analogicznie jak jedna z lalek zaczyna się prawdziwe śledztwo. Jednocześnie dwóch chłopców znajduje mężczyznę, który ma przykute do kamienia pod wodą ręce. Miejscowa policja musi badać dwa różne wątki. I to jest dosyć problematyczne w tej książce. Ogólnie historie są ciekawe i dobrze się czyta, jednak obie sprawy się przeplatają w taki sposób, że czasem ciężko się połapać.
"Trzecia książka z serii tak zwanych lofockich kryminałów z detektywem Rinem Carlsenem Pewnego dnia pod koniec niezwykle upalnego lata...
Kolejna powieść ze śledczym Rinem Carlsenem Szef lokalnego posterunku policji w malowniczym Reine, Berger Falch, zostaje wezwany do pobliskiego Vindstad...
Przeczytane:2018-07-16, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2018, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2018 roku,
"Proszę tylko pamiętać, że to, co wydaje się mało ważne, często może przyczynić się do rozwiązania sprawy."
W Landegode dwóch chłopców znajduje mężczyznę z rękami przykutymi do kamienia w lodowatej wodzie.
Zaledwie 50 kilometrów dalej na policję zgłasza się małżeństwo, które na tratwie odnajduje porcelanową lalkę. Z czasem takich lalek pojawia się więcej.
Na jaw wychodzą mroczne historie sprzed lat...
Dwa dochodzenia, dwóch różnych śledczych, ale, czy jedna sprawa?
Kiedyś szalałam za skandynawskimi thrillerami, czytałam je namiętnie i prawie każdy mi się podobał. A co z "Wirem"? Tutaj mam mieszane uczucia...
Poprzez prowadzenie dwóch oddzielnych dochodzeń zaczęłam się gubić. Mnogość wątków i bohaterów sprawiła, że momentami nie wiedziałam co się dzieje :D. Ale ogólnie to ciekawy zabieg, tylko byłoby lepiej, gdyby autor nie rozpisywał aż tyle wątków pobocznych.
Podobały mi się opisy surowej i zimnej przyrody otaczającej wybrzeże, sprawiają one, że czuć klimat Norwegii.
Książka godna uwagi, myślę, że wielbiciele norweskich thrillerów powinni się nią zainteresować.